Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Czw 18:39, 03 Wrz 2009 Temat postu: Mirek |
|
|
Oprocz faktycznej urody ,bo naprawde piekny ,mam go na zdjeciu - ogladajac zblizenie jego glebokich w spojrzeniu oczach --- zobaczylam studnie bez dna SMUTKU . Dalabym mu wszystko czego pragnie ,czyli milosc , ale sama miloscia nie wyzyje , nie mowiac o moich problemach z chodzeniem ,musze myslec trzezwo ,realnie ,nie dam rady wyprowadzic dwuch psow .Zycze Ci MIrku abys szybciutko trafil na ludzi NAPRAWDE przedewszystkim kochajacych psy ,a ambicje wystawowe uwazam w tej sytuacji za drugo planowe - choc wart jest tego zeby byl wystawiany. posylam Ci serduszko .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Czw 19:17, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście żałuję, że "nie przeszłam przez sito"...
Miłość do piecholi ma wiele wymiarów...
Niekoniecznie musi mieć wymiar efektywnego wykorzystania eksterieru...
Może po prostu ten - czy inny piesek, chce być najprawdziwiej KOCHANY...i po prostu na swój sposób szczęśliwy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 19:19, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Kardusia napisał: | Ja osobiście żałuję, że "nie przeszłam przez sito"...
|
to dla mnie oznacza, że pies nie jest w potrzebie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 19:46, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Kardusia napisał: | Ja osobiście żałuję, że "nie przeszłam przez sito"...
|
Chwila... Chciałaś przygarnąć Mirka pod swój dach?? I się nie "zakwalifikowałaś"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Czw 19:57, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Kobitki...zostawiam temat (wybaczcie) bez odpowiedzi.
Sprawa dla mnie wydaje się nieaktualna.
Nic na siłę...
Dla mnie najważniejszym jest to,ze mój Józiolek jest w najcudowniejszym miejscu na świecie...gdyby nie zbieg okoliczności mojej operacji, stanu zdrowia...Józeczek "po wykupieniu" wróciłby do domku, a tak jest z Milusią, Kirą... i wiem,że mimo kastracji, jest prawdziwie szczęśliwym i najcudowniejszym dla Doroty i jej RODZINY erdelem. Dla mnie też.
Po stokroć będę dziękowała Dorocie,że zechciała dać mu swój kawałek dachu nad głową...
A my... na spokojnie....
Przyjdzie czas...Jogi doczeka się rodzeństwa...
Nic na siłę...
Kazdy ma prawo decydowania o swoim psie.
I chyba dobrze.
Lepiej tak, jak żyć z wyrzutem,że cos się zrobiło nie tak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 20:06, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Dobrze, zostawmy temat.
W każdym razie w tej sytuacji zgadzam się z Magnitudo - to nie jest pies w prawdziwej potrzebie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sonora
Weteran
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 20:21, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Kardusiu Ty nie przeszłaś przez sito?
Przyączam się do zdania Magnitudo i Anishy że Mirek chyba faktycznie nie jest psem w prawdziwej potrzebie.
Życzę ci Mirku dużo szczęścia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
Wysłany: Czw 20:37, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Kardusiu wiedz jedno. Gdybym szukała domku dla swojego pieska byłabym szcześliwa jakby trafił do takiego jak Twój.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Czw 21:24, 03 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Minio - może się powtarzam...
Inaczej rozumiane dobro dla psa jest w moim przypadku dyskwalifikacją w doborze przyszłego domku.
Trzeba uszanować wybór hodowcy i tyle.
Ja się z tym pogodziłam. Po tym co przeszłam ze "swoim" psem - ciut inaczej patrzę na sprawy hodowli, adopcji i kastracji...
Dla mnie najważniejsze jest dobro zwierzęcia. I ono - jak widać - jest różnie rozumiane, a kazdy ma prawo do odmiennego spojrzenia na sprawę.
Temat ze swojej strony - uważam za skończony
Ja nadal trzymam kciuki za Mireczka . Niech mu los i szczęście sprzyja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Pią 11:56, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Kardusiu, dałby Bóg, żeby wszystkie psy miały tak dobrze, jak te u Ciebie , niewazne, sterylizowane czy nie, kastrowane ,czy nie.Na psich jajkach nie kończy się świat i wolałabym,żeby mój pies był szczęśliwy u Ciebie(bez jajek) niż u kogokolwiek innego z jajkami.Ale ,jak napisałaś, nic na siłę.
Ale pies w potrzebie to to na pewno nie jest, proponuję przenieść temat do działu "Sprzedam"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 16:32, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
equitana napisał: | proponuję przenieść temat do działu "Sprzedam" | Tyle że ponoć nie jest na sprzedaż - tzn. nie są za niego żądane pieniądze... Więc chyba po prostu należy temat wykasować?
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Pią 21:49, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Przepraszam ,ze sie odezwe - z ostatnich postow zrozumialam ze szuka sie domu dla Mirka gdzie nie bedzie najwazniejsza milosc do psa [ co potrafia wspaniale odwzajemnic ] ale bedzie przedewszystkim spelnial role reproduktora i psa wystawowego ? Kardusiu czy dobrze zrozumialam to co nie napisalas ? Wiem ,ze dla Ciebie liczy sie przedewszystkim milosc do psa ,dla mnie tez .Equitana ma racje ze na psich jajeczkach swiat sie nie konczy , wazne aby pies byl szczesliwy -czyli kochal i czul ze jest kochany .Macie racje ,nic na sile ,a Mirkowi nadal zyczmy aby trfil do domu gdzie milosc jest na pierwszym miejscu .Mirku badz dzielny,Dlaczego czasami los jest okrutny nie tylko dla ludzi,ale i dla bezbronnych piesow zdanych na nasza ponoc wolna [dobra?] wole .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pią 22:13, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Kochani,
Każdemu hodowcy zależy na tym, by jego pies, jak jest ładny, startował na wystawach, był reproduktorem. Nie znam Mirka ale piszecie, że to śliczny erdelek. Ja sie nie dziwię, że hodowczyni szuka dla niego domku, który zapewni mu miłość, a do tego wystawianie. Sami wiecie, że te dwie kwestie sie nie wykluczają. Ma nadzieje, że taki domek znajdzie.
Może Mirek nie jest w potrzebie jak inne tutaj pieski, może trzeba by mu inny temat założyć ale chyba na pomoc Terierkowiczów w szukaniu takiego domku może hodowczyni liczyć?
Nie chce na tym psie drugi raz zarobić, chce mu dac szanse na dobry domek i reprezentowanie jej hodowli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:30, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: |
Może Mirek nie jest w potrzebie jak inne tutaj pieski, może trzeba by mu inny temat założyć ale chyba na pomoc Terierkowiczów w szukaniu takiego domku może hodowczyni liczyć?
Nie chce na tym psie drugi raz zarobić, chce mu dac szanse na dobry domek i reprezentowanie jej hodowli. | No więc ja nie jestem pewna odnośnie roli Terierkowiczów w szukaniu domu, gdzie celem jest reprezentowanie czyjejś hodowli na wystawach... Dla mnie to już raczej rola samego hodowcy. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby indywidualni Terierkowicze tego psa polecali jako potencjalnego reproduktora, jeśli mają taką ochotę - to już prywatna sprawa każdego Terierkowicza. Ale jeśli rzeczywiście pies możę zostać umieszczony tylko w domu wystawowym (hodowczyni tego nie potwierdziła), to dla mnie to ewidentnie nie jest sytuacja psa w potrzebie.
Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Pią 22:31, 04 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 22:46, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
ja też uważam, że nie jest to pies w potrzebie w tym temacie są pieski, które naprawdę potrzebują domu bo od tego zależy ich życie mnie się też wydawało, że to pies po przejściach, który potrzebuje swojego kąta i kochającego pana ale jeśli szuka się wystawowego domu to już, moim zdaniem, nie w tym temacie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|