Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 11:03, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Czas chyba odświeżyć ten topik, bo przybywa nowych właścicieli "rudzielców" na forum,może też tu coś o swoich psach dopiszą...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
utaap
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: UK
|
Wysłany: Wto 0:07, 12 Maj 2009 Temat postu: Re: Terier Irlandzki |
|
|
No wiec ja znow odswierzam watek bo mam kilka pytan i moze ktos bedzie w stanie mnie 'oswiecic'
Tutaj Irish napisala
Irish napisał: |
szata i pielęgnacja
zewnętrzna jest twarda "drutowata", o średniej długości. Podszerstek jest miękki i cienki. Umaszczenie dopuszczalne od pszenicznego po ognistorudy(najbardziej pożądane). |
No wiec ja mam pytanie do tego fragmentu o podszerstek - czy u irlandow jest podszerstek?
W [link widoczny dla zalogowanych] nie znalazlam o nim wzmianki, tylko ze szata powinna byc zwarta tak ze przy rozdzielaniu wlosa nie da sie zobaczyc skory. Skads tez pamietam (gdzies przeczytalam ale nie moge sobie przypomniec gdzie...), zdanie w stylu "Irlandia upodobala sobie rasy bez podszerstka", czyli tak jakby wszystkie irlandzkie rasy mialy tylko wlos okrywowy . Co mozecie mi na ten temat powiedziec/wyjasnic w odniesieniu do irlandzkich terierow? Jakie sa wasze spostrzezenia?
Irish napisał: | Dodatkowo przycinamy włosy pomiędzy opuszkami, czyścimy uszy i oczy. |
Czy u irlandow trzeba wyrywac wlosy z uszu??
[
Ostatnio zmieniony przez utaap dnia Wto 0:08, 12 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
terier13
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 20:56, 12 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Niektóre irlandy mają bardzo obfity podszerstek (jak gęsty kaczy puch), inne znikomy, a inne prawie żadnego. Ja nie wyrywam włosów z uszu tylko wycinam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
utaap
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: UK
|
Wysłany: Śro 19:13, 13 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
dzieki terier13 . U softow tez mozna znalezc psy z podszerstkiem na ciele (wada), a ja bym chciala tez wiedziec czy ten podszerstek u irlandow 'wg prawa' powinien, czy nie powinien byc ?
A jak inni postepuja z wlosem w uszach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
terier13
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 12:30, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Myślę, że to nie jest wada, ważne, żeby skóry nie było widać, a wlos okrywowy żeby był twardy. Poza tym wszystko zależy od klimatu. Moje dwie (na cztery) suki mają po zimie bardzo gęsty podszerstek, a już latem jest on mizerny.
Może ktoś wyrywa z uszu i ma inne doświadczenie, ja nie widzę takiej potrzeby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:47, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
terier13 napisał: |
Może ktoś wyrywa z uszu i ma inne doświadczenie, ja nie widzę takiej potrzeby. |
Moim zdaniem włosy z uszu wyrywa sie po to, żeby jak najbardziej udrożnic kanał słuchowy, żeby sie wietrzył. Jeżeli wycinasz te włosy, to jak daleko jesteś w stanie sięgnąć nożyczkami, żeby je w ten sposób skrócić? Jak dla mnie mało efektywna i potrzebna robota takie ucinanie. Poza tym wyrwane włosy odrastają wolniej niż te ucięte, wiec można zagladać do uszu z mniejszą częstotliwością.
Przynajmniej u moich serdeli, nie wiem jak bujne owłosienie mają w uszach rudzielce
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42058
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 22:49, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Weszterierom tez wyrywam w zależności od potrzeb
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:52, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
zadziorny napisał: | Weszterierom tez wyrywam w zależności od potrzeb |
No pewnie, przeciesz Weszterrier to taki mniejszy Serdelterrier i wszystko jasne
|
|
Powrót do góry |
|
|
terier13
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 13:04, 15 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
To prawda, irlandy nie są tak włochate jak airedale czy welshe i włosków w uchu nie ma zbyt dużo. W każdym razie nie mam klopotów z uszami i nie czyszczę ich. Poza trymowaniem żadanych zabiegów pielęgnacyjnych moje nie wymagają. Jedyny problem to kamień nazębny - to rozwiązuję dając im kości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
utaap
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: UK
|
Wysłany: Czw 4:17, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Dzieki za odpowiedzi. No wlasnie ja sie zastanawialam jak to jest z 'wlochatoscia' uszu irlandzkich terierow. Softy wiadomo, dluga siersc na ciele wiec i mozna sie spodziewac klakow w uszach. Wszedzie podaja ze trzeba wyrywac wlosy z uszu, choc ja sie zastanawiam czy jak softy pracowaly jeszcze kiedys w obejsciu to tez im rolnicy wlos wyrywali zeby uszy lepiej sie wietrzyly No ale moze rzeczywiscie irlandczyki nie tak wlochate, wiec i uszu specjalnie 'wietrzyc' nie trzeba ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Handy
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 23:08, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
KRETA napisał: | Od siebie chetnie dodam,że mnie sie trafila sucz flegmatyk. To jest moj pierwszy w życiu terier. Ale zachwyciła mnie ta rasa- a moze to jest właściwość terierow wogole- nieprzeciętna łatwośc nauki. Sucz ma teraz 7 lat Nie była szkolona, po prostu się do niej mówiło, a ona rozumiała.Naprawdę nie wiem kiedy i jak się nauczyła. Po prostu wie co się od niej chce i tyle. |
czytam to i pamietam jak do wujka mowiłam a co ten pies umie?a wujek na to: ona nic nie umie ona po prostu rozumie co sie do niej mowi. Wychodzi na to ze jednak ta ich mądrośc jest dziedziczna bo z tego co piszesz są spokrewnione Moja to Oto Szaławiła, mam nadzieje ze jej dzieci też takie będa bo na razie to mi daja w kosc troche, a Oto jest bardzo inteligentna ale zarówno spokojna, natomiast jej matka Ruda to jest wulkan energii:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
BEN NEVIS
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 23:16, 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie dotyczace glowy Irlanda - ogladam sobie zdjecia :glownie profile i zauwazylam ze kufa jest znacznie dluzsza niz mozgoczaszka - czy ja ogldam "zle" glowy czy tak powinno byc ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
machagony
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bobrowniki k.Katowic
|
Wysłany: Pon 17:00, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
ma być 1:1 i zazwyczaj tak jest. hmm...wśród irlandów spotykam się raczej z sytuacją odwrotną- zbyt słaba kufa, w szpic lub nieco krótsza od mózgoczaszki. Czasami jest takie złudzenie, że kufa dłuższa, ale jak wezmę miarkę- prawie zawsze wychodzi 1:1, przynajmniej u tych które pod moją opieką i w trymowaniu, bo zwykle nie biegam na wystawach z miarką w ręku, ale często przykładam rękę
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:04, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Zawsze myslalam ze im dluzsza kufa tym lepiej, ale moze wlasnie o to złudzenie chodzi. Musze sprawdzic jak jest w przypadku moich domowników...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|