Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sonora
Weteran
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 23:42, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kochani bardzo Wam wszystkim dziękuję, że jesteście ze mną w tych trudnych chwilach.
Powiem tylko jedno.
Boże jak mi ciężko. Jakie trudne są rozstania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 0:51, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Fila, bardzo Ci współczuję..
Dla Bajki ['] niech szczesliwie biega znowu młoda i zdrowa, trzymajcie sie
|
|
Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
Wysłany: Pią 8:59, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Trzymjacie sie , przykra wiadomośc .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Pią 9:09, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Za Bajeczkę ['].
Znam ten ból.......
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pią 10:18, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
[']['][']
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Pią 19:09, 08 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wspolczuje w bolu straty,podnies glowe ku niebu i poszukaj tam Bajeczki szczesliwej ,bez cierpienia ,biegajacej po niebieskiej lace,moze w ksztalcie bialego obloczka?moze akutat biega razem z Hultajem wesolkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Atom
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bartoszów koło Legnicy
|
Wysłany: Sob 19:00, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Fila wiem co teraz przeżywasz. Musisz być dzielna-dla Bajeczki. Ona biega po niebie i wspomina jak cudowne i szczęśliwe miała z Wami życie. Trzymaj się kochana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
alfiki
Weteran
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 3671
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Sob 22:28, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Fila Dałaś Bajeczce piękne życie,teraz musisz być dzielna.Tak jak my ciągle wspominamy nasze, tak w Twoich wspomnieniach Bajka zawsze ogrzeje Ci serce.
Dla Bajeczki
|
|
Powrót do góry |
|
|
konala
zbanowany
Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 1270
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stolica Mazur
|
Wysłany: Nie 16:32, 10 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Fila wiem, że odszedł członek rodziny. Współczujemy Tobie z całego serca.
Bajeczko biegaj szczęśliwa za Tęczowym Mostem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
iza10
Dołączył: 23 Lip 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 9:47, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Droga Filo,
Bardzo bardzo Ci współczujemy
Mieliśmy okazję poznać Bajkę i wiemy jakim niesamowitym była psem.
Bardzo nam przykro
Trzymaj się ciepło,
Iza i Tytus
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 18:40, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Oj, dopiero teraz doczytałam, że nie ma już Bajeczki z nami
Filo co się stało, przecież tak dobrze było po zabiegu...
Przykro mi bardzo
[']['][']
|
|
Powrót do góry |
|
|
Profian
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dębowiec
|
Wysłany: Śro 21:07, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączam się do tego smutku. Sama tam nie jest co najwazniejsze. Wiele naszych psów jej tam towarzyszy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonora
Weteran
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią 21:00, 05 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Bajeczko, dzisiaj mija miesiąc gdy ostatni raz patrzyłyśmy sobie w oczy, pełne miłości, ufności.
Tak bardzo mi ciebie brakuje. Nie wiem czy ten miesiąc to tylko, czy aż miesiąc. Ciągle boli tak samo.
Moja malutka, moje słoneczko wierzę że jesteś szczęśliwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonora
Weteran
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 12:36, 06 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: | Oj, dopiero teraz doczytałam, że nie ma już Bajeczki z nami
Filo co się stało, przecież tak dobrze było po zabiegu...
|
Było cudownie, wspaniale. Bajeczka bardzo szybko doszła do siebie po zabiegu. Była radosna, pełna życia, ale trwało to krótko.
W ostatnim tygodniu było leczenie antybiotykiem niby drobnej infekcji gardła, ale to nie było to. Bajeczka gasła z dnia na dzień.
Zaniepokojeni coraz bardziej zrobiliśmy jej prześwietlenia, USG, ale wyniki były Pomimo tych beznadziejnych wyników wzięliśmy Bajeczkę na stół operacyjny, ale potwierdziły się najgorsze prognozy. Była nieoperacyjna. Nowotwór rozpanoszył się wszędzie ( wątroba, śledziona, jelito).
Z wielkim bólem postanowiłam Bajeczki nie wybudzać.
Wiem, jestem przekonana że w tej sytuacji była to najlepsza decyzja. Nie mogłabym pozwolić jej cierpieć te ostatnie dni jakie jej pozostały. Bo to była kwestia dni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Pią 11:46, 12 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Fila nie wiedziałam.. dopiero teraz tu weszłam.. jest mi ogromnie przykro['] ['] [']
|
|
Powrót do góry |
|
|
|