Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Czw 10:23, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Regonika ostatni raz wysadzałam ok 24, 1 w nocy i szedł spać ale rano pobudka o 6!!! W tym momencie mruczałam pod nosem...co mnie napadlo, kupic sobie szczeniaka?....byłam nieprzytomna.
Po kilku takich nocach i rannych pobudkach dałam za wygraną...siusiaj w domu bo ja nogi wyciągnę nim sie nauczysz...
Okazalo sie, ze przesypiał od 23 do 6-7 rano!!! Byłam nadgorliwa z tym wysadzaniem w nocy. Regonik majowy, więc go w czerwcu odbierałam, do tego parter...przezyłam. Zaletą (tak mysle) - pies nabrał naszych emeryckich nawyków i jest bardzo spokojnym erdelem
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
martini
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Czw 11:25, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za odpowiedź Na szczęście mieszkam na pierwszym piętrze:) Jednak niestety do rannych ptaszków nie należę, więc też na pewno nie będzie mi łatwo się przyzwyczaić, ale nie będzie wyjścia Dzisiaj odbieram moją sunię, denerwuję się troszkę, no i niestety wieczorem dopiero, więc nie będzie miała zbyt dużo czasu na oswojenie się przed snem z nowym domkiem. No ale tak jej wszystko naszykowaliśmy i nakupowaliśmy, że mam nadzieję szybko się zorientuje, że będzie miała u nas dobrze
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|