KONG

VioletShadow

Witam wszystkich w swoim pierwszym poście, który mam nadzieję dodałam do odpowiedniego działu.
O Kongach napotkałam tylko kilka wzmianek rozrzuconych po różnych tematach. Pomyślałam, że może warto by to zebrać razem.
Więc co o nich myślicie? Czy rzeczywiście są tak wytrzymałe?
Czym je wypełniacie?
I moje pytanie: czym mogła bym wypełniać Konga dla szczeniaczka, aby było to dla niego zdrowe?

zadziorny

Witaj VioletShadow Cool

Kongi są bardzo wytrzymałe Cool

. Ja napełniałem je serem żółtym i topionym oraz pasztetem Mr. Green

Tilia

W tej roli sprawdzają się też psie puszki (same albo z suchą karmą), albo po prostu surowe mielone mięso (np wołowe, czy z indyka). Są też dostępne gotowe pasty do napełniania kongów, ale nie wiem jaki jest och skład.

Wytrzymałe są, ale akurat moich psów nie zajmują na bardzo długo. Może gdyby samotnego psiaka zostawić z kongiem ale ukrytym gdzieś tak, by pies musiał go najpierw odszukać (np jeszcze zapakowanym w jakieś kartoniki? na czymś, pod czymś, tak by musiał kombinować?) zabawa byłaby jeszcze ciekawsza?

VioletShadow

Dzięki za powitanie Zadziorny :]
Tilia szczerze powiedziawszy nawet nie pomyślałam o puszkach, a przecież wydają się rozwiązaniem idealnym. Co do past - jakoś nikt ich nie próbował i nie widać opinii, a na własnym psiaku eksperymentować nie będę.
A czy dla szczeniaczka MT, najlepszym rozwiązaniem jest Kong przeznaczony właśnie dla szczeniąt [rozmiar M (dla psów 5-15 kg)]:
[link widoczny dla zalogowanych]
Rozmiar:
długość 8.5 cm
szerokość max 5.5 cm
średnica dużego otworu 2.5 cm

Czy nie jest... za mały?

zadziorny

Będzie dobry

VioletShadow

No to tylko czekam na przybycie szczeniaczka (a jeszcze sobie parę miesięcy poczekam) i kupuje :]
Czyli jedna rzecz z listy zatwierdzona.

Jura

Ja czasem też pakuję suchą karmę i całość zalewam, aby karma napęczniała.
Pastę firmową raz kupiłam (dla seniorów). Pies przeżył. Bardziej wniebowzięty niż przy innym nadzieniu to nie był. Za to moja kieszeń zdecydowanie nie była wniebowzięta Rolling Eyes

Ale to był przezent (razem z kongiem) na 10 urodziny

Talviszon

Ja dla moich psów napełniam ich kongi pasztetem dla psów, jaki kupuję w naszej lecznicy, do tego upycham jeszcze granulki suchej karmy. Obie dziewczyny bardzo lubią rozpracowywanie kongów i w ten sposób zostawiam im część śniadania, jak wychodzę do pracy Smile

Urszula · Gość

Moja uwielbia Kong, jest to bardzo fajna zabawka, wszystkie inne uległy destrukcji

VioletShadow · Wysłany: Wto 20:49, 20 Mar 2012 Temat postu:

Nareszcie mogę zdać relacje z tego jak nam się korzysta z Kongów. Mamy zwykłego i Goodie Bone, oba w wersji szczenięcej.
Po pierwsze to okazały się być pyszne nawet bez niczego w środku. Przyjemnie się na nie poluje, zwłaszcza jak pani rzuca. Goodie Bone jest przez Howiego wręcz uwielbiana, a jak coś tam napcham to już w ogóle szaleństwo. Tylko się potem bardzo irytuje i pufa jak się jakimś dziwnym trafem to nadzienie skończy.
Zwykły Kong trochę gorzej. Jak jest pusty to sprawdza się świetnie jako piłeczka i fajnie się odbija, jednak jak go napełniłam to niezbyt sobie radził z opróżnianiem. Próbował wyciągać trzymając go między łapkami i obgryzając, ale skończyło się na pufaniu ze zdenerwowania. Potem, na koniec, troszkę załapał że jak się podrzuci/potoczy to coś wyleci.
Ogólnie zabawki bardzo fajne. Nie mają jeszcze żadnej ryski (w przeciwieństwie do moich rąk, które także okazały się być bardzo interesujące), a były intensywnie żute i podgryzane.

vega

mam pytanko odnośnie wyboru Konga. Czy dla szczeniaka AT powinnam kupić ten dedykowany szczeniakom, a potem jak dorośnie ten normalny? Czy mogę od razu mu kupić normalny, dla dorosłych psów? Czy ten zwykły Kong jest dużo twardszy i mały może sobie zrobić krzywdę?

VioletShadow

Vega, ja bym kupiła szczenięcy. Ten zwykły jest trochę twardszy i ciężej go zgiąć w ręku, a co dopiero w pyszczku szczeniora.
Szczenięcy jest bardzo wytrzymały. Howard, mimo że próbuje dostać się do środka wygryzając większą dziurę, to go nie zniszczył. Kong nadal się trzyma i nie ma na nim śladów ząbków.

tomekl

Ciekawostka - pierwszy raz spotykam się z kongami (aż sprawdzałem w sieci, co to jest). Powiedzcie, jaki byłby najlepszy dla West Teriera?

magnitudo

Wymiary kongów
Mały: dla psów do 9 kg
Wielkość: ok. wys. x szer. x gł.: 7 x 4,5 x 4,5 cm

Średni: dla psów od 7 - 16 kg
Wielkość: ok. wys. x szer. x gł.: 8 x 5,5 x 5,5 cm

Duży: dla psów od 13 - 30 kg
Wielkość: ok. wys. x szer. x gł.: 10 x 6,5 x 6,5 cm

i już wiadomo Cool

edit: błąd