Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Guerreira
Zaangażowany
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 14:53, 06 Kwi 2011 Temat postu: FOKSTERIER KRÓTKOWŁOSY rodowodowy do oddania |
|
|
Znalazłam na morusku takie oto ogłoszenie:
Oddamy w dobre ręce psa rasy Foksterier Krótkowłosy, ticolor, z rodowodem (po Championach). Cejlon ma 4,5 roku, został kupiony od hodowcy, posiada metrykę i książeczkę zdrowia ze wszystkimi szczepieniami. Cejlon jest zdrowym, energicznym psem, uwielbiającym ponad wszystko zabawę i towarzystwo człowieka. Szukamy dla niego dobrych ludzi i domu z ogrodem. Więcej informacji pod tel. 600 185 752 lub mailem [link widoczny dla zalogowanych].
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Smutne to, cholera Nie dzwoniłam tam jeszcze. Może Daktyl się skusi?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 15:23, 06 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
co jest ostatnio z tymi foksami:(
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdusia
Dołączył: 12 Kwi 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 10:39, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
kurcze, czemu ludzie oddają swoje psy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 10:46, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Guerriera Wielkie Dzięki... Miałam chłopaka wrzucić już 100 razy... Też go wykryłam. Pisalam do obecnej właścicielki z zapytaniem czy mogę go tu wrzucić... Z tego co napisała to chłopak jest z hodowlii Elizar.. Nie wiem czy hodowla powiadomiona. Weszłam na jej stronę ale już nie posiada foksów krótkowłosych... Więc nawet nie wiem czy będzie ich obchodził.
|
|
Powrót do góry |
|
|
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 11:09, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
coś te foksy szczescia do wlascicieli nie maja...
czy to az tak trudne psy?
ludzie w ogole sie chyba nie zastanawiaja jak biora psa do siebie, ani ani...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 11:58, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wg mnie nie są trudne... Ale specyficzne... Trzeba kochać ten typ psa...
Ja po prostu nie potrafię sobie wyobrazić innego typu psa u siebie ...
Różnym rasom tak się przygłądam przyglądam... I nic mi nie pasuje
....
Może napiszę do hodowcy... Przynajmniej żeby poinformować... Ehhh jak można nie kochać foksików... Wariatów kochanych...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Guerreira
Zaangażowany
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 12:00, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wiesz co Kasiu... Problem z nimi jest taki, że jako szczeniaki wyglądają jak takie małe nakręcane zabawki-pieski. Co gorsza, są podobne do psa Milo z filmu "Maska". Więc uroda jest ich przekleństwem. A charakteru łatwego nie mają. Ludzie na spacerach nas zatrzymują i zachwycają się gotowi od razu pędzić przez pół Polski, żeby takiego samego psa zdobyć. Ja wtedy zawsze kwituję krótko: "jaki piękny, taki diabeł "
Hanik, to kiepsko z tą hodowlą A wiesz coś więcej o chłopaku? Dlaczego jest w zasadzie do oddania? Brak czasu właścicieli? Dziecko w rodzinie? Alergia? Choroba psa?
W sumie Kraków, to taka sama odległość, jak Białystok
|
|
Powrót do góry |
|
|
vatanaya
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2010
Posty: 1307
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 12:09, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Guerreira napisał: | Wiesz co Kasiu... Problem z nimi jest taki, że jako szczeniaki wyglądają jak takie małe nakręcane zabawki-pieski. Co gorsza, są podobne do psa Milo z filmu "Maska". Więc uroda jest ich przekleństwem. A charakteru łatwego nie mają. Ludzie na spacerach nas zatrzymują i zachwycają się gotowi od razu pędzić przez pół Polski, żeby takiego samego psa zdobyć. Ja wtedy zawsze kwituję krótko: "jaki piękny, taki diabeł "
Hanik, to kiepsko z tą hodowlą A wiesz coś więcej o chłopaku? Dlaczego jest w zasadzie do oddania? Brak czasu właścicieli? Dziecko w rodzinie? Alergia? Choroba psa?
W sumie Kraków, to taka sama odległość, jak Białystok |
co za różnica Guerreira czy dwa czy trzy psy co nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Guerreira
Zaangażowany
Dołączył: 28 Wrz 2010
Posty: 1104
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 12:29, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
No właśnie, jaka? Teraz to już chyba żadna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 14:58, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Guerreira napisał: | Wiesz co Kasiu... Problem z nimi jest taki, że jako szczeniaki wyglądają jak takie małe nakręcane zabawki-pieski. Co gorsza, są podobne do psa Milo z filmu "Maska". Więc uroda jest ich przekleństwem. A charakteru łatwego nie mają. Ludzie na spacerach nas zatrzymują i zachwycają się gotowi od razu pędzić przez pół Polski, żeby takiego samego psa zdobyć. Ja wtedy zawsze kwituję krótko: "jaki piękny, taki diabeł " |
Ostatnio rozmawiałam z hodowczynią Zulki i mówila,że rzadko się spotyka kogoś kto będzie pół Polski pędził po psa i to foksa ... A jeśli pędzi to raczej nie będzie to osoba, która szybko się go pozbędzie
No i niestety są podobne do russeli... A to są naprawdę różne rasy... jednak się różnią pod kątem charakteru mimo, że spokrewnione...
A charakter no cóż dla mnie normalny .... Po prostu inny
Guerreira napisał: | Hanik, to kiepsko z tą hodowlą A wiesz coś więcej o chłopaku? Dlaczego jest w zasadzie do oddania? Brak czasu właścicieli? Dziecko w rodzinie? Alergia? Choroba psa?
W sumie Kraków, to taka sama odległość, jak Białystok |
Nie wiem czy kiepsko bo nawet się nie kontaktowalam. Napiszę... Mogliby chociaż na swojej stronie ogłosić... Zasugeruję to...
Nie pytałam właścicielki dlaczego chce oddać psiaka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
AniaWena
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany: Czw 17:29, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Podobnie jest niestety z Westami - idąc na spacerze spotykam sporo ludzi, którzy mówią, że chcą kupić pieska takiego ślicznego, białego bo mają córcię i jej by się spodobał... Ja strasznie nie lubię tego typu teksów, bo kupić zabawkę dla dziecka można, ale w Tesco...
Tez zawsze mówię, że pies śliczny, ale diablica jest...
Jak można oddać psa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 20:37, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wysłałam wiadomość do hodowcy... Zobaczymy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
AniaWena
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszcz Gdański
|
Wysłany: Czw 20:59, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że czegoś się dowiemy, a jak Właścicielka rzeczywiście chce oddać pieska, to jej nie wystraszymy pytaniami i odda ją za pomocą Forum a nie odda go do Schroniska... czekam na odpowiedź.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 21:01, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
AniaWena napisał: | Podobnie jest niestety z Westami - idąc na spacerze spotykam sporo ludzi, którzy mówią, że chcą kupić pieska takiego ślicznego, białego bo mają córcię i jej by się spodobał... Ja strasznie nie lubię tego typu teksów, bo kupić zabawkę dla dziecka można, ale w Tesco...
Tez zawsze mówię, że pies śliczny, ale diablica jest...
Jak można oddać psa? |
Tylko westy nadal należą do rasy modnej i są kojarzone jako westy... A foksy wg mnie przeciwnie ... Nie wiem czy kiedykolwiek należały do rasy modnej... Już raczej szorstkowłose
A jeśli są mylone to na ich nieszczęście z rasami modnymi jak np. jacki czy parsony... Choć te drugie chyba mniej modne są bo może mniej kieszonkowe...
Milo z maski nie był foksem... A Figiel też na potęgę był z nim kojarzony... Co chwilę słyszałam i teraz też czasem..." Patrz, patrz to ten z maski " Albo to taki jak w reklamach... Niedawno na allegro ktoś się pozbywał foksa krótkowłosego pod nazwą albo jacka albo parsona....
A już zupełnie się załamałam jak ostatnio na swojej drodze spotkałam parę z jackiem ( chyba bez papierowym bo jakoś tak trochę odłaził od wzorca) i usłyszałam... Ojej zobacz to też jack, identyczny... Trzeba być naprawdę ślepym, żeby już nie rozróżnić niskopodłogowego jacka od foksa na dodatek będąc właścicielem jacka... ...
A czasem ludzie biorą świadomie foksa jako foksa i po jakimś czasie zaczyna ich przerastać.... Różne te foksy są... Ale generalnie trzeba im poświęcić trochę więcej czasu na szkolenie.... Choć suki zdecydowanie są spokojniejsze i na pewno łatwiej im znależć dom...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hanik
Gość
|
Wysłany: Czw 21:14, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
AniaWena napisał: | Mam nadzieję, że czegoś się dowiemy, a jak Właścicielka rzeczywiście chce oddać pieska, to jej nie wystraszymy pytaniami i odda ją za pomocą Forum a nie odda go do Schroniska... czekam na odpowiedź. |
Ale właścicielka nigdzie nie pisze o schronisku... Może rzeczywiście zależy jej na dobrym domu...
To co charakterystyczne jest w ogłoszeniach z foksami to oddam do domu z ogrodem i tutaj wyłazi dlaczego pies jest do oddania ... Tak jakby ten ogród miał pomóc psu w jego nadaktywności...
...
Foksowi wystarczy ciasna kawalerka i odpowiedni właściciel poświęcający mu wystarczająco uwagi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|