Skye terrier

Matylda · Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Czyli miot dopiero w planach za okolo rok? Mam nadzieje, ze znajda sie chetni Smile

A jakiego reproduktora szukasz? Przyznaj sie kogo masz na mysli Smile

))

Beatko, dzieki za mile slowa Smile

Moj ksieciunio juz chyba zostanie bo taka z niego przylepa, ze nie mam serca go oddac. 2 psy z tego samego miotu a tak rozne charaktery. Ozorek to pieszczoch, do kazdego podleci, polasi sie, potrafi tak okiem lypnac smiesznie, ze nie da rady go nie przytulac Smile

A Kajko to stateczny, milutki chodz bardziej niesmialy ale niezmirnie do mnie i Bronki przywiazany. Takie zdystansowane chodzace dobro i o wiele grzeczniejszy. Tylko na spacerach nie widac roznicy jak ida ramie w ramie i rozgladaja sie kogo by tu obszczekac i pogonic! Majak takie momenty w domu , ze na siebie warcza a czasami zdrowo ssie "pokloca" -wtedy wkracza Bronia i ustawia ich na miejsce - siada miedzy nimi i warczy jeszcze glosniej patrzac to na jednego to na drugiego.
Wczoraj Ozorek mnie tak rozbawil, ze pekalam ze smiechu. Przygotowywalam im wanne do kapieli, nalewalam wody , wlalam troche szamponu dla psow - Ozor przylecial - skoczyl na wanne patrzyl co robie, lypnal tym swoim okiem i hyc !!! Wskoczyl sam do wanny i byl bardzo zadowolony! Kaj przyszedl i oparty przednimi lapami o brzeg wanny asystowal w kapieli brata, kiedy skonczylam i go wyjelam przyszel,usiadl przekrecil lepek i patrzyl z pytaniem A JA???? No i oczywiscie byla jego kolej Smile

Smieszne sa.

Kaj kuleje juz od miesiaca - to tzw puppy limp ale martwi mnie to troche , bo juz dosc dlugo trwa.

Sirion

Nie zaglądałam dawno tutaj. No to miałaś Matylda niezłą jazdę z tą Amerykanką. I jak się w końcu skończyło ?

U mnie wszystko dobrze, dwa skye na stanie. Jenny wciąż ma figurę modelki, albo i anorektyczki. Liczę, że w końcu to minie, jak skończy dwa lata. Frodo też był taki anorektyk za młodu, a zrobił się z czasem kawał psa.

Matylda · Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Sirion, Jenny jest piekna:) Bronia tez byla chuda jak patyk i nie chciala zrec a teraz choc naprawde nie wiem jak ona to robi, bo nadal je jak ptaszek to wazy 14 kilo i w sumie to przydaloby sie ja troche odchudzic Smile

Zapisalam Bronke na Crufts , zobaczymy jak ta niedobrzyzna sie zaprezentuje Very Happy

Matylda · Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Wczoraj wystawilam Bronke na Crufts , nic nie wygrala ale byla grzeczna w ringu , ja totalnie zestresowana! Doswiadczenie fajne, fajnie bylo spotkac innych milosnikow skajow i popatrzec na wielke ( 46 sztuk ) zgromadzenie tej rasy Smile

Maria · Wysłany: Nie 23:38, 13 Mar 2011 Temat postu:

Mati , napisz coś więcej !!. gratuluję występu. a kto sędziował?? Czy była p. Olga Smid ? Bo ona ma w Anglii jednego psa na współwłasność. I czy był ten skaj z oklapniętymi uszami i jak Ci się podobał.
Teraz we Francji są młode.
Pisz koniecznie albo na pw.
Uściski i chylę czoła . ze byłaś z nia na Crufts. Very Happy

Matylda · Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Mario, napisze wiecej jutro bo od wczoraj jestem w niedoczasie, dzis caly dzien w pracy Smile

Byly dwa dropki psy i jedna suka ale sedzia nie zwrocil na nie najmniejszej uwagi, mnie to bardzo zdziwilam bo stawialam na tego wlasnie psa Moniki Barraclough, widzialam jak pokonal wszytskie psy w Richmond i spodziewalam sie podobnego wyniku. Pies jest piekny, wspaniale sie prezentuje w ringu, Monika swietnie go prowadzi, pokazuje...a tu za przeproszeniem siedzenie! Rozmawialam potem z jej mama , ktora nie kryla rozczarowania - sedzia nawet nie spojrzal na niego po raz drugi, omijal wzrokiem dropy, jakby ich nie bylo. Okazalo sie , ze na tych najwiekszych wystawach sedziowie, ktorzy nie sa specjalistami od rasy ( ten wczoraj byl profesjonalnym handlerem, ale nie jakiejs okreslonej rasy) nieza bardzo wiedza co z nimi poczac...i jak oceniac. Traktowane sa jako ewenementy i w sumie ich - dla nas zaleta - bo rzadkosc i wyjatkowosc - gra na ich niekorzysc w wielkich pokazach. Szkoda bo pies piekny!. Mam zdjecie bronki obok Tekli, suki drop Moniki - zamieszcze wkrotce Smile

Zabawne jest , ze przy tym samym zestawie psow jeden jest niepokonanym zwyciezca na Championchip show a pare miesiecy pozniej pies , ktory z nim przegral i nie zajal zreszta wysokiego miejsca wygrywa best in breed na crufts..no coz.

Matylda · Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Pani Olgi nie bylo, byl jeden pies z Olivii ( ze Stanow) , zajal chyba drugie miejsce w klasie otwartej , prezentowany byl przez Norwezke (wynajeta) a wlascicielami sa zamozni amerykanie, majacy jakies konsorcjum prasowe . Chyba nie bylo zadnych innych skajow zza granicy, natomiast polakow - glownie widzow bylo sporo, i jak pisalam do Joli - hodowcy jej Brutusa z Czech, wystawiali 3 Dandusie, musze sprawdzic ale chyba swietnie wypadli. Przy okazji nawiazalam przesympatyczna znajomosc z Pania z Art-dog z Polski , ktora miala stoisko z figurkami psow Smile

Przepraszam za literowki ...
Matylda

Matylda · Dołączył: 22 Cze 2008 Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów

Dalam kilka zdjec Bronki w fotkach,

Moje ulubione Smile

:

I Bronka obok zwislouchej Tekli

Jola

super fotki Smile

osobiście ja wolę skaye z "nastroszonymi" uchalami i mam pytanie czy takie zwisłouche sa zgodne ze wzorcem i to jest ok. ? Czy to jednak wada i powinny byc wykluczane z hodowli ?

Maria

Jak najbardziej. Wszystkim podobają sie te uchale i dlatego zwisłouszki są rzadsze ale liczy się charrakter a ten skaje niewątpliwie mają zwłaszcza skajowe damy. Very Happy

Sirion

Jola, zwisłouche są jak najbardziej prawidłowe. Ucho płasko przylega do głowy i jest ciut większe niż typowe stojące. Kiedyś (tak ze sto lat temu) zwisłouche były bardziej popularne od tych ze stojącymi.

Matylda, no tak jest z tym sędziowaniem na Crufts. Skyeomania's Dorian w 2006 wziął na świecie wszystko (BOB na Crufts, na światówce w Poznaniu i na wystawie Skyes on Skye - odbywa się raz na 5 lat), a w następnym roku na Crufts sędzia go nie zauważył.
Raz w 2007 byłam na Cruts (tylko jako widz). Fajna sprawa zobaczyć to raz na własne oczy. Byłam zadziwiona poziomem skye terrierów pokazywanych (nie koniecznie w pozytywny sposób). No ale angielskie psy, aby mieć nominację na Crufts nie muszą się szczególnie wykazać, zaś europejski musi być albo interem albo zdobyć nominację dostająć CACIB na wyznaczonej wystawie.

agatha · Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów

Witam wszystkich miłośników rasy! Mój już dwuletni (a dopiero co był malutkim szczeniaczkiem...) skye Robin (Skywatch's Lucky Charm - i jest zdecydowanie charm) właśnie został wczoraj wpisany na listę reproduktorów Smile

W związku został przy okazji skomplementowany przez kilka pań zaskoczonych jego miłym charakterem - nie dawał się na sekcji sprowokować ujadającemu wręcz na niego australijczykowi Smile

no ale w końcu się trochę zdenerwował i też mu odszczekał. Tak więc trochę się wystawiamy jak znajdujemy czas, no i na razie spotykamy tylko jednego skye'a na wystawach - mam nadzieję, że będzie więcej Smile

Nie mogę jeszcze wstawić fotki...

Sirion

Witam i tu !

Zdjęcia, prosimy o zdjęcia.

W końcu się znalazł Skyewatch's Lucky Charm. Wiedziałam, że ten pies jest w Polsce, ale nigdy się jakoś nie złożyło, aby się na wystawie spotkać. Dobrze, że ma papiery reproduktora, bo potrzebna jest u nas świeża krew.

zadziorny

Witaj agatha Cool

. Skąd jesteś? Hmmm

agatha · Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów

Spod zakorkowanej wszerz i wdłuż W-wy.
A na wstawienie fotki trzeba tu zasłużyć i popełnić najpierw 3 posty - już niebawem.