Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LineaLuna
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 11:51, 13 Sty 2009 Temat postu: FABRYKA PSÓW- apel o pomoc |
|
|
Pozwoliłam sobie na przekopiowanie informacji podanej przez DRAPICHRUST na forum jack-russelowców
Przedwczoraj została podjęta interwencja i konkretne działania w sprawie "hodowli" psów "bezpapierowych". To właściwie fabryka psiego nieszczęścia
Odebrano część psów, sprawa trafi do sądu.
Materiał filmowy i dokładne informacje:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pilnie poszukiwane są nowe domy lub tymczasowi opiekunowie dla labladorów, yorków, małych piesków ozdobnych - tymczasowo umieszczonych w siedzibie SDZ w Warszwie.
Wszelkie informacje :
ul. Pulawska 7/9,
02-515 Warszawa
Tel. (+48 22) 353 50 60
Faks: (+48 22) 353 95 19
Straż dla Zwierząt.
Oby więcej takich akcji i spraw sądowych zakończonych odpowiednimi wyrokami - moze to dałoby do myslenia wszystkim pozbawionym skrupułów amatorom szybkiego zarobku!
e-mail: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Benita
Weteran
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Dziekanów Nowy
|
Wysłany: Wto 14:16, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie moge wyswietlić tych linków. Nie otwieraja sie
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 15:34, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
linki się nie otwierają
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wind
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 4429
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 17:35, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benita
Weteran
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Dziekanów Nowy
|
Wysłany: Wto 18:39, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Okropnosc. Ja nie wiem jak ludzie nie maja sumienia tak postepowac ? I co to za kary ? Gdyby u nas te kary były wieksze to mysle, ze odstarszyło by to troche. Ludzie by może zaczeli myslec. A tak wiedzą, że praktycznie nic im nie grozi. Rozesłałam link do artykułu do znajomych. Może cos to da.
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18:44, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
tego nawet się nie da skomentować
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42053
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Wto 18:56, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:20, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ręce opadają
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benita
Weteran
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa/Dziekanów Nowy
|
Wysłany: Śro 10:27, 14 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Rozmawiałam wczoraj z osoba, która działa u nas w Łomiankach dla dobra psiaków. Ta PANI współpracuje z różnymi instytuacjami i fundacjami juz od 14 lat. W zwiazku z tym wszystkich zna . Po mojej informacji zadzwoniła wczoraj do znajomej (podejrzewam , że ktos z fundacji Canis bo sam,a tam działa) i poinformowała o Halinowie. Okazało sie, że została zabrana tylko cześć psów i to chyba tylko szczeniaki , a reszta pozostała na zasaadzie - POLEPSZENIE WARUNKÓW !!! Ma w tej kwesti równiez zadziałac. Nie wiem czy moge to pisac publicznie i dlatego ogranicze sie do ogólnych sforrmułowań, iz ludzie którzy działaja dla dobra zwierzat tez sa nie w porzadku i kieruja sie typowymi dla niektórych ludzi pobudkami. A wogóle im bardziej wchodze w te tematy pomocy dla zwierzat np. z forum na Dogomanii i z tego co słysze wokól to widze , że w wielu przypadkach te działania nie maja nic wspólnego z dobrem psiaków a checia zysku. Zauważyłam, że czesto jest to walka pomiedzy wolontariuszami ( cudowni ludzie dla których dobro zwierzat jest najwazniejsze) i fundacjami. Nie chce nikogo obrazić, ale to niestety widac gołym okiem dla kogos , kto jest nowicjuszem w kwestii pomocy dla potrzebujacych zwierzat. I tak jest w schroniskach, gdzie moim zdaniem ( potwierdzone przez wolontariuszy) pracuja osoby , wogóle nie nadajace sie do tej pracy. Jest oczywiscie wielu wspaniałych pracowników, którzy podchodza z sercem do swoich obowiazków, ale sa tez tacy którzy ograniczaja sie do minimum. W tym swiecie ludzi działajacych dla dobra bezbronnych istot którzy powinni być wzorem do naśladowania, trwa walka, oskarżanie i złośliwości. A wiem, że tam gdzie nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze tylko w ten sposób cierpia te beidne stworzenia.
Ostatnio zmieniony przez Benita dnia Śro 10:29, 14 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|