Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia i Yahoo
Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 0:01, 05 Lis 2008 Temat postu: Terier Czeski |
|
|
Czeskie teriery są według opisu "Spokojne, bez cech agresji, łatwe do prowadzenia, miłe i wesołe psy do towarzystwa, z rezerwą wobec obcych. Psy tej rasy są wyjątkowo łagodne i zrównoważone".
Nieobeznani ludzie notorycznie mylą nas ze sznaucerkami lub ci bardziej radykalni z "owłosionym jamnikiem" co jednak mija się z prawdą gdyż z tego co wiem to czechy pochodzą od Szkockiego Teriera i Sealyham Terriera
Yahoo ma charakterek ale na tym forum to zapewne powszechne ale jest bardzo łagodny, mało szczekliwy (chyba, że na komendę ) i bardzo inteligentny
Czechy mają włoski więc nie ma problemu z sierścią i tym podobnymi rzeczami ale trzeba je dość często czesać i wyrywać włoski z uszu czego Yahoo bardzo nie lubi
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jakub sumowski
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice poznania
|
Wysłany: Śro 0:57, 05 Lis 2008 Temat postu: Re: Terier Czeski |
|
|
Kasia i Yahoo napisał: | Czeskie teriery są według opisu "Spokojne, bez cech agresji, łatwe do prowadzenia, miłe i wesołe psy do towarzystwa, z rezerwą wobec obcych. Psy tej rasy są wyjątkowo łagodne i zrównoważone".
Nieobeznani ludzie notorycznie mylą nas ze sznaucerkami lub ci bardziej radykalni z "owłosionym jamnikiem" co jednak mija się z prawdą gdyż z tego co wiem to czechy pochodzą od Szkockiego Teriera i Sealyham Terriera
Yahoo ma charakterek ale na tym forum to zapewne powszechne ale jest bardzo łagodny, mało szczekliwy (chyba, że na komendę ) i bardzo inteligentny
Czechy mają włoski więc nie ma problemu z sierścią i tym podobnymi rzeczami ale trzeba je dość często czesać i wyrywać włoski z uszu czego Yahoo bardzo nie lubi |
No nie wiem....ponoć jednak jamniki są wśród przodków czeskiego terriera//mysli
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Śro 8:27, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Duzo czechów znam i nie są to pojebki :->
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia i Yahoo
Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Śro 14:36, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
nitencja napisał: | Duzo czechów znam i nie są to pojebki :-> |
nie qmam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 19:16, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Hhihi, pobędziesz z nami dłużej to sqmasz
Nitencja wyraziła pochwałę tej rasy , a ustach sędziego to wielka rzecz!
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Śro 20:06, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Kasiu no Borsaf już Ci wytłumaczyła .... a tak na polski język to znaczy że Czeskie teriey są kochane , ufne dla właścicieli i nie próbują robić takich awantur jak terier walijski czy jagdterrier. A czy on jest od Kasi Czaplickiej ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia i Yahoo
Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 15:40, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
no tak:) właśnie od nich, z pierwszego miotu Cibulki byłam przy porodzie i właściwie całkiem przypadkiem i niespodziewanie trafił pod moje skrzydła
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakub sumowski
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice poznania
|
Wysłany: Pią 0:51, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
nitencja napisał: | Kasiu no Borsaf już Ci wytłumaczyła .... a tak na polski język to znaczy że Czeskie teriey są kochane , ufne dla właścicieli i nie próbują robić takich awantur jak terier walijski czy jagdterrier. A czy on jest od Kasi Czaplickiej ? |
Z charakterem czeskich terierów to jak usłyszałem z relacji hodowcy - róznie bywa.
A czy ktoś z forumowiczów widział może czeskie terriery w większej kupce razem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Pią 8:37, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
tak - ja ;-]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Pią 10:47, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ja widziałam sporą grupę na Crufts 2007. Gdzieś tu w odmetach galerii wystawowych są zdjęcia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia i Yahoo
Dołączył: 04 Lis 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Pią 11:54, 07 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ja tez widziałam a co charakterków to wiadomo, że każdy psiak ma swój charakterek, ale dużo zależy od ułożenia. Ja swoją opinie wydaję subiektywnie na podstawie mojego Yaha
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakub sumowski
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice poznania
|
Wysłany: Nie 22:57, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
jak pytałem to wieksza kupke razem to znaczy razem ze soba luzem
|
|
Powrót do góry |
|
|
aluzja
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 12:34, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ja widzialam a nawet obserwowalam zycie codzienne czeskich w stadzie.Sa dziwne nieco jak dla mnie.Niby moga zyc w grupie ale nie jest to szczyt ich marzen.Sa klotliwe ale nie awanturnicze.
Mnie jako nie hodowcy tej rasy wypada powiedziec pare rzeczy ,ktore sa w tej rasie tajemnica poliszynela: a wiec sporo czechow po okresie dojrzewania robi sie agresywnych ale czesc zaczyna byc chorobliwie bojazliwych. Z czego to wynika wiadomo :z genetyki i zapewne z konkretnych linii hodowlanych.
Natomiast wiekszosc czechow to przemile psy bardzo kontaktowe ale nie tracace wlasnej osobowosci. Uwazam jednak ,ze nie powinny byc rasa bardzo popularna ze wzgledu na swoja psychike.To nie jest pies dla osoby ,ktora ma po raz pierwszy psa .
Trzeba pamietac ,ze te psy byly wyhodowane w bardzo konkretnym celu i to przez nawiedzonych Czechow .Jak Czech postanowil ,ze ma to byc pies "polovnicky" to takiego wyhodowal. A czeski terrier mial polowac..... silny instynkt i samodzielnosc to zawarto w malym ciele czeskiego.
Tak w iec do czeskiego terriera trzeba podchodzic z punktu widzenia wyhodowania tej rasy i jej przeznaczenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jakub sumowski
Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: okolice poznania
|
Wysłany: Pon 21:17, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
aluzja napisał: | ja widzialam a nawet obserwowalam zycie codzienne czeskich w stadzie.Sa dziwne nieco jak dla mnie.Niby moga zyc w grupie ale nie jest to szczyt ich marzen.Sa klotliwe ale nie awanturnicze.
Mnie jako nie hodowcy tej rasy wypada powiedziec pare rzeczy ,ktore sa w tej rasie tajemnica poliszynela: a wiec sporo czechow po okresie dojrzewania robi sie agresywnych ale czesc zaczyna byc chorobliwie bojazliwych. Z czego to wynika wiadomo :z genetyki i zapewne z konkretnych linii hodowlanych.
Natomiast wiekszosc czechow to przemile psy bardzo kontaktowe ale nie tracace wlasnej osobowosci. Uwazam jednak ,ze nie powinny byc rasa bardzo popularna ze wzgledu na swoja psychike.To nie jest pies dla osoby ,ktora ma po raz pierwszy psa .
Trzeba pamietac ,ze te psy byly wyhodowane w bardzo konkretnym celu i to przez nawiedzonych Czechow .Jak Czech postanowil ,ze ma to byc pies "polovnicky" to takiego wyhodowal. A czeski terrier mial polowac..... silny instynkt i samodzielnosc to zawarto w malym ciele czeskiego.
Tak w iec do czeskiego terriera trzeba podchodzic z punktu widzenia wyhodowania tej rasy i jej przeznaczenia. |
Czyli co? Dochodzi do walk w wiekszej grupie? Czy też moga sobie luzem tak jak nasze Norwiche?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zebra
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:43, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie osobiście kusi czeski terier, ale juz nie pamiętam kto wymówił mi takowego, a raczej nagadał ile to maja róznych chorób i jakie to bywają ciężkie w codziennym życiu, życiem codziennym się nie wystraszyłam, ale co do zdrowia to mam obawy. Dla przykładu powiem tylko, że ponoć ta rasa często miewa rozszczep podniebienia, ciekawa jestem waszych opinii.
O zmianach w psychice po okresie dojrzewania także słyszałam i nie powiem że zachęciło mnie to do rasy.
Jeśli chodzi o "luzem", to cóż, nasze kerry, te które sie znają, takż emożna puścić"luzem", tylko fajnie jakby nikt do nich nie podchodził , choc powiem, że pomimo opinii o kerrakach, ja pojechałam, debilna kobieta, do Czapli wioząc swoje dwie suki, jedna za dumną, a drugą zwariowaną , a u Czapli jeszcze 3 sztuki na stanie, przez 4 dni nic nikt nikomu nie zrobił, wszytskie dopasowały sie bez problemu, przy naszej oczywiiście pomocy, więc może te problemu psychiczne czechów, wynikaja z błędów właścicieli, którzy biora je za miłe małe pluszaczki, a nie za teriery!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|