Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 12:11, 19 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Odnośnie zdrowia borderów to przytoczę wypowiedz hodowczyni Felici
-W Szwecji istnieje ubezpieczenie zdrowotne dla psów i bordery są w ostatniej grupie ubezpieczenia tzn. polisa jest dla tej rasy najtańsza.
myślę, że to mówi samo za siebie
ja osobiście, jako podstawę hodowli, wybrałabym suczkę z mocnym rodowodem tzn. ustabilizowana linia z dosk.imbredami i z linii skandynawskich, ale to moje zdanie trzymam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
LidiaKupisek
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 13:24, 19 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Magnitudo ma dużo racji zarówno w kwestii zdrowia jak i nieskazitelnego rodowodu.Mało kto dokładnie przygląda się papierom obojga rodziców,bo maluchy dostają tylko metryczki,z których zbyt wiele nie wynika,a naprawdę warto [ja też zrobiłam ten błąd przy kupowaniu naszej Westie],dopiero po otrzymaniu rodowodu "wyszło szydło z worka" i przestałam się dziwić,że sunia jest raczej nie do wystawiania. ,ale to bylo już za późno,żeby cokolwiek zmienić,chociaż zapłaciliśmy za nią wtedy koszmarną kwotę! Kochamy ją mimo wszelkich wad,bo była moim wielkim marzeniem,ale nie o to tu chodzi.Uważam,że hodowca zachował się nie "fair".Takie sytuacje pozostawiają pewien "niesmak",ale powinny być nauczką dla innych no i sami hodowcy też będą musieli mieć się na baczności....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kingsize
Weteran
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:45, 19 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Lidia ale sliczny poczochraniec z tej malej Trzymam kciuki za debiut. A wlasnie, czy ktos z Was wybiera sie na wystawe do Warszawy we wrzesniu?
Ja wystawiam w piatek mojego weterana, ale na bordery tez sie wybieram
Pocieszylyscie mnie z tym zdrowiem, nie potrafilabym sie chyba zdecydowac na rase predysponowana na jakies powazne schorzenie Wiem, ze kazdy pies musi kiedys na cos odejsc, dwa miesiace temu pozegnalam mojego wspanialego Kingusia (Benita miala okazje go poznac na wystawie w Plocku) i choc odeszedl od nas w wieku 12 lat, uwazam ze stalo sie to duzo za wczesnie ;(
Slyszalam od pewnych panstwa (wl. borderow) ze one nie linieja, jednak czytajac zagraniczne strony okazalo sie ze jednak nie jest to prawda. Czy wylazi z nich duzo klakow? Czy po trymowaniu wlos nie wychodzi? Przepraszam, za laickie pytanie ale nigdy w zyciu nie trymowalam psa i choc wyobrazam sobie na czym to polega nie wiem jak jest w rzeczywistosci
Magnitudo, prawde mowiac myslimy z mezem nad importem suczki wlasnie ze Skandynawi, mam kilka hodowli "na oku" jednak rodowody to jeszcze w tej rasie dla mnie czarna magia niestety
|
|
Powrót do góry |
|
|
LidiaKupisek
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 23:35, 19 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Zrobisz jak będziesz uważała,ale wiem,że np.na przyszly rok planuje szczenięta Ewelinka Budek z W-wy.Ma bardzo ładną sunię,wybrała już dla niej dobrego partnera [w rodowodzie ma jedną z najbardziej utytułowanych linii czyli Foxforest],no i jest to "dziewczyna z klasą" więc maluchy będą napewno zadbane i wszystko "dopięte na ostatni guzik".Po co szukać gdzieś daleko tego,co można znaleźć tuż obok [w zasadzie na miejscu!].Wejdź sobie na :www.border-collie.pl [jak już wyświetli Ci się strona główna,to trzeba kliknąć na flagę,żeby przejść dalej,piszę bo wszyscy mają z tym problem!].
Ostatnio zmieniony przez LidiaKupisek dnia Wto 23:40, 19 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelina i Tola
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 8:53, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
post edytowany przez Ewelina i Tola
Ostatnio zmieniony przez Ewelina i Tola dnia Czw 0:08, 28 Sie 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kingsize
Weteran
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:20, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dzis mija ostatni dzien zgloszen na warszawska krajowke, bordery sedziuje Peter Green (USA)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kingsize
Weteran
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:33, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Lidia tak prawde mowiac to myslalam o imporcie, bo chcialam sunie o "czystym" rodowodzie linii skandynawskiej badz angielskiej. Tola mi sie bardzo podoba i byc moze gdyby jej mamusia byla z tej samej linii co tata zdecydowalabym sie na maluszka po niej
Ewelina dziwne troche z tym forum co napisalas, tzn.reakcja moderatorki na Twoj post tak jakby nie wypadalo pisac o chorobskach ktore nekaja badz moga nekac te rase Ja napewno podobnie jak i Ty bede badac swoje psiaki zanim je rozmnoze, tak dla wlasnego czystego sumienia
Powiedzcie, czy bordery sa szczekliwa rasa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
LidiaKupisek
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 11:12, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kingsize,chciałam tylko zwrócić Twoją uwagę,że tak naprawdę w tym wszystkim najbardziej liczy się człowiek,czyli hodowca.Jakie ma podejście [czy naprawdę kocha swoje psiaki,czy też zajmuje się tym tylko dla dochodu?].Sunia[choćby z najlepszej linii ] eksploatowana rodzeniem i odchowem szczeniąt co roku,moim zdaniem jest słaba i maluchy po niej też będą słabe [tylko wyjdzie to dopiero po pewnym czasie].Oczywiście Zw.Kynol. pozwala na krycie 1xw roku,ale pozwala i akceptuje także np.krycie w bliskim pokrewieństwie [tym nie należy się sugerować].Zwierze samo z siebie nie pójdzie do weterynarza,kiedy coś mu dolega,nie ma też możliwości poskarżyć się,że jest np.źle traktowane,czy właściciel nie dba o nie jak należy,jest zdane wyłącznie na rozum i serce swojego pana.Ludzie niestety są różni......
Bordery raczej nie należą do szczekliwych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kingsize
Weteran
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 11:28, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z Toba w 100 a nawet 200%. Znam duze, wiodace hodowle samoyedow, ktore jednak zupelnie mi sie nie podobaja w kwestii traktowania swoich psow Pomijam czeste krycia moze i dobrych suk, liczne inbreedy, wypozyczanie reproduktorow czy suk "na mioty", po prostu psy traktowane sa przez hodowcow jak material czysto zarobkowy. Nie wiem, byc moze jest to dzialanie w celu poprawy rasy (w mniemaniu hodowcow)ale ja bym tak napewno nie potrafila. Tak samo jak pozbyc sie psa starego/niehodowlanego/chorego
Ktos kiedys powiedzial, ze dobra hodowle poznaje sie po tym, czy sa w niej weterany... w tych hodowlach ktore znam pies znika jak skonczy ok.5-6 lat
Wiem, ze czeka mnie nie latwe zadanie, ale mysle ze przez te min.pol roku bede korespondowac z interesujacymi mnie hodowlami i przez ten czas uda mi sie poznac ich stosunek do psow. Mysle, ze takie cos sie po prostu czuje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kingsize
Weteran
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 11:31, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A wlasnie, ostatnio krazy po necie filmik z Youtube'a odnosnie "przerasownienia" w hodowli psow rasowych, wypowiada sie w nim m.in jakis chyba znany hodowca borderow z Wlk.Brytanii. Poruszona jest kwestia bliskich inbreedow widzieliscie go?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelina i Tola
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 13:23, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Niestety to co zauważyłaś Kingsize...temat chorób to temat tabu niestety.... ale strasznie się cieszę, że mamy do tego podobne podejście:)
Rozumiem Ciebie jeśli chodzi o sprowadzenie suczki:) Przyznam szczerze, że bardzo mnie to cieszy i życzę Ci wspaniałego wyboru... cały czas wierzę też , że jeszcze ktos sprowadzi jakiegoś fajnego psa, przydałby się nam na miejscu jeszcze jeden doskonały reproduktor a nawet kilku:D W każdym razie trzymam mocno kciuki i wierzę , że pochwalisz się tutaj swoim przyszłym maluszkiem:) Wiesz doskonale Cię rozumiem chciałabyś sama zacząć od tegop co w 100% Ci się podoba bo na takiej suczce będziesz opierała swoją hodowlę, to zrozumiałe dlatego podkreślam, że idealnie Cię rozumiem i też bardzo się cieszę.
Będziesz w Warszawie na wystawie??? Bardzo było by mi miło móc Ciebie poznać
Lideczko a Tobie jeszcze raz serdecznie dziękuję za polecenie mojej jeszcze nie hodowli ale planów...Całuski Wielkie..cieszę się, że tak o mnie napisałaś to ogromny ogromny komplement dla mnie:) Bardzo Ci dziękuję za to. Kocham swoje psiny ponad wszystko i przede wszystkim zależy mi na ich zdrowiu i szczęściu choć brzmi to banalnie i może nawet nieco infantylnie ale hodowanie to dla mnie pasja mam nadzieję, ze spełni się i będziemy mieli szczeniaczki...współczuję im z góry bo będą zamęczone od samego porodu:) pozytywnie oczywiście...ale to jeszcze przyszłość...
co do planów...to mogą one troszkę ulec zmianie...tzn być może będzie to inny reproduktor (jednak te same linie bo mi się bardzo podobają)....ale nie chcę jeszcze nic pisać bo będę się w tej sprawie konsultować we wtorek i myślę, że juz niedługo będę mogła wszystko Wam powiedzieć...
W każdym razie reproduktor , którego wybiorę też będzie przebadany...a to ewenement...niestety ....
Przesyłam Wam pozdrowionka i cieszę się, że piszecie:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kingsize
Weteran
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 13:58, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cieszę się strasznie, że mnie rozumiesz. Tola eksterierowo bardzo mi się podoba i kto wie, może kiedyś jej synek zostanie mężem mojej suni
Niestety jestem jeszcze strasznym laikiem jeśli chodzi o tą rasę, dlatego narazie w wyborze mogę kierować się jedynie niewielką wiedzą, którą posiadam. Na temat borderów nie ma zbyt wiele źródeł informacji Psiaków ma wystawach też jest jak na lekarstwo. Patrząc na wyniki i lokaty mogę jedynie przypuszczać dlaczego wygrał ten a nie inny
Przyjżałam się trochę borderom na Światówce w Poznaniu i nie ukrywam, że podobają mi się psy z hod. Heathberry's. Jednak zbyt mało jeszcze wiem, żeby zdecydować się na szczeniaczka od nich. No i nie mam pojęcia, czy hodowczyni zechciałaby mi go sprzedać
Myślałam też nad psiakiem, bo masz rację że reproduktorów z outcrossowym rodowodem praktycznie nie ma. Poza Ernestem chyba? Czy się mylę? Z czeskimi samcami chyba spora ilość psiaków w Polsce jest spokrewniona?
Stwierdziłam jednak, że dobrego reproduktora jest znacznie trudniej sprowadzić. Tzn. trudniej dla mnie-laika. Średniej klasy sunię mogę kryć doskonałym psem, pozatym ma ona 2-3 mioty. Szczenięta mogą urodzić się lepsze od mamy. Natomiast średni reproduktor już zawsze pozostanie tylko średni Ale obiecuję, że jak moja wiedza na temat rasy się odpowiednio poszerzy będę szukała jakiegoś ciekawego samca
W Warszawie na 99% będę, w piatek wystawiam mojego weterana, a kiedy są bordery? Dlatego 99%, że mój mąż ma b.dużo wyjazdów i nie mam w tym momencie pewności, że będzie na miejscu i albo zostanie z naszym synkiem, albo razem z nim i ze mna przyjedzie na wystawę.
Nie mniej jednak baaaaardzo bym chciała dotrzeć i Cię oraz innych borderowców poznać osobiście. No i oczywiście Wasze kochane poczochrańce
|
|
Powrót do góry |
|
|
vista
Dołączył: 03 Kwi 2008
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:50, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Bordery w Warszawie o ile sie nie myle sa w niedziele. A co do rodowodow to sami patrzac pod katem kupna suczki ktora w przyszlosci mozna by Dyziem pokryc nie lada problem mamy bo wiekszosc polskich jak i Czeskich psow sa ze soba spokrewnione.
A dzis tak biegalismy zeby troche nadmiaru tluszczu spalic
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
LidiaKupisek
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 17:53, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A ja,no cóż...lubię wygody i moi państwo pozwalają z nich korzystać!.........
Ostatnio zmieniony przez LidiaKupisek dnia Pon 17:54, 25 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kingsize
Weteran
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 18:36, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Borderki w Warszawie wypadają w sobotę, bo wystawa jest tylko w piątek i sobotę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|