Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AnnaL
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 14:32, 06 Maj 2007 Temat postu: Alaska GAJOS vel Szekla |
|
|
Tak niedawno żeśmy się spotkały, a już pożegnania nadszedł czas... 05 marca 2007 r. Alaska Gajos vel Szekla, córka Arabeli Anemar i Brutusa Woj-Kac, moja psia przyjaciółka ... odeszła ... ale tak do końca nie odeszła, została bowiem na zawsze w moim sercu...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez AnnaL dnia Sob 3:18, 01 Mar 2008, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
goranik
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 4129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kielno :):):)
|
Wysłany: Nie 14:48, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
wyrazy wspolczucia ogromne
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 15:48, 06 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Łączę się z Tobą w zmaganiu z pustką...Piękna galeria...
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaL
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 1:44, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
THX za słowa otuchy... ból jest tym większy, że Szekla przechodząc przez TM miała niecałe 5 latek.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez AnnaL dnia Sob 3:18, 01 Mar 2008, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Wto 9:48, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
5 latek jej dopiero na świat...
za szybko odchodzą od nas za szybko... trzeba się nauczyć szybko je kochać...
dla Szekluni ['] ['] [']
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaL
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 22:50, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wierzę, że SZEKLA jest teraz szczęśliwa i zadowolona, z wyjątkiem jednej, małej rzeczy: tęskni za kimś wyjątkowym, za kimś kto pozostał. Bawi się i biega, ale przyjdzie taki dzień, kiedy nagle zatrzyma się i spojrzy w dal. Jej błyszczące oczy będą patrzeć uważnie; jej ciało zacznie drżeć. Raptem oddzieli się od innych, pobiegnie przez zieloną trawę, szybciej i szybciej... Pozna mnie! I kiedy ja i SZEKLA wreszcie się spotkamy, przytulimy się do siebie w radości ponownego połączenia - i już nigdy nie będziemy rozdzielone. Deszcz szczęśliwych pocałunków na mojej twarzy, ręce utulą ukochaną głowę, znów będę patrzeć w te ufne oczy, które odeszły z mego życia, ale na zawsze pozostały w sercu...
Razem przejdziemy przez Tęczowy Most...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez AnnaL dnia Sob 3:21, 01 Mar 2008, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Czw 20:13, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
AnnaL napisał: | Wierzę, że SZEKLA jest teraz szczęśliwa i zadowolona, z wyjątkiem jednej, małej rzeczy: tęskni za kimś wyjątkowym, za kimś kto pozostał. Bawi się i biega, ale przyjdzie taki dzień, kiedy nagle zatrzyma się i spojrzy w dal. Jej błyszczące oczy będą patrzeć uważnie; jej ciało zacznie drżeć. Raptem oddzieli się od innych, pobiegnie przez zieloną trawę, szybciej i szybciej... Pozna mnie! I kiedy ja i SZEKLA wreszcie się spotkamy, przytulimy się do siebie w radości ponownego połączenia - i już nigdy nie będziemy rozdzielone. Deszcz szczęśliwych pocałunków na mojej twarzy, ręce utulą ukochaną głowę, znów będę patrzeć w te ufne oczy, które odeszły z mego życia, ale na zawsze pozostały w sercu...
Razem przejdziemy przez Tęczowy Most... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaL
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 16:50, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Uciekłaś mi tak nagle... pożegnania żadnego!
I do tego tak daleko - aż za Most Tęczowy...
Posłuchaj stara- nie robi się przyjaciółce tego
akurat wtedy, kiedy nasz nowy dom był gotowy.
Ech, namieszałaś kochana namieszałaś znów
Przed ludźmi smutek swój kryć muszę.
Widać ma Pan Bóg w raju za mało psów
skoro i Twoją młodziutką zabrał sobie duszę...
Jeszcze lat parę - a i ja przeminę...
Dziś mój pies patrzy mi przez ramię
jak idę kłaść w ogrodzie, pod jaśminem-
kolejny kamień.
...
Jesteś tam w górze?
Opowiedz, jak tam?
Tylko mów szczerze,
bez żadnych bajerów...
A Bogu powiedz,
żeby mi w przyszłości
już więcej takich
nie robił numerów...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez AnnaL dnia Sob 3:24, 01 Mar 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Wto 20:10, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Szekla, bardzo kochała Cię twoja pani., widac to w kazdym słowie.....['][']
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaL
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 17:58, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Panie Boże, powiedziałeś „Proście”,
rzekłeś „Proście, a będzie wam dane”…
Wiesz, że wczoraj po Tęczowym Moście
szła do Ciebie SZEKLA, moje szczęście ukochane?
Panie Boże, poznasz ja z łatwością,
miała sierść czaprakową, cztery łapki, ogon,
proszę, o Panie, zawołaj ją głośno,
bo miała w zwyczaju nie słuchać nikogo.
Panie Boże, nie proszę dla siebie,
znajdź jej jakąś duszę przyjazną,
by głodna i smutna nie była i żeby
przy kimś bezpiecznie mogła zasnąć.
Panie Boże, a gdy tak się stanie,
że i mnie zabrać stąd będzie trzeba,
pozwól, by wyszła mi na spotkanie,
kiedy będę wędrować do nieba...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez AnnaL dnia Sob 3:26, 01 Mar 2008, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Śro 20:01, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
AnnaL napisał: |
Panie Boże, powiedziałeś „Proście”,
rzekłeś „Proście, a będzie wam dane”…
Wiesz, że wczoraj po Tęczowym Moście
szła do Ciebie SZEKLA, moje szczęście ukochane?
Panie Boże, poznasz ja z łatwością,
miała sierść czaprakową, cztery łapki, ogon,
proszę, o Panie, zawołaj ją głośno,
bo miała w zwyczaju nie słuchać nikogo.
Panie Boże, nie proszę dla siebie,
znajdź jej jakąś duszę przyjazną,
by głodna i smutna nie była i żeby
przy kimś bezpiecznie mogła zasnąć.
Panie Boże, a gdy tak się stanie,
że i mnie zabrać stąd będzie trzeba,
pozwól, by wyszła mi na spotkanie,
kiedy będę wędrować do nieba... |
AnnaL przepiekny wiersz mam nadzieje,ze tak własnie bedzie..........
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga_ostaszewska
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 8:52, 17 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
AnnaL:
W kazdym Twoim slowie widac milosc do Szekli...
... by rozkosznie biegala i bawila sie za TM [']
|
|
Powrót do góry |
|
|
dolika
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 9:14, 17 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
['] za Szekle
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ziomalka
Weteran
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Silesia
|
Wysłany: Czw 9:37, 17 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
O Boże, jakie piękne wiersze! Pełne bólu i tęsknoty i niewyobrażalnej pustki po stracie ukochanej suni.
Za Szeklę
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaL
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 12:49, 17 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Na ostatni, wieczny spacer (tak to niestety w życiu jest)
Odeszła SZEKLA, mój przyjaciel, mój ukochany, wierny pies.
Odeszła po cichu, przytulona, szczęśliwa, że ktoś się nią zajął.
Odeszła, czując się bezpiecznie. Wiedziała, że wszyscy ją kochają...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez AnnaL dnia Sob 3:28, 01 Mar 2008, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|