Wysłany: Pią 12:46, 23 Maj 2008 Temat postu: żniwo kleszczy:(
chcialam wszystkim przypomniec o kleszczach i zabezpieczeniach.
Wczoraj odszedl piekny, mlody borderek (2 lata), na to swinstwo odkleszczowe ['] byl leczony..niestety nie udalo sie. nie zyje.
Pilnujcie terminow zabezpieczen i ogladajcie swoje psy.
okropnosc
Ostatnio zmieniony przez goranik dnia Pią 12:46, 23 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Dobrze, że mi przypomnialaś bo Figiel zlapal kleszczydło miesiąc temu i do dzisiaj jeszcze rana się nie zagoiła. Kleszcz był maciupki a łysy placek na psie ma centymetr średnicy i nieładnie to wygląda i goi się kiepsko. Nie wiem dlaczego.. Muszę biec do weta go zakropić
Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 9856
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Będzin
Wysłany: Pon 9:23, 26 Maj 2008 Temat postu:
Magia też bardzo źle reaguje na kleszcze. Jak kleszcz się wbije to robią jej się wielki bąbel i długo się goi. A kropelki starczają na niecałe 3 tygodnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach