Forum Terierkowo Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Babeszjoza wciąż atakuje
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Weterynaria / Ukąszenia, Babeszjoza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
herba
Zaangażowany


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 10:30, 20 Lut 2009    Temat postu: Babeszjoza wciąż atakuje

Sunia nam zachorowała na babeszjozę. Jestem zdumiona - kleszcze polubiły zimę.
Wet mówi że to nie pojedynczy przypadek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mokka
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawka

PostWysłany: Pią 11:00, 20 Lut 2009    Temat postu:

Warszawa i okolice to wręcz zagłębie zakażonych kleszczy. Nie ma zmiłuj, zima czy lato, trzeba się zabezpieczać, bo żadna pora roku nie daje alibi.
Suńce życzę zwalczenia tego paskudztwa jak najszybciej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 11:08, 20 Lut 2009    Temat postu:

herba, Ty mieszkasz w rejonach, gdzie babeszjozy najwięcej. Ja zakraplam okrągły rok.

Dodatkowo, może jeszcze się tak zdarzyć, że babeszjoza, złapana wcześniej, dopiero teraz się objawiła...

Tak czy siak, dużo zdrowia dla suni. Leczcie ją intensywnie - mój wet mówi, że leczenie babeszjozy bez kroplówek to żadne leczenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
herba
Zaangażowany


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 11:57, 20 Lut 2009    Temat postu:

Dostaje kroplówkę i mnóstwo zastrzyków. Wieczorem trochę się poprawiło, a teraz znów jest apatyczna.
W październiku już chorowała na babeszje, pomimo że była zakropiona. Ponieważ szybko się zorientowałam się to obeszło się - dostawała przez 5 dni zastrzyki i zwalczyliśmy te świństwo.
Tym razem wysłałam męża z suczydłem do weta, bo podejrzanie długo jej zatrucie nie przechodziło. Tydzień temu tak jakby czymś się struła ( co jej okresowo się zdarza), trochę wymiotowała, trochę miała biegunkę ale na spacerach wariowała jak zawsze.
Tak wogóle to ona nie była zakropiona tylko od grudnia, jak był mróz -15.
Dostałam nauczkę i teraz będę ją szczepić cały rok, niech mi tylko sunia przeżyje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flaire
Weteran


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 12:07, 20 Lut 2009    Temat postu:

herba napisał:

W październiku już chorowała na babeszje
Aaa, no to to wyjaśnia sprawę. Babeszjozy zazwyczaj nie da się wyleczyć całkowicie - zalecza się ją tylko, siedzi sobie jednak w organiźmie i w każdej chwili (zazwyczaj w okresie zmniejszonej odporności) może zaatakować. Więc prawdopodobnie u Ciebie to właśnie taki wtórny atak.

Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Pią 12:07, 20 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magnitudo
Moderator


Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 16:13, 20 Lut 2009    Temat postu:

szybkiego powrotu do zdrowia Kciuki Kciuki Kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziorny
Administrator


Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42060
Przeczytał: 1 temat

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pią 21:50, 20 Lut 2009    Temat postu:

Za to trzymamy Kciuki Kciuki Kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
herba
Zaangażowany


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 16:02, 23 Lut 2009    Temat postu:

Dzięki za wsparcie Smile

Futro żyje, zaczyna jeść , dziś już odbyliśmy normalny spacer. Guy with axe Guy with axe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adrianas_dogs
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Płock

PostWysłany: Pon 22:37, 23 Lut 2009    Temat postu:

herba napisał:

W październiku już chorowała na babeszje, pomimo że była zakropiona.


Herba - a co zakraplasz ??

Ja sama w tym roku juz wyjmowałam kleszcze z psów (nie własnych - moje zabezpieczone). W moim bloku, a blok mały 4-ro pietrowy są 4 psy chore na babeszjozę. Był moment że było ciepło i dziadostwo kleszczowe się wybudziło i do tego jest bardzo głodne Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adrianas_dogs
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Płock

PostWysłany: Pon 22:38, 23 Lut 2009    Temat postu:

Herba - oczywiście trzymam kciuki, żeby sunia jak najszybciej wróciła do zdrowia Kciuki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
herba
Zaangażowany


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 23:15, 23 Lut 2009    Temat postu:

Zakrapiałam różne rzeczy- najlepiej się sprawdził advantix.
Z obróżką Kiltex nie dałam rady - śmierdziało tak, że na klatce schodowej było czuć, a kleszczy sunia do domu przynosiła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sonora
Weteran


Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 1531
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pią 22:33, 27 Lut 2009    Temat postu:

Może kogoś to zainteresuje,
obroża KILTIX
dla dużych psów 66 cm , właśnie kupiłam na Allegro w bardzo dobrej cenie 37 zł. W Aukcji podali termin ważności 11.2011 r. Kupiłam 2 szt jedna termin 10.2012 r, druga 03.2013r. Przesyłka gratis. Mają bardzo dużą wyprzedaż. Przeze mnie sprawdzony sprzedawca, od lat. Zawsze było wszystko OK. Sprzedawcą jest Szybka Karma.
Obroże które doszły są w porządku, od lat identyczne kupowałam u weta, i Centrowecie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ibolya
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pruszków

PostWysłany: Śro 13:08, 04 Mar 2009    Temat postu:

Do wszystkich, których pieski przeszły babeszjozę, której, jak wiecie, nie da się wyleczyć.
Chciałam się z Wami podzielić zaleceniem, które usłyszałam od profesora Lechowskiego - w przypadku zaobserwowania pogorszenia samopoczucia pupila, natychmiast! podać IMIZOL i jeśli nie nastąpi poprawa to dopiero wtedy zacząć szukać innej przyczyny!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anisha
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 18:42, 04 Mar 2009    Temat postu:

Fila napisał:
Może kogoś to zainteresuje,
obroża KILTIX
dla dużych psów 66 cm , właśnie kupiłam na Allegro w bardzo dobrej cenie 37 zł.

Preventic też mają, za 40 zł. I ja się teraz właśnie zastanawiam, którą wybrać Hmmm
Przy Preventicu napisali żeby nie łączyć obroży z innymi insektycydami, przy Kiltixie tego nie ma, a ja zawsze dodatkowo zakraplam psa Frontlinem i z niego nie zrezygnuję - czy to znaczy, że powinnam trzymać się Kiltixa, jak zresztą do tej pory? Niewiem Ale Preventic z kolei może się zamoczyć i nie szkodzi, podczas gdy Kiltix powinno się zdejmować przy kąpieli, a wiadomo jak to jest latem - zawsze znajdzie się woda, do której można wejść... Wink No i nie wiem - a Wy którą stosujecie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zach
Weteran


Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sopot

PostWysłany: Śro 19:16, 04 Mar 2009    Temat postu:

ibolya napisał:
natychmiast! podać IMIZOL i jeśli nie nastąpi poprawa to dopiero wtedy zacząć szukać innej przyczyny!


Ale ten lek powoduje straszne spustoszenie w organizmie. Kiedyś znajomej to sugerowali, ale padły wtedy ostre argumenty przeciw typu chemioterapii też się nie robi profilaktycznie.. a skutki działania niestety podobne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terierkowo Strona Główna -> Weterynaria / Ukąszenia, Babeszjoza Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island