|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Zofijówka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Maj 2008
Posty: 1125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
 Wysłany: Pią 8:59, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
super historia!  Pies wygląda na prawdziwie szczęśliwego 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
davros
Dołączył: 25 Lut 2011
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 12:35, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
| conti napisał: | | Trochę mnie to zmartwiło, ale babcia skomentowała, że już dawno jej nikt nie podszczypywał i przypomniała sobie dawne czasy. |
szanowna babcia wykazała sie siłą spokoju urodzonego trenera psów 
a bart wygląda na szcześliwego. I bardzo dobrze
czekam na wiecej w dziale fotek. a ten temat to moze juz do zamkniecia?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
| Wysłany: Pią 15:55, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Zamykać nie ma potrzeby 
Ale Galeria Barta by się przydała w dziale fotograficznym.
conti mogę poprzenosić posty ze zdjęciami do galerii Waszego erdelka, o ile chcecie ją założyć 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42105
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Pią 19:13, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
| Zair Ugru-nad napisał: | Zamykać nie ma potrzeby
Ale Galeria Barta by się przydała w dziale fotograficznym. |
Popieram 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
conti
Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Pią 22:06, 27 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
ok ok. Tez uważam,że szczęśliwe zakończenia są nudne. jak najbardziej możemy przenieść i zakończyć.
Pozdrowionka.
conti
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kother
Zaangażowany
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: Sob 0:33, 28 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
galeryjkę założyć trza i kontynuować to szczęśliwe zakończenie. Bart już, jak widać, dawno zapomniał o wcześniejszym życiu. Śle uściski i cieszę się, z takiego zakończenia.
btw mój welsh też bronił przednich łap, zupełnie nie wiem dlaczego. przyzwyczajałam go do głaskania po łapkach, ale dalej nie jest chętny. Z tylnymi tak nie miał.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
