Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
okorek
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 15:33, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Widzę, że kogoś zbulwersowałem, obraziłem ........! Przepraszam nie miałem takiego zamiaru. Z pewnością nie było to też krytykanctwo, lecz w zamiarze konstruktywna krytyka i jakieś ukazanie problemu.
Panią Kuraś szanuję, pozdrawiam i rozumiem, że interesuje sie pieskiem ale kiedy czytam, że połowa forum, wie gdzie znajduje się piesek , że będzie "pod okiem" itd. to nachodzą mnie jakieś złe myśli. Zastanawiam się też skąd tyle negatywnych emocji, wręcz agresji nagromadziło się w niektórych odpowiedziach? Ja chcę nadal wierzyć, że tu są "dobre serca". jednak tak zaczynam się mimowolnie utwierdzać w przekonaniu ( może zbyt wcześnie) o ile jesteście naprawdę fachowcami od wyglądu zewnętrznego piesków to na temat wychowania, sfery psychicznej .......nie pokusiłbym się o poradę. Przecież SIMON nie powinien teraz mieć odwiedzin od starych znajomych powinien poznać, zaakceptować i pokochać nową jedyną Panią a znajomości z przeszłości z pewnością mu nie pomogą.
PS
Przepraszam jeśli kogoś znowu uraziłem ale jestem postronnym obserwatorem bez zaangażowania emocjonalnego i tak ja to widzę wspólnie z moimi znajomymi.
Proszę się nie obrażać i nie unosić sie gniewem krytyka ma budować
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:42, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie ma co komentować, bo to po prostu jawna prowokacja osoby, której sprawia radość denerwowanie innych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 15:48, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Okorek albo czegos nie doczytała...albo nie zrozumiałam. Kto tutaj mówił o odwiedzaniu Simona? Chyba nie sadzisz, ze z polowy Polski ludzie pojadą go hurmem odwiedzać?
Ja nie wiem gdzie przebywa Simon i nie mam zamiaru pytać o to. Natomiast chetnie usłyszałabym od właścicielki jak sie piesek czuje, czy jest zdrowy, zadowolony...to poprostu cieszy, takie wieści.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 15:56, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
okorek napisał: | Przecież SIMON nie powinien teraz mieć odwiedzin od starych znajomych powinien poznać, zaakceptować i pokochać nową jedyną Panią a znajomości z przeszłości z pewnością mu nie pomogą. | Oj, okorek, chyba nieuważnie czytasz... Gdzieś Ty wyczytał, że ktokolwiek ma zamiar go odwiedzać?
okorek napisał: | jednak tak zaczynam się mimowolnie utwierdzać w przekonaniu ( może zbyt wcześnie) o ile jesteście naprawdę fachowcami od wyglądu zewnętrznego piesków to na temat wychowania, sfery psychicznej .......nie pokusiłbym się o poradę. | A to już Twoja sprawa - ale moge Cię zapewnić, że nikt Ci na siłę rad nie będzie wciskał.
Jednakże wbrew temu, co piszesz, jest tu kilka osób, które całkiem nieźle znają się właśnie na psychice i wychowaniu psa - a nie wszystkie z nich wiedzą zbyt wiele o eksterierze . Z drugiej strony, jeśli Ty sam jesteś specem właśnie od wychowania i sfery psychcznej, to podziel się z nami swoimi kwlifikacjami i doświadczeniem - nie wątpię, że wiele z nas mogłoby się od Ciebie niejednego nauczyć.
Ale to, co jest naprawdę najważniejsze w sytuacji Simona , to doświadczenie w temacie adopcji psów. I w tym temacie jest tu również kilka doświadczonych osób - a one Ci powiedzą, że adopcje wychodza dużo lepiej, jeżeli na początku monitoruje się dosyć uważnie, co się w nowym domu dzieje. Bez takiego monitorowania zdarza się, że pies zostaje przez nowego właściciela oddany (albo gorzej) gdy ten napotyka pierwszy problem, z którym nie potrafi sobie poradzić. Takie problemy bywają naprawdę proste do rozwiązania, a właścicielowi często wstyd zawołać o pomoc - natomiast jeśli pomoc sama regularnie się zgłasza, to chętnie skorzysta. Z tego powodu, wiele umów adopcyjnych wymaga, żeby nowy właściciel był w początkowych fazach adopcji w regularnym kontakcie z osobą, która psa wyadoptowała. Nie jest to nic dziwnego ani wyjątkowego - po prostu standard, normalka. Nie mówiąc juz o tym, że wiele osób adoptujących same takiego kontaktu i wpsarcia szuka.
Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Śro 17:46, 18 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42060
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 16:55, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Okorek wyluzuj . Nie znasz nikogo z nas i chyba oceniasz zbyt pochopnie .
|
|
Powrót do góry |
|
|
D0minika
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: Śro 17:22, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Miałam się wypowiedzieć, ale Flaire ładnie ujęła to o co mi chodzi;)
Zadam jedno pytanie: ile (szczęśliwych) adopcji psów przeprowadziłeś okorek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
okorek
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 18:28, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Flaire i taka odpowiedz mi sie podoba. Konkretna bez agresji itd. Źle chyba została odczytana moja wypowiedz jako bardzo skrajna. Ja też mam pieska, którego otrzymałem gdy miał 9 miesięcy z powodu alergii ( nie chcę powracać do tematu alergii i podejrzeń ) Kontaktowałem się z poprzednim właścicielem cała rodzina za CLEĄ tęskniła i interesuje się nia do dnia dzisiejszego. Jednakże w żaden sposób poprzedni właściciel nie narzucał mi swojej woli, kontroli itd. Postawcie się w sytuacji nowej właścicielki SIMONA została odebrana pozytywnie przez Panią Kuraś i zostawcie im wspólny kontakt bez narzucania, bez haseł będziemy mieć oko itd ponieważ w takim wypadku nowa właścicielka zacznie ukrywać swoje problemiki taka jest reakcja przeciętnego człowieka. Na pewno zna adres terierkowa i poprosi o pomoc. To jest moja osobista opinia.
I kończę temat bo podpadnę jeszcze bardziej:)
Pozdrawiam wszystkich szczególnie tych niezadowolonych i tych, których jedynie prowokuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42060
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 18:37, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
I to jest właściwe podejście
|
|
Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Śro 19:13, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
okorek czy troska o psie,dla ktorego grono ludzi dobrej woli i miłosci do zwierzat znalazło domek,to cos złego ? Zupełnie nie rozumiem jaki jest twoj cel.......i chyba nie chce wiedziec
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariakuras
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 19:42, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Witajcie wszyscy ( nawet Ty okorek) !!!przekazuję newsy o Simonku.Są sobą zauroczeni ,na spacerach Simon chce bawić się ze wszystkimi napotkanymi pieskami,w domu troszkę rozrabia tzn.zabiera np.gazety ze stołu (może w pierwotym wcieleniu był np.literatem) oraz ine drobiazgi,jest pogodny i wesoły- je i śpi normalnie tak więc myślę,że tak miało być .Dużo poświęcenia i pracy wymaga "ułożenie"Simona ,ale przecież to wielka satysfakcja i radość kiedy tego dokonamy.Nowa Pani chwilowo nie ma czasu ,ale niebawem ma pojawić się na Terierkowie.Pytałam czy zmieni imię--chyba nie --tak więc Simon będzie Simonem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariakuras
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 19:44, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
i jeszcze jedno -wiem kto jest;okorek
|
|
Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Śro 19:47, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
mariakuras napisał: | i jeszcze jedno -wiem kto jest;okorek |
A to jakas tajemnica
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariakuras
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:02, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Absolutnie żadna tajemnica ,zdziwiła mnie tylko forma wypowiedzi Tego Pana,oraz powątpiewanie w NASZE DOBRE INTENCJE
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Śro 20:09, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kochani , forum to jest taka dziwna rzecz ze czasem mozna pewne rzeczy i osoby zle zrozumiec. Wiem co mowie Warto zachowac dystans. Jest troche racji w tym co Okorek pisze i to jest taki zdrowy glos rozsadku w calej sytuacji . Kazdy jest inny , kazdy inaczej podchodzi do sprawy .
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 20:31, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Maria, super wieści przynosisz Problemy z psami miewa każdy, bo tą są żywe stworzenia - jak nasze dzieci, TZ i inni członkowie rodziny ale kochamy ich i sobie radzimy
za Simona i jego Panią
Flaire może można zamknąc ten wątek , bo adopcja się udała
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|