Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42060
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 22:51, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: | Kardusia napisał: | A ja ze swojej strony również WSZYSTKIM Tym, którzy byli zaangażowani w wyprowadzenie Laluni ze schronu, pomoc w tymczasie (czyli Zach, Gosi, Kozikowi i Panom Strażakom) no i Ali - bo dała "cynk" we właściwym momencie.... serdecznie dziękuję. |
No tak, a dla mnie to już kwiatka nie ma... A Lalka na moich osobistych kocykach spała i taka wdzięczność mnie spotyka .
|
Masz rację, upomnij się o swoje
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 22:54, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha, te kocyki to były najważniejsze, bo Lala wyśniła na nich swój nowy dom
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 22:57, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | Masz rację, upomnij się o swoje |
Właśnie się upominam - Zach, zabrałaś kocyki? Kto wie kiedy i komu jeszcze mogą się przydać...
Magnitudo - dzięki Na pewno masz rację!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Śro 23:52, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kochana Aniu - - wybacz - Niestety nie wiedziałam nic, że Lalunia również Tobie tak wiele zawdzięcza... ciepełko pod pupą ... a ja kosmaty durnowaty, nie wiedziałem co od kogo.... .... Aniu - oczywiście,że dziękuję w imieniu Lalusi za kocyki i komforcik... Boszeeee... może kogoś jeszcze pominęłam w tych dziękczynnych słowach
Aniu - dla Ciebie i dla wszystkich pozostałych, którzy byli zaangażowani w akcję i również dla DOROTY i jej RODZINKI,że postanowili tak szlachetnie powiększyć swoją RODZINKĘ :
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia_i_Luka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 0:04, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kardusia napisał: |
I należało poniuchać : kto ty jesteś, jak pachniesz ???
|
Rewelacja! Cudny duet!
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Czw 1:11, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Po godzinach błąkania się po ukochanym Gdańsku wróciłam do domu i co widzę.. te zdjęcia.. i znów ryczę.. ze szczęścia!! Idę spać, co by jutro nie mieć oczu czerwonych jak królik..
Anisha
kocyki zostały w kojcu, bo dziś nie miałam sił (psychicznych) sprzątać kojca. Jutro zaniosę wszystko do szatni OSP- dalej zdecydujesz co z rzeczami. A tak w ogóle..
to wszystkim, aboslutnie wszystkim DZIĘKUJĘ za pomoc!
Cieszę się ogromnie, że ta przygoda skończyła się tak pięknie- a to dzięki Wam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 1:37, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Anisha napisał: |
No tak, a dla mnie to już kwiatka nie ma... A Lalka na moich osobistych kocykach spała i taka wdzięczność mnie spotyka .
|
nie martw sie o mnie tez nikt nie pamieta, a to w koncu przeze mnie Kozik poszedl szukac foxa w schronisku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 2:00, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
TAK !!! Fuka, zapisz sobie po stronie MA
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 2:13, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
wiem, ze upierdliwa jestem , ale ja sie po prostu strasznie ciesze, ze w dobrym momencie przeczytalam o foksie, przekleilam post i wszystko to sie tak pieknie skonczylo dla Lali jaszcze dzisiaj tak ja bede nazywac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 3:06, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Dla mnie cała ta akcja była niesamowita. Ogromny zbieg okoliczności, który zakończył się najlepiej jak mógł. Chylę czoła przed wszystkimi, którzy pośrednio i bezpośrednio przyczynili się do odnalezienia i wydobycia z nieludzkich warunków zarówno Lali (Kiry) jak i Sary (Afry).
Do tej pory nie potrafię powstrzymać łez, które kapią mi po policzkach. Łez szczęścia
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 3:08, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
a ja po prostu ciesze sie jak glupia i wierze w Opatrznosc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 9:43, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kardusia napisał: | Kochana Aniu - - wybacz - (.....) |
No, już dobrze, dobrze. Jestem w pełni usatysfakcjonowana przeprosinami .
Fuka, Tobie też dzięki za ruszenie "lawiny (bardzo pozytywnych) zdarzeń" - faktycznie wszystko się zaczęło od Twojego postu o foksie...
Ja czekam już na następne fotki Kiry i na jej udział ( z kimś z rodzinki, oczywiście ) w trymparty ! Niech sobie tylko odhoduje trochę futra na główce...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Czw 10:12, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny - wszystkie jesteście cudowne !!!
Ja też
Ale najcudowniejsza jest Lala - że przetrwała to dzielnie, że pokochała wszystkich Gdańszczan, że nie straciła wiary w ludzi i czekała na Waszą miłość i tak ją umiała odwzajemnić
Asiu - chyba teraz masz małą dziurkę w sercu
Chyba najbardziej przykre dla Ciebie jest teraz sprzątanie kojczyka po takim pożegnaniu .
Czekamy tu na Dorotę - jednak musimy dać jej troszkę czasu, bo też pracuje a w wolnej chwili.... na pewno spacerują, spacerują, specerują....
|
|
Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Czw 10:22, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wszystko dobre,co sie dobrze konczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Czw 11:36, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
fuka
buziol dla Ciebie, że dałaś początek tej wspaniałej akcji ratowniczej!
rita
jakie kończy? To przecież dopiero początek nowego, lepszego życia Lali
A ja od rana dostałam smsa z miłymi wieściami. U Kirusi wszystko dobrze, była u weterynarza, który ocenił ją na zdrową. Teraz leży sobie z dwoma zabaweczkami. A Dorota obiecała wieczorem nowe zdjęcia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|