Szkociki - Muttsu x Farrell :)

Ewooosiek

Hehe, no już mam w planach odwiedziny lubelskich szczyli Cool

tu na południu straszne lenistwo panuje Cool

Moja siostra chciałaby bardzo teriera do sportu, tylko ona młoda i laik, ucząca się a co za tym idzie bez pracy i pieniędzy, no nie mówiąc o doświadczeniu Cool

więc za parę lat... Wink

hehe na pewno znajdziesz im domki, ale z drugiej strony super, że jesteś na tyle odpowiedzialna, że wiesz, że może być tak, że większość nie znajdzie domków i mimo to będą miały gdzie mieszkać, a nie wepchnąć byle komu Cool

bez przemyślenia, czy na pewno będą madrze kochane Very Happy

Generalnie nie znam Cię, ale wydaje mi się, że jesteś dobrym Hodowcą (wnioskując z emocji jakie przekazujesz z postów) i życzę Ci odpowiedzialnych kochanych domków, które będą kochały Twoje maleństwa jeszcze bardziej niż Ty, no ale z rozumem Twisted Evil

Pozdrowienia z leniwego Lublina Very Happy

FRITZ

Magda

jeszcze raz dzięki za super fotki maluszków Smile

w ruchu wyglądają jeszcze fajniej Smile

Co do domków to za wcześnie na zastanawianie się , jeszcze masz co najmniej miesiąc by się nimi nacieszyć Smile

A życzyłabym im wszystkim tak wspaniałych domków i mądrych odpowiedzialnych i kochających właścicieli jak moja Marla czyli Twoja Muttsu znalazła u Ciebie Smile

Słooodziutkim kochanym maluszkom buziaki na dobranoc :* Smile

Piękne są

:

nitencja

Magda to chyba z całym szkocim stadkiem zostaniesz Wink

ela

dzieciaczki cudniaste

a jak ma się mamusia?

to nie sztuka sprzedać byle sprzedać ....
selekcje trzeba robić i to mocna ...przyszłych nabywców ...za dużo serca się wkłada w prawidłowe odchowanie szczylków...
skoro już się powołało na świat to trzeba być odpowiedzialnym za dalszy ich los...
Madzia na pewno o to zadba

goranik

wow, ale postow napisaliscie:)
dziekuje Wam!!!!
dzis w nocy szkociki bolaly brzuszki...przez ich lobuzerska mame!!
wyobrazcie sobie ze ukradla mi krem oliwkowy Ziaji do twarzy i go ZJADLA!!
w zyciu takich numerow nie odwalała. Teraz ciagle szuka jakichs atrakcji do zarcia..
W kazdym razie rozlozylam lozko na ziemi i spalam razem z maluszkami masujac co i raz ktoremus brzuszek. Obudzilam sie z calym szkocim towarzystwem na glowie Very Happy

i z winowajczynią na nogach Wink

Wracajac do tematu szukania domu. Jestem zepsuta borderami, bo tam jest tyle chetnych, ze mam naprawde z czego wybierac i jak mam szczeniaki na swiecie to zawsze wszystkie maja domki.
Z terierami jest inaczej, ale ja nie zmienie zasad co do sposobu szukania domkow. Wiadomo, inne oczekiwania mam do wlasciciela bordera, ale one nie znikna. Tak jak piszesz Ela, za bardzo czlowiek kocha, dba i tyle pracy wklada w odchowanie tych pięknotek.

A jeszcze teraz, z dnia na dzien pokazują indywidualne charaktery i kazdego kocham na swoj sposob. Jak dzieci;) Wczoraj ogladalam na jakims programie o rodzicach wieloraczkow w tym 5-cio! (ludzkich)
no i tak sobie porownywalam, to w sumie wole miec 5 szkocikow Very Happy

Mili

maluchy są kochane!!!!!! Razz

:serce: :serce: :serce: i tak szybko rosną,na pewno znajda domki które będą Tobie odpowiadały!!! trzymam kciuki z całych sił Smile

vatanaya

ja muszę przestać zaglądać na Wasze szkocie szczeniaczkowe tematy, bo oszaleje. niedlugo zaczną mi się w nocy śnic...
Muttsu byla pierwszym szkotem jakiego widziałam na żywo - i nie wiedziałam, ze to takie cudowne stworzenia.... co innego widziec je na zdjeciach czy w TV. nie moglysmy co prawda jej wymiziac, ale mam nadzieję, że jeszcze nie jedna okazja bedzie.

whitewestie

Kasia, jakbyś do białej i rudej miała jeszcze czarną, to by był komplecik jak w girl's bandzie. Twisted Evil

megisiwka

jakie slodkie czarnuszki Smile

vatanaya

Khola

Jakie cuda!!!

tylko chwilkę mnie nie było w cyberprzestrzeni, a maluchy już takie wielkie! i takie dzielne i mądre! Very Happy

Goranik, a jak z kolorkami? To będą takie całkiem czarne czarnuszki? Bo na zdjęciach czasem wydaje mi się że gdzieniegdzie jaśniejszy włos błyska - ale nie wiem czy to "zmyłka" aparatu?
Nie wdało się któreś maleństwo kolorystycznie w tatusia?
Zupełnie nie wiem jak to jest u szkotów, im się kolorek urodzeniowy utrzymuje już na stałe czy też z wiekiem się dopiero określają (tak jak np Softy czy PON'y?) - strasznie mnie to ciekawi już od dawna, ale nie chciałam Ci zawracać głowy drobiazgami kiedy byłaś zajęta przechytrzaniem Hachi Wink

goranik

wszystkie sa czarne Smile

chcialam bardzo preguske - sunie, ale nie urodzila sie.
za to mam czarna Hachi z kozią bródką Very Happy

ale to jej chyba zejdzie bo malutkie jest.
ma jeszcze malutka kropeczke na piersi i Hultajek ma mala kreseczke biala, ale tez tylko kilka wloskow.
Preguska nie ma. Kolor moze byc przez fotki, sztuczne swiatlo ciagle.
sa czarne jak smola Smile

i wlasnie biegaaaaaja po domku:)
Kocham je!! Very Happy

Khola

Dzięki za odpowiedź! Smile

no własnie byłam ciekawa takiego małego pręguska, ale w takim razie moja ciekawość jeszcze poczeka na zaspokojenie Smile

No ja się nie dziwię że je kochasz!!! Zresztą to chyba zdrowy objaw u Hodowcy Very Happy

podejrzane by było raczej jak byś ich nie kochała! Shocked

Cudne bąble! i jakie mądre ślepka mają! Heart

malinowa

madziasto4