Piękna biała kotka do wzięcia od zaraz!

Gość

Kochani, co prawda nie terier, ale w potrzebie jak najbardziej. Chociaż czy na pewno nie terier? Z tego co słyszałam o niej, to charakterek ma iście terierowaty Wink

Moi sąsiedzi opiekują się na działce śliczną kotką, która pojawiła się tam któregoś dnia znikąd. Z początku była bardzo nieufna, ale przez żołądek, wiadomo Smile

Kicia jest przekochana. Zawsze czeka na parkingu na sąsiadów, bezceremonialnie pakuje się do auta i zasiada na tylnej półce, a później maszerują razem na działeczkę. Chętnie siada na kolanach, daje się miziać, brać na ręce. Na brzuszku ma bliznę długości ok. 5 cm, więc prawdopodobnie jest wysterylizowana. Widać, że to domowy kot. Ktoś się jej ewidentnie pozbył.
Szukamy jej dobrego domu. Docelowo nie może przecież mieszkać na działkach, tym bardziej, że idzie zima. W dodatku okoliczne koty nie chcą jej przyjąć do swego grona, co widać po co i rusz poranionych uszkach.
Może komuś się spodoba i zechce ją przygarnąć? Proszę, popytajcie rodzinę, znajomych...

Borsaf · Gość

Ale piękna ta kotka! Mam nadzieje, że ja szybko kroś przygarnie.
Gdzieś sie zagubiła bo nie sądzę, żeby ja po prostu wyrzucono z samochodu.
Może jechała z państwem na wakacje i w czasie postoju sobie poszła na "lofry"?
Wysterylizowana, wiec wyłozono na nia pieniążki, a potem wyrzucili?? Może, ale nie chce mi sie wierzyć.
Może ja oglosić na jakims FB? Ktoś rozpozna swoja zgubę?

Co do poranionych uszu...koty jej tak łatwo nie przyjmą. W kociej hierarchii kastraty są na końcu. Dzikusy je przeganiają na swoich drogach.

Teraz Szarota nie wychodzi poza swój ogród ale przedtem też dwa razy leczyłam ropień na ogonie od ugryzienia.

Trzymam kciuki za piekną Kciuki

malinowa

Ech pasowałaby do Białego Cool

Trzymamy za nią kciuki, śliczna koteczka Kciuki

Gość

Hehe, od razu ją przyrównałam do kociego westa Very Happy

Faktycznie - z białym świetnie by się komponowały Smile

Loca

śliczna kicia... cóż ale u nas kotów jest pod dostatkiem i też chyba będziemy paru szukać domków Rolling Eyes

Gaja

Jak kotka nie ma jeszcze domu, to może zamieszkać u nas. Chętnie ją weżniemy. Jest u nas stara kotka z młodymi z ostatniej w życiu wpatki, bo jest już po sterylce, ale jeszcze starczy miejsca na "białaskę". Pozdrawiam.

whitewestie

Faktycznie, westikowa kotka.
Za fajny dom Kciuki