Norka foksia krótkowłosa wyrwana z pseudohodowli szuka domu

Hanik · Gość

Norka
Sunia którą tutaj ogłaszalam zostala nieopatrznie wydana do pseudohodowli.
Dziewczynka wtedy miala 6 miesięcy i była wspaniałą suką pełną terierowego temperamentu... Warunki w których ją trzymano były bardzo złe. Urodzila kilka szczeniaków... Norka teraz to strzęp nerwów z problemem agresji... Szczeniaczki zostały uśpione z wyjątkiem jednego...
Teraz potrzebny pilnie domek albo tymczas... Więcej na Dogomani pod tym linkiem

Sad

[link widoczny dla zalogowanych]

rita

Dzieki Hanik.

Benita

Przeczytałam ten watek i serce mi sie kraje tak jak zawsze, gdy czyta sie takie historie. Oczywiscie zaoferowałam srodki dla Norki ale zdaje sobie sprawe , że najwazniejszy jest dla niej ten, jedyny domek. Mam nadzieje, że ta historia nie długo skończy sie tak historia Balbinki czyli Happy Endem. Poza tym zauwazyłam, że Terierkowicze jakos mało tu zagladaja ? Gdzie sie podziali Ci od Foksików, przeciez ta sunia to przepiekny FOX.

Hanik · Gość

Ja ciągle śledzę tamtejszy wątek. Niestety pomóc nie mogę... A mogłam Neutral

Namawialam na foksię moich znajomych profesorow... Pani nie byla jeszcze gotowa po stracie swojej foksi, ale jej mąż już ją miał na pulpicie w kompie i bardzo chciał... Wystarczylo ich trochę urobić... Ale w tym czasie wyszło zamieszanie z domkiem w Krakowie. Docieraly do mnie sprzeczne informacje, więc powiedzialam, że sprawa nieaktualna, żeby ludziom nie mącić w głowie ...
Jak dla mnie to tam jest jeden wielki balagan... Wydaje mi się, że nie jeden raz przez ten balagan sunia zostala pozbawiona domku... Trzymam kciuki za małą, nic nie jestem w stanie zrobić więcej...

Benita

Bałagan, bałaganem stwarzany przez ludzi a stworzenie cierpi jak zwykle dalej. Gdzie ta dbałośc o te psinke ? zauwazyłam jednak, iz w wielu przypadkach na Dogomanii dochodzi do takich sytuacji, gdzie ludzie zaczynaja rozgrywki pomiedzy soba a dobro psa schodzi na dalszy plan. ja na razie zaoferowałam wpłaty ale to nie jest rozwiazanie tej patowej sytuacji. ONA POTRZEBUJE DOMKU i to jak najszybciej. Wiemy, iz skrzywdzenie psa psychiczne jest trudniejsze do wyleczenia niz fizyczne.
Hanik, może udałoby Ci sie cos znowu zdziałac w kwestii Norki. Może warto drazyc temat dla jej dobra nadal. Może te osoby za nia "odpowiedzialne " ulegną ?