Dandie Dinmont Terrier

Jola

Na początek
Wzorzec
wpisany do rejestru FCI pod liczbą 168a (10 VII 1963).
Ten krótkonożny terier został odkryty w XVII wieku był używany polowań na borsuki, wydry oraz lisy, zwinne, szybkie i nieduże psiaki z łatwością mieściły się w ich norach. Psy tego typu były hodowane w górzystych obszarach pogranicza Szkocji i Anglii. Ciekawa jest historia nazwy rasy, jest to jedyna rasa psów zawdzięczająca swą nazwę bohaterowi książki i pochodzi od Dandie Dinmonta - farmera z powieści g autorem której był Walter Scott.
Charakter
Bardzo inteligentny, pełen wigoru, chętny do zabawy i pracy, niezależny i dumny, uczuciowy i przymilny.
Wrażenie ogólne:
Muskularne wydłużone ciało przypominające w ruchach zwinną łasicę, z dużą wyrazistą głową o głębokim prawie ludzkim spojrzeniu ciemnych oczu i charakterystycznej czuprynie.
Głowa:
Silnie zbudowana szeroka, proporcjonalna do wielkości psa, czoło dobrze wysklepione, pokryta miękkim jedwabistym włosem dużo jaśniejszym w stosunku do barwy tułowia. Zęby mocne duże, zwłaszcza kły, zgryz nożycowy. Nos czarny, grzbiet nosa zwykle nie owłosiony. Oczy ciemnoorzechowe, duże pełnie okrągłe, nie wypukłe, lśniące o bystrym wyrazie. Uszy obwisłe, osadzone w tyle głowy, przylegające. Wymagane pióra jasnych włosów na końcach, pojawiają się one w wieku 1-2 lat.
Szyja:
Muskularna dobrze zbudowana
Tułów:
Długi silny giętki, klatka piersiowa dobrze rozwinięta, żebra dobrze wysklepione, , grzbiet raczej niski. Kręgosłup obustronnie dobrze umięśniony.
Kończyny przednie:
Krótkie proste o silnie rozwiniętych mięśniach, owłosienie jaśniejsze od ogólnego umoszczenia, wymagane pióra o długości ok. 5 cm.
Kończyny tylne:
Nieco dłuższe od przednich, szeroko rozstawione, lecz nie rozkraczone, uda silnie rozwinięte, sierść takiej samej maści i struktury jak na kończynach przednich, lecz bez piór. Łapy tylne mniejsze niż przednie, pazury ciemne.
Ogon:
Długość około 25 cm. Początkowo gruby zwężający się ku końcowi, pokryty od góry szorstkim włosem, nie zakręcony ani zawinięty, wygięty ku górze jak szabla turecka, noszony swobodnie poniżej linii tułowia, u psa pobudzonego podnosi się do poziomu nasady.
Szata:
Sierść długości około 5 cm; głowa i górna część tułowia do nasady ogona pokryta mieszanina włosów twardych i jedwabistych, wskutek czego sierść wydaje się być elastyczna. Włos twardy ale nie szorstki, włos pokrywający dolną część tułowia jaśniejszy i bardziej miękki. Barwa skóry na brzuchu odpowiada umaszczeniu.
Maść:
Koloru musztardy lub pieprzu. Kolor tułowia bardziej zdecydowany na łopatkach i lędźwiach, stopniowo jaśnieje na kończynach, głowa o tan jaśniejsza od koloru łap. Prawie wszystkie osobniki mają nieco bieli na piersi. Pazury ciemne.
Wymiary:
Wysokość w kłębie w granicach 20-28 cm. Długość od kłębu do nasady ogona nie większa niż podwójna wysokość ale pożądana o 2,5-3 cm krótsza. Masa od 8-11 kg.
Wady:
Przodozgryz, tyłozgryz, białe umoszczenia łap.

A jaki jest Smile

w domu: wspaniały, wesoły skory do zabaw, miluśny, cłauśny a na dodatek mój Very Happy

Czarna

Jola skoro jesteś szczęśliwą posiadaczką to proszę o fotki tego milusińskiego psiaka, bo to jednak chyba mało znana rasa ?
..."A jaki jest
w domu: wspaniały, wesoły skory do zabaw, miluśny, cłauśny a na dodatek mój Very Happy

"....

Jola

Jola

Uff udało się Very Happy

więc jutro postaram się wkleić więcej Smile

Czarna

czekam, czekam Laughing

Jola

Jola

a tak sie "prezentowała" na swojej pierwszej w zyciu wystawie Smile

Czarna

hm..., jakoś nadal słabo kojarzę tę rasę, na najbliższej wystawie muszę się tym psiakom przyjrzeć uważniej...

zadziorny

Jest ich niestety bardzo mało na wystawach Rolling Eyes

Jola

Nie tylko na wystawach, tak naprawdę jest to rasa ta jest zagrożona zaginięciem ... w Polsce sa jeszcze dwa wystawiane dandie, jeden piesek i jedna suczka. Trwało trochę zanim ją sprowadziłam i powiem jestem szczęśliwa, wysiłek się opłacił to naprawdę niezwykłe, wspaniałe psy godne uwagi.
Moja Oda ma dopiero 6 miesięcy więc dopiero zaczynamy pojawiać się na wystawach teraz planujemy Nowy Dwór Mazowiecki i Kielce tam będzie mozna zobaczyć moją dziewczynkę Smile

Wygląd dandie zawsze wzbudzał kontrowersje i chyba nikogo nie moze pozostawić obojętnym szczególnie oczy .. jak mawia mój synek, takie spojrzenie może "powalić każdego", a charakter ma wspaniały jak na szczeniaka jest bardzo spokojna, opanowana ale jednocześnie szaleńcza w zabawach, jak na teriera przystało w miarę posłuszna Smile

a przede wszystkim pełna wdzięku, strasznie przymilna i cłuśna Smile

A tak wypoczywała po trudach wystawy

Sirion

Jola, zerknij do wątku o wystawach, tam są zdjęcia tej młodej z Łodzi na ostatniej łódzkiej wystawie terrierów.

A spojrzenie dandie każdego chwyta za serce. Te oczy ......

Kingsize

Śliczna dziewczynka Razz

Jola

powiem krótko cała rodzina rozkochała się w dandusiach Smile

to przemiłe, wsołe, a jednocześnie spokojne i stateczne psiaki.
Przyznam, nie możemy się nadziwić dlaczego pies o takiej niezwykłej urodzie i charakterze ginie i jest jedną z najrzadziej spotykanych ras nie tylko u nas ale i na świecie ?? na prawdę nie wiem ...
Ale ponieważ nasza fascynacja tą rasą wzrasta poszliśmy dalej i ... w sobotę w naszym domu zamieszkał piesek w moim wymarzonym kolorze pieprzu Smile

Mały ma dwa miesiące i przyjechał z Czech z Pragi Smile

.
Na razie jak na szczeniaka przystało dużo je i śpi w przerwach rozrabia i wesoło bawi się i drepcze z całą moją gromadką.
Najśmieszniejsze było powitanie małego przez Odę wydała z siebie dziwny radosny okrzyk i z mety zajęła się małym teraz są nie rozłączni, zresztą westy też ładnie się z nim przywitały o Tosio pozwolił brzdącowi spać na swoim posłanku Very Happy

Apropo okrzyku Ody to musicie wiedzieć, że dandusie to hrumchacze i gaduły jak się bawią i są zadowolone to stale wydaja z siebie wesołe mamrotki Very Happy

A oto zdjęcie mojego małego smyka

magnitudo

słodkości

i gratulujemy nowego nabytku Very Happy

Sirion

Gratulacje !!!! I prosimy o duuużo zdjęć.