Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Przybłąkał się pies podobny do AT - okolice Wawy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23, 24, 25  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Teriery w potrzebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
okorek



Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 15:56, 11 Lip 2007    Temat postu: 3 psy w bloku!!!!!

Wybaczcie mi ale zrozumiałem że Olcia miała zamiar trzymać 3 psy w bloku. Jeden airedale w bloku to dla mnie już jest kontrowersyjnym rozwiązaniem ale 3 pieski!!!!!!! Biegając na smyczy z 3 psami nie zaspokoi sie ich potrzeb. To typowe psy "wiejskie" uzytkowe potrzebujące ruchu i powietrza. Gratuluje odpowiedzialności tym "fachowcom od udanych adopcji " co do tego dopuścili. Trochę powagi!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rita
Moderator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: LODZ

PostWysłany: Śro 19:34, 11 Lip 2007    Temat postu: Re: 3 psy w bloku!!!!!

okorek napisał:
Wybaczcie mi ale zrozumiałem że Olcia miała zamiar trzymać 3 psy w bloku. Jeden airedale w bloku to dla mnie już jest kontrowersyjnym rozwiązaniem ale 3 pieski!!!!!!! Biegając na smyczy z 3 psami nie zaspokoi sie ich potrzeb. To typowe psy "wiejskie" uzytkowe potrzebujące ruchu i powietrza. Gratuluje odpowiedzialności tym "fachowcom od udanych adopcji " co do tego dopuścili. Trochę powagi!!!!!

okorek tobie wlasciwie to o co chodzi Shocked najpierw nie chciales,zeby ktos sie wtracal w wychowanie Simona i zarzucales nam nekanie olci, odpuscilismy Evil or Very Mad teraz jakies nieuzasadnione pretensje nie wiem o co i do kogo,na drugi raz przemysl,zanim napiszesz znowu jakies bzdury Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 19:52, 11 Lip 2007    Temat postu:

okorek, gdzie wyczytałeś, że erdele to typowe " wiejskie" psy użytkowe Shocked Erdel jest psem spokojnym i opanowanym, jeśli codziennie dostarczy mu się odpowiedniej porcji ruchu.
A tak w ogóle to mógłbyś się jakoś przedstawić, bo nadal tylko na nas napadasz NieOK Słusznie, czy nie, ale tylko to potrafisz? Myślę, że nie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coztego
Gość





PostWysłany: Śro 22:54, 11 Lip 2007    Temat postu:

Zamknijmy temat okorka i rady pod adresem olci.

Zajmijmy się szukaniem domu dla Simona, to jest w tym temacie najważniejsze!!! Jasno widać, że u olci pies nie zostanie.

olcia jakbyś mogła jasno i wyraźnie napisać jakie problemy sprawia Simon, żeby było wiadomo czego może się spodziewać przyszły opiekun. Bo, że będzie musiał z psem pracować wydaje się oczywiste, ale dobrze by było, żeby wiadomo było na co się człowiek decyduje.
Powrót do góry
D0minika



Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Mysłowice

PostWysłany: Śro 22:55, 11 Lip 2007    Temat postu:

olcia napisał:
Radosc jest ale nie w mojej sytuacji... Wiem na 100% ze za kilka miesiecy nie bede miała dla niego ani chwili... I jaka z tego bedzie radosc?? Zreszta co ja mam tłumaczyc ;/ Przeciez Wy wiecie lepiej... Moze sami przyjedzcie i zobaczcie jaki on teraz jest ;/


Olcia spokojnie, nikt tu nie twierdzi ze wie lepiej od Ciebie jaka jest sytuacja Wink Co innego chcieć oddać psa, bo sobie z nim nie radzisz, a co innego oddać gdy nie masz możliwości odpowiednio się nim zająć. A że jedno się poplatało tutaj z drugim, to już trudno Wink

Ja miałam psa ze schroniska, który się podobnie zachowywał do Simona, przynajmniej sądząc z tego co piszesz Smile Powoli udało nam się nad tym zapanować, ale Willy był trochę mniejszych rozmiarów i mieliśmy bardziej komfortową sytuację niż Ty Wink

Nie ma teraz co roztrząsać spraw szkolenia czy nie, tylko szukać Simonowi uświadomionego, nowego właściciela. Jak pisałam już Jurze, jutro poogłaszam Simona gdzie się da Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minio
Gość





PostWysłany: Czw 9:15, 12 Lip 2007    Temat postu:

Dzie bedę z związku w Leginowie tez zostawie ogłoszenie
Powrót do góry
MARS
Weteran


Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 10:12, 12 Lip 2007    Temat postu:

Można puścić posta na łowieckim, aczkolwiek za sukces nie ręczę...
Tylko muszę widzieć jaki kontakt podać jakby co.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minio
Gość





PostWysłany: Pią 9:11, 13 Lip 2007    Temat postu:

Olcia zostawiłam ogłoszenie w związku w Legionowie oraz na ich stronie.
Powrót do góry
MARS
Weteran


Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 9:59, 13 Lip 2007    Temat postu:

Na łowieckim też już wisi, na forum i w ogłoszeniach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minio
Gość





PostWysłany: Pią 10:04, 13 Lip 2007    Temat postu:

fajnie by było gdyby trafił do kogoś kto będzie chciał z nim popracowac .
Charakterek ma idealny
Powrót do góry
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Sob 8:33, 14 Lip 2007    Temat postu:

minio napisał:
fajnie by było gdyby trafił do kogoś kto będzie chciał z nim popracowac .
Charakterek ma idealny


z tym to różnie bywa, mimo że się czasem wydaje, że pies byłby naprawdę super do szkolenia..

ale mogę spróbować znaleźć mu pracę..

Potrzebuję jasnych odpowiedzi:
- jak pies odnosi się do obcych ludzi i psów
- czy ma chęć współpracy z przewodnikiem
- czy lubi smakołyki
- czy ma pasję do zabawy
- czy są jakiekolwiek rzeczy, których nie lubi, boi się - hałas, woda etc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 10:44, 15 Lip 2007    Temat postu:

Przepraszam, że mnie nie było - teraz jestem na tydzień, a potem znów mnie nie będzie. Jura, czy skontaktowałaś się z tymim osobami, do których dałam Ci namiary od mariikuras? Pogadajmy...

Spróbuję podsumować to, co ja wiem o Simonie...

Pies nie może zostać u olci głównie z powodu jej sytuacji życiowej. I to nie podlega dyskusji. Gdyby nie ta (nowa dla niej) sytuacja, ja nie wątpię, że olcia potrafiłaby dać sobie z Simonem radę. Niemniej w tej chwili on u niej zostać nie może i musimy szukać mu domu - a szukając mu domu, musimy zdawać sobie sprawę, że jest to przede wszystkim młody, żywiołowy pies serdel bez podstaw wychowania... Osoba, u której się znajdzie będzie więc musiała poświęcić mu sporo czasu i musi liczyć się z tym, że jeśli sama nie będzie miała sporo doświadczenia, będzie musiała skorzystać z porady dobrego szkoleniowca. Dom z ogródkiem tu ani nie pomoże, ani nie ma znaczenia - z tym psem trzeba po prostu pracować. A pies jest pracy warty, bo jest naprawdę fajny.

zach napisał:
Potrzebuję jasnych odpowiedzi:
- jak pies odnosi się do obcych ludzi i psów
- czy ma chęć współpracy z przewodnikiem
- czy lubi smakołyki
- czy ma pasję do zabawy
- czy są jakiekolwiek rzeczy, których nie lubi, boi się - hałas, woda etc.
zach, ja go poznałam tylko bardzo krótko, ok. 3 godzin, gdy razem z minio kończyłyśmy go trymować (minio odwaliła większość roboty beze mnie, za pierwszym razem, a to była druga wizyta). Ale mogę trochę odpowiedzieć - mnie się ten pies bardzo podobał.

A więc, na podstawie krótkiego kontaktu podczas trymowania, a potem zabawy w ogródku mariikuras, która go znalazła i gdzie wtedy przebywał:

- jak pies odnosi się do obcych ludzi i psów
Do obcych ludzi jest bardzo przyjazny. Przywiał się ze mną i z minio (którą znał z poprzedniego dnia) bardzo przyjaźnie, poczym niemal natychmiast postawiłam go na stół i zaczęłam skubać. Podczas skubania musiałam mu założyć kaganiec, ale skubałm naprawdę trudne miejsca, np. wewnątrz uszu (czaprak itp. załatwiła minio poprzedniego dnia) więc prawdę mówiąc mu się nie dziwię. Po skubanku zdjęłam go ze stołu i on natychmiast podszedł do mnie (miałam kiełbachę) machając ogonem. A potem bawiłam się z nim piłką, która ślicznie aportował. Nie jestem w stanie powiedzieć Ci, jak mocna jest ta pasja do piłki, ale w ogródku mariikuras przez ok. 20 minut aportował piłki i patyki bardzo ładnie, choć badyle lubił też zanieść gdzieś w kąt, żeby je gryźć... Niemniej gdy w takim momencie pokazywałam mu piłkę, to wracał do mnie i do piłki.

Co do obcych psów - nie widziałam go z całkiem obcymi psami. Natomiast u mariikuras były wtedy poza nim jej dwa psy, duży samiec bullteriera i mała suczka mieszaniec. I z tymi psami nie było podczas mojej wizyty żadnych spięć - raczej się na wzajem ignorowali. Ale jest faktem, że mariakuras to psiara, która nie pozwoliłaby na żadne głupoty. Z drugiej strony, o ile dobrze zrozumiałam, olcia wspominała, że w parku potrafił startować do innych psów.

- czy ma chęć współpracy z przewodnikiem
Moim zdaniem - tak. Ale tu bardziej zgaduję, bo gdy z nim byłam, on był w zasadzie otoczony obcymi ludźmi i ciągle się coś działo... On dawał sobie z tym radę bardzo dobrze, a gdy bawiłam się z nim piłką, potrafił się skoncetnrować na tej zabawie.

- czy lubi smakołyki
Zdecydowanie tak. Chudzielcem nie jest Wink

- czy ma pasję do zabawy
Patrz wyżej.

- czy są jakiekolwiek rzeczy, których nie lubi, boi się - hałas, woda
Tu nie potrafię Ci odpowiedzieć na pewno, bo byłam z nim krótko. Ale w tym czasie rozkładałm moją "pancerną" klatkę, która w czasie rozkładania robi mocne "bum". On sie tym nie przejął, a wiele psów potrafi się tym dziwękiem wystarszyć. Natomiast nie widziałm go np. w mieście, ani blisko wody - może olcia może coś na ten temat napisać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Pon 14:07, 16 Lip 2007    Temat postu:

Flaire
dzięki ogromne za wyczerpującą odpowiedź!

Mam nadzieje, że obecna właścicielka jak najszybciej dołoży coś od siebie, bo ma to ogromne znaczenie jeżeli chodzi o znalezienie dla niego dobrego domu.

Jeszcze jedno pytanie:
- czy w razie czego dałoby go radę dotransportować do Gdańska?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 14:17, 16 Lip 2007    Temat postu:

zach napisał:

Jeszcze jedno pytanie:
- czy w razie czego dałoby go radę dotransportować do Gdańska?

Ja na pewno mogę, ale raczej dopiero w terminie wystawy sopockiej i zlotu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Pon 14:25, 16 Lip 2007    Temat postu:

Flaire napisał:

Ja na pewno mogę, ale raczej dopiero w terminie wystawy sopockiej i zlotu...


OK, dzięki za info, bo to też ważne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Teriery w potrzebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23, 24, 25  Następny
Strona 22 z 25

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island