Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarysiaKubiak
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:35, 24 Gru 2012 Temat postu: Asik w typie terriera irlandzkiego - pan umarł, on się tułał |
|
|
Witam, zwracam sie do Panstwa z prosba o pomoc w znalezieniu domu dla psa, Asik ma okolo 7 lat, jest mieszancem rasy Seter. As 1.11 siedzial obok cmentarza w Jaktorowie:( na ktorym pochowany jest jego Pan, ktory zmarl 1.5 roku temu. Pan mial 2 psy (Asik, Bartek), Bartek znalazl wspanialy dom, niestety As nie mial tyle szczescia co Bartek.
Asik mial nowy dom, ale dowiedzialam sie ze zostal oddany kolejnej osobie, ale najwyrazniej nie byl najwazniejszy skoro siedzial glodny pod cmentarzem, nie moglam go tam zostawic bo serce by mi peklo, sama mam sunie, i mialam 2 swinki, niestety Asik wlamal siej i pozbawil oddechu moje dwa futrzaste prosiaczki:((((((( bardzo przykre zdarzenie:(.
Musze oddac Asa. Nie moge sie nim zajac, jestem bezrobotna i za 3 tygodnie ide na operacje oka, nie beda mogla chodzic na spacery nawet sie schylic aby podac mu miske z woda, a nie wiem kiedy podejme prace. As garnie sie do wszystkich ludzi, byl dokarmiany przez ludzi na ulicy, bo biegal do kazdego czlowieka, z suczkami, dziecmi nie ma problemu, daje sie glaskac i przytulac, starszny z niego pieszczoch:). Z samacmi raczej milosci i zgody nie bedzie z tego co zauwazylam, chociaz wychowal sie z Bartkiem, jest grzeczny, nie niszczy, na poczatku tylko obsiusial nam mebel, drzwi ale to przeciez normalne u samca, wola na spacer,lubi niuchac i kopac dolki;), Ja mieszkamy w bloku i nie ma z tym problemu, lubi poleniuchowac, poprzytulac sie:). As obecnie je sucha karme, lubi dodatkowe smakolyki ( rozne ciasteczka, nie karmie swoich psow jedzeniem ludzkim) czasami dosteje kostke cieleca:)
Bylam z Nim u weterynarza, zostal zaszczepiony przeciw wsciekliznie i zostal odrobaczony, cieszy sie dobrym zdrowiem:)
Prosze o pomoc na miare Panstwa moliwosci...staralam sie sama znalesc mu dom ale nie udalo sie wiec zwracam sie prosba do Panstwa.
--
Pozdrawiam
Aneta Gala
mieszkamy w centrum Warszawy przy stacji Metro Politechnika, moj nr tel 883 77 77 37 lub ten adres @ [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Edit: zadziorny - fotka za duża
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|