Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kingsize
Weteran
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 12:56, 18 Sty 2008 Temat postu: Mix Foxteriera Szorstkowlosego w potrzebie |
|
|
Kopiuje maila od mojej znajomej wolontariuszki schroniska w Józefowie:
Otrzymalam taki list . Lizus traci dom!
osobicie chce mi sie plakac...
do cholery co ten pies zrobil??????????
pomozcie mu!prosze w jego imieniu!
"przesyłam informacje dotyczące mojego Pieska, którego
niestety muszę oddać "w dobre ręce"...
A więc pokolei jest to Kundelek - mieszaniec "wielorasowiec", z dodatkiem
"czystego"
FOKSTERIERA, który był jego ojcem; wabi się LIZUS ma ok 9-10 miesięcy, od 3
miesiąca
życia w naszym domu- mieszkaniu na Tarchominie w Warszawie, z kilkoma
okresami
pomieszkiwania u babci i u cioci w Lublinie, na czas i okoliczność wyjazdów
i
urlopów.
Pies jak chyba w większości domów, było to marzenie mojej 10 letniej córki,
ale jak
to zwykle bywa do czasu kiedy pojawiają się obowiązki, i tu ... już tylko
moja rola
niestety.
Pies jest niezwykle spokojny, łagodny , chętny do ciągłej zabawy, a ponieważ
dziecko
chodzi do szkoły, a my z żoną pracujemy, więc musi zostawać sam.
Wytrzymuje od rana (od wyprowadzenia psa, i załatwienia przez niego jego
potrzeb
fizjologicznych), do naszego powrotu, lub powrotu dziecka ze szkoły.
w sumie ma około 4 do półgodzinnych spacerów.
Je różne posiłki , i te specjalistyczne dla psów - suchą karmę, oraz
przygotowywane
dla niego.
Jest zdrowy, ma wpisywane wizyty u weterynarza itp.
Żeby nie było jednak tak "różowo", to pies bardzo lubi ( po spuszczeniu go
ze smyczy
) uciekać i nie wraca na przywoływanie, ale sądziłem że jest to skutek braku
tresury, którą planowałem dla psa od wiosny ( bo podpowiadano mi że jeszcze
jest za
młody).
Kolejna sprawa to sierść, jako mieszaniec z FOKSTERIEREM, ma twardą lekko
kręconą
sierść, lekko podpalaną .
Ta sierść (naturalnie wypadająca), jest utrapieniem żony, a ponieważ
wcześniej w
domu nie było zwierzaka domowego, jest powodem ciągłego napięcia nerwowego.
Owszem żona miała w swoim domu rodzinnym psy , ale takie przy budzie....
A dzisiaj niestety "zjadł" - pogryzł moje nowe buty.....
Jednak szkoda mi Go wygonić na ulicę, dlatego chciałbym Go oddać w "dobre
ręce".
Piesek ma ładne (od połowy ) białe łapki, biały "krawacik" i biały
"pędzelek" na
ogonie....
W załączeniu kilka fotek naszgo LIZUSA.
Z poważaniem
Mariusz Nielipiński
tel. (22) 889 29 22
0-694 422 781
zdjecia zaraz wkleje
Ostatnio zmieniony przez Kingsize dnia Pią 14:58, 18 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pią 13:03, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
kurna chata buty można kupić nowe wrrrrr......albo schować do szafki
faktycznie ten pies nie powinień do tego domu trafić ....
Ostatnio zmieniony przez ela dnia Pią 13:04, 18 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pią 13:05, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nóż się w kieszeni otwiera jak się czyta takie teksty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kingsize
Weteran
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:39, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Kurcze, mam mozille i zawsze pojawiaja sie problemy przy wstawianiu zdjec, nie wiem czy to kwestia przegladarki, czy ja taka jelopa jestem
Moglabym prosic kogos o pomoc...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
ibolya
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszków
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kingsize
Weteran
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:56, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Zatem próbuje :
Ostatnio zmieniony przez Kingsize dnia Pią 14:59, 18 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Pią 15:04, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Niech to szlag sorry.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pią 15:13, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Rety, jaki słodziak
|
|
Powrót do góry |
|
|
ibolya
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Pią 16:03, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jaki fajny piechol!..... cholera..........
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 17:46, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że kobiecie po tym naturalnie wyjdą włosy, mąż będzie szorstki, a dziecko też ich kiedyś wystawi na ulicę
|
|
Powrót do góry |
|
|
KRETA
Weteran
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 18:43, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Odrobina wyobrażni wystarczyłaby . To naprawde nie trudno przewidzieć ,że pies ma brudne łapy i zabrudzi podłogę,że pies traci sierść, że pies chce zrobić kupe .Jednak muszę podziękowac właścicielowi psiaka ,że z rozbrajającą szczerościa napisał o swoim braku odpowiedzialności -równocześnie wykazał się resztką rozsądku i nie wyrzucił tego psa tak po prostu. Niech mu się trafi dobry dom - psu oczywiście. Trzymam kciuki za piecha!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
OMM
Zaangażowany
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 19:10, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Nieodpowiedzialność dorosłych ludzi jest w tym przypadku porażająca.
Spełniając kaprysy dziecka narazili psa na kłopoty.
To pies poniesie konsekwencje ICH czynów.
Ale przecież to jest tylko pies.
Wyrzucą go, umyją podłogi, posadzą dupska przed telewizorkiem i znów będzie jak kiedyś.
Pies jest piękny! Mam nadzieję, że trafi do dobrego domu, odpowiedzialnego.
Emocje w tym wypadku chyba są zrozumiałe?
Cenne jest to, że Państwo nie zostawili psa w lesie uwiązanego do drzewa by zdechł, albo na drodze.
Mam nadzieję, że nie wezmą więcej żadnego zwierzaka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|