Skye terrier

Skayka

I to ostatnie zdanie Marii jest odpowiedzią na pytanie "dlaczego rasa wymiera?"

Maria

Kryterium rasy wymierajacej jest ponizej 300 szczeniat rocznie w ojczyznie rasy tj Anglii. Mozna wejsc na strone Endangered British Breeds. Sa ladne zdjecia. W tym roku na Crufts na Best in Show ( ostatni dzien ) planowana jest parada tych ras tzn. beda osoby w strojach z epoki ktore przyczynilysie badz do powstania lub do rozpropagowania rasy. Na pewno bedzie to prawdziwy * SHOW*. Do skye teriera bedzie ktos prebrany za polcjanta z epoki. Very Happy

Sirion

Greyfriars Bobby się kłania !

Ja sobie z Crufts przywiozłam broszurkę o rasach zagrozonych w UK. Jest ich trochę.
Smieszne jest, że tam do nich należą welsh terriery, których u nas jest całkiem sporo (widać to na tym forum).

Maria

Dzis tak jakos przyszlo mi do glowy, ze do klubu rasy to moga nalezec tez milosnicy rasy, niekoniecznie wlasciciele psow.
Dostaja oni np 2 x w roku biuletyn o rasie, o nowosciach itp itd.
W Polsce jest taki klub chyba o corgi , widzialam okladke biuletynu -przesliczna a w srodku informacje o rasie.
I jeszcze jedno Co myslisz Sirion o wspolpracy z tym portalem psy 24.pl.
Ja jestem pod wrazeniem artykulow p. A. Mordwy hodowczyni gordon seterow.
A swoja droga po artykule popularyzujacym dana rase do hodowcow zglaszaja sie ludzie chetni na pieska ( nie twierdze, ze to najlepsi z przyszlych wlascicieli) ale......
A na tym forum ( psy 24. pl) nie ma nawet zdjecia skye terriera.
Serdecznie pozdrawiam. duzo pisze bo mam grype i siedze w domu.
Z Polskiej literatury fachowej tylko Pies jest dosc ciekawy , inne czasopisma to szkoda czasu. Przynajmniej te kilka lat temu jak je czytalam Ja lubie powazne artykuly traktujace o problemach rasy. ( ch. genetyczne, zmiany w fenotypie na przestrzeni lat ew. choroby i leczenie)
Goraco pozdrawiam
I gdyby skladka nie byla wysoka , zroznicowana to kto wie?

Maria

Krolewska krew skye terrierow
Wczoraj weszlam na watek francuski. Skye byly psami krolowej szkotow Marii Stuart. ostatni kupila skaja ks Monaco z wloskiej hodowli * del Antica Caledonia*)
Jednak jak buszuje po necie to stwierdzam, ze wiekszosc skajow to Olivia bloodlines. tj. pochodza z hodowli p. Olgi Smid w Stanach. Ona jest Czeszka ktora wyemigroawla do USA
( oni to maja szczescie)
Natomiast zastanawia mnie fakt, ze w Europie nie ma praktycznie ( mysle o kontynencie) innych linii niz Olivia
Skye e to zdrowa rasa ale przegladajac rodowody p. Otta K z Austrii stwierdzilam ze tam wiekszosc to Olivia tez.
Chce kupic ladnego psa/suke skye terriera ale juz mam metlik w glowie i zastanawiam sie stale CO JA BYM ChCIALA?
Zeby byl ZDROWY
LADNY
Z JAKAS SZANSA NA SUKCES NA WYSTAWACH ( chociaz to niekoniecznie)
Z kolei Finnsky wub. roku sprowadzili mrozone nasienia psa z Australii i te psy juz dawno sa sprzedane wiec ich polityka hodowlana jest naprawde godna podziwu.
Sirion sorki ale licze, ze mi cos doradzisz Ja sie nie spiesze. I tak kupie skaja chociaz moglam to zrobic 10 lat temu ale jakos nie wyszlo.
Pozdrowienia

Sirion

Maria, Otto ma linie Olivii, ale daleko w rodowodzie. Jego psy to kombinacja wielu linii (starych z dawnego NRD, trochę Finnsky i innych) w sumie można powiedzieć, że dochował się własnej linii. Jego skye są piękne, o wspaniałych charakterach. To naprawdę jedna z najlepszych hodowli w Eropie. Dumna jestem, że suczka z mojej hodowli tam jest i będzie miała drugie szczeniaczki niedługo.

Pani Olga Smidowa opuściła Europę z przyczyn politycznych (po wkroczeniu wojsk radzieckich do Czechosłowacji w 6 Cool

. Udało jej się wywieźć kilka psów, ale niektóre zmarły, zanim dotarła do USA, a te które dojechały z nią, nie mogły być zarejestrowane, bo AKC wówczas nie uznawało rodowodów psów z naszej części Europy. Dostała chyba dwa albo trzy psy z Kanady, które miały krew Olivi i od nich zaczęła hodowlę od początku.
Australijskie linie są interesujące, bo w nich zachowały się bardzo stare geny. Przez lata tamtejsza hodowla bazowała tylko na tym, co sto lat temu, albo i dawniej przyjechało z Anglii, nie było żadnej wymiany ze światem. Stąd tam prawie w każdym miocie rodzą się skye zwisłouche, które u nas w Europie i w USA są unikatem.

Maria

A czy u p.Otto K. sa juz male?
Zapowiada sie teczowy , rzec by mozna ,miot z uwagi na mnogosc planowanych umaszczen pieskow. Very Happy

Maria

Nie wiem gdzie pisac czy tu czy na szczeniaczkowie?

Sirion

Jeszcze nie ma. Jak przyjdą na świat, to na pewno będę wiedziała, bo osobiście jestem zainteresowana tym miotem.

Maria

Otoz jakis czs temu znalazlam hodowle w Stanach ktora wogle nie ma linii Olivii tylko staro angielskie i niedawno sprowadzili skye terriery z Maksyku ( jeszcze przed swinska grypa) Very Happy

Poza tym, Sirion Ty to wiesz ,sa skaje zwislouche w Rosji i szkoda , ze nie udziela sie na forum p. lek. wet. K. H. Ona ma sliczne, srebrne i szare skaje i miala b . ladny miot ale to bylo 6 lat temu. Od tamtego czasu cisza w eterze.

Sirion

Bo ona obiecała mamie, ze następny miot bedzie dopiero, gdy będzie na swoim.

Sirion

Beata, tak sobie właśnie czytam, co z Maria pisałyście w księdze gości na stronie o skye terrierach. Flanagann Yearn to Win, nie był wystawiany nigdy (wiem to z pierwszej ręki) i jest niehodowlany, bo jest wnętrem. Nie wiem, czy obustronnym czy jednostronnym, ale dyskwalifikuje go to całkowicie.

Składka w ZK jest roczna !!!!

Pomysły robienia jakichkolwiek dolewek obcej krwi do skye terriera to kompletnie poroniony pomysł. To stara rasa, dobrze ustalona, i nie ma co tu gmerać.

Skye terriery nie mają kłopotów z kręgosłupami !!!!

Pani prezydentowa ma tragicznie przerośnietego szkota. I nie zadbanego, stąd na zdjęciu w necie pozorne podobieństwo do skye terriera.

Znam osobiscie skye terriera bezpapierowego (wnuka mojego Froda). Fajny, ładny pies. Ale niestety jako szczeniak był howany w takich warunkach, że na całe życie zostawiło to ślady. Między innymi zapalenie dróg moczowych doprowadziło do zapalenia jąder i jedno zanikło.
Jego siostra, która mieszka w Łodzi przywieziona do domu miała niezwykle bogate "życie wewnętrzne", była brudna i zastraszona.

Seminarium prezentujące populację skye terrierów na świecie, stan hodowli, problemy zdrowotne, genetykę umaszczenia i inne sprawy związane z tą rasą odbyło się na wyspie Skye po wystawie Skyes on Skye w 2006. Byłam na wystawie i na tym seminarium.

beata

Sirion dziekuje za post ,ale temat dodania swiezej krwi do obecnej popuacji skye terierow rzucil kto inny nie ja pierwsz ,ja podchwycilam ten temat jako ze kazda rasa w pewnym momencie /nawet wsrod ludzi /zaczyna zdradzacskazy genetyczne w ta lub inna strone .Odwolam sie tutaj ponownie do "Leksykon przyrody" tom "Psy" tam jest opisana rasa skye terierow i podane wymogi jakie powinien ten pies jako przedst.rasy spelniac .

Maria

wiesz, Sirion fajnie, ze sie odzywasz. Tak jak Matylda napisala w jednym ze swoich postow jestes kopalnia wiedzy i autorytetem w sprawach skajow w Polsce.
Przyznam, ze nie moge sie powstrzymac, zeby Cie nie * wywolac do tablicy * i nie zapytac Co myslisz o napisaniu ksiazki o historii skajow od lat 60-tych do powiedzmy konca 20-go stulecia?
Widzialam kiedys podobna prace p. B L ktora hoduje PON-y i jest sedzia.

Skayka

wchodzenie i zchodzenie z 4 piętra odbija się żle na każdym kręgosłupie, czy to psim czy ludzkim.
A lepsze jest wrogiem dobrego, więc nie uszlachetniajmy tego co szlachetne, choć oczywiście podyskutowac można, ale nie o maltańczyku.
Toż to tylko legenda.