Wesoła suczka w typie t. walijskiego szuka kochającego domu!

Kaka · Dołączył: 20 Sty 2012 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

Witam Was serdecznie!!

Szkoda, że tak późno znalazłam to forum bo może sunia, o której zaraz na piszę miałaby już swój stały domek.

A minęły już prawie dwa miesiące jak znalazłam tego psiaka.
Wiele ogłoszeń i lokalnie i w internecie zamieściłam - nikt się po nią nie zgłasza.
Nie ma tatuażu, chipa też nie - sprawdzaliśmy.
Jest zbyt wesołym psiakiem by trafiła do schroniska...
Dlatego cały czas szukamy jej domku.

Na razie pomieszkuje u moich dziadków ale oni na zawsze zatrzymać jej nie mogą ze względu na stan zdrowia. Ja także nie mogę jej zatrzymać ze względu na warunki mieszkaniowe - 1 PON i 1 kot na razie muszą mi wystarczyć (poza tym kot przez 2 dni przy niej musiał się przeprowadzić na górne szafki pod sufitem natomiast z psiakiem dogadała się bez problemów Wink

)

Jest to suczka, ma około 1.5 - 2 lat. Została już odrobaczona, zaszczepiona przeciwko wściekliźnie. Rany na łapkach ma wyleczone- już prawie nie ma śladu. Jest po kąpieli i wizycie u fryzjera. Wg weterynarza jest to Terier Walijski. Waży już około 9kg.

Suczka jest wesoła, lubi dzieci i inne psiaki. Potrzebuje sporo ruchu - jak każdy młody zwierzak. Na prawdę jest kochanym, miłym psiakiem. Cały czas najchętniej by się bawiła i ma mistrzostwo w skokach wzwyż Wink

Nauczyliśmy ją reagować na imię - Kaja, poza tym powoli uczy się innych komend. Po małych oporach chodzi całkiem ładnie na smyczy. Na spacerach bardzo chce się bawić z psami. Tylko trzeba uważać bo mam wrażenie, że gdy spaceruje bez smyczy - moment nieuwagi i poszła by znów w nieznane.

Nie jest wysterylizowana, właśnie kończy cieczkę.

Może ktoś z Was mógłby się nią zaopiekować?

Może znacie kogoś kto by ją pokochał?

Im szybciej trafi w dobre ręce tym mniej będzie przeżywać kolejną zmianę domu...

A i jeszcze jedno - jestem z Krakowa - jednak jeśli ktoś z Was zechce dać jej stały kochający dom - to ją przywiozę.

Zależy mi na naprawdę dobrym domku! Fajnie by także było czasem zobaczyć się na spacerze. Oczywiście jeśli odległość na to pozwoli.

Pozdrawiam i mam nadzieję, że komuś z Was nie będzie obojętny los rozbrykanej Kajki i pomożecie mi znaleźć dla niej dobre miejsce:)

Chciałam zamieścić zdjęcie jednak nie dam rady ze względu na zabezpieczenia na forum.

Numer telefonu mogę podać na prv, lub proszę o podesłanie swojego nr to oddzwonię - jeśli ktoś będzie zainteresowany.
Podaję jeszcze numer GG: 7205967

Riven

Wstawiam fotę podesłaną przez Kakę:

zadziorny

Trzymamy za nią Kciuki

Kto ją podcinał? Hmmm

Kaka · Dołączył: 20 Sty 2012 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

Miala bardzo zniszczona dosc dluga i niezbyt pachnaca siersc z innymi przyjemniaczkami Wink

wiec ja wykapalismy a po kilku dnaich jak sie oswoila wzielismy ja do psiego ffryzjera. A zle jest podcieta? Ja sie nie znam ale mi sie podoba Smile

magnitudo

podcięta higienicznie nie eksterierowo Wink

wstaw więcej fotek dziewczyny Cool

trzymamy

Kaka · Dołączył: 20 Sty 2012 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

Nie mam duźo zdjęć bo ona jest bardzo ruchliwa a jak jesteśmy u dziadków to razem z moim psiakiem dom roznoszą i na zdjęciach albo sam nos albo ogon. Ale postaram się coś pomyśleć i moźe coś się uda zdziałać. Smile

magnitudo

zmień tytuł na suczka w typie welsha to jest lepsza wskazówka dla tych co szukają i tych co mogą pomóc Cool

terierfanka

śliczna sunieczka Smile

trzymam kciuki za dobry domek Kciuki

Kaka · Dołączył: 20 Sty 2012 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

Dodaje jeszcze jedno zdjęcie, na którym widać więcej niż rozmazany nos/ogon lub kotłowaninie PONiego futra z terierem Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak będę mieć okazję to zrobię lepsze zdjęcia.

I tak z innej beczki: Powodzenia dla wszystkich, którzy będą jutro na Zimowej Wystawie w Będzinie Smile

zadziorny

imago

Wesoła dziewczynka, mam nadzieję, że znajdzie dobry, kochający dom!

Kaka · Dołączył: 20 Sty 2012 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

Niestety na zadbaną nie wyglądała. Z tego co dowiedzieliśmy się chodząc po naszym osiedlu i okolicach widziana była od dłuższego czasu. W sumie na początku ciężko było się w niej dopatrzyć podobieństwo do jakiejś rasy Wink

Ogłoszeń było tyle danych - myślę, że gdyby ktoś jej szukał to by znalazł. W schronisku zgłosiliśmy znalezienie i w krakowskim TOZie też. Nie było też nigdzie zgłoszone, że ktoś szuka tego typu psiaka. Sad

A po przyjściu do nas nie zastanawiała się długo - pierwsze co to zlokalizowała miski, strasznie była spragniona i głodna (dobrze, że moje futrzaki nie odganiają obcych od swojego jedzonka Wink

)
Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć w końcu dla niej kogoś.....

Kaka · Dołączył: 20 Sty 2012 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

Witam,
niestety zdjęć nowych nie mam ponieważ chyba muszę mieć jakiś specjalny aparat z trybem "fotografuj teriera" Wink

Wiele ogłoszeń dałam... Mam nadzieję, że ktoś się znajdzie dla Kajki. Nie chcemy by skończyła w schronie... Sad