Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sylwia k
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ok wawy
|
Wysłany: Pon 14:19, 15 Lis 2010 Temat postu: naderwany/złamany palec |
|
|
Moja Lusia dziś podczas wygłupów na spacerze uszkodziła sobie palec oraz paznokieć. Cały palec jest naderwany a dodatkowo jeszcze przekrzywiony paznokieć
(chodzi mi o plauszek ten 'dodatkowy' w lewej łapce)
tutaj dla porównania dwa:
[link widoczny dla zalogowanych]
i tutaj zbliżenie:
[link widoczny dla zalogowanych]
najgorsze jest to, ze musimy czekać do 16.15 aż mąż wróci do domu i dopiero wtedy pojedziemy do weta a ja nawet nie wiem czy powinnam jej ten palec przemyć/zdezynfekować i czym (rivanolem?).
Nie wiem czy mam jej jakiś opatrunek założyć, no nic nie wiem kompletnie co mam z nią zrobić do tego czasu aby jej jakoś pomóc
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:40, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
ja bym jedynie polała wodą utlenioną i jakoś zabezpieczyła aby mała jeszcze bardziej nie podrażniła rany. nic więcej nie zrobisz, musi tozobaczyć weterynarz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwia k
Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ok wawy
|
Wysłany: Pon 20:44, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
wet obciął jej caaały pazurek. Polała się krew wtedy i posmarował czymś. Założył opatrunek i to wszystko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pon 21:30, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Te nieszczęsne piąte pazury często się łamią. Nie ma się czym martwić, do wesela się zagoi
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 17:47, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Niektórzy nawet mówią, że ten piąty pazur to dobrze, zeby sobie poszedł w diabły, moj ipponik tez za młodu stracił ten pazurek i nie ma w jednej łapie, ale coż, pamietam, że krew sie polała...
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 17:56, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
w wielu krajach tuż po urodzeniu obcina się piąty pazur moja Fela BT przyjechała ze Szwecji bez tego ustrojstwa, mój pierwszy miot miał też obcięte 5 pazury niestety w skutek ciężkiego porodu Luny jej dzieci są nosicielami mówi się, że 5 pazur służy do: ściągania kagańca, drapania właściciela i robienia sobie kuku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:16, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
sylwia k napisał: | wet obciął jej caaały pazurek. Polała się krew wtedy i posmarował czymś. Założył opatrunek i to wszystko. |
nie martw sie, te pazury w większości odrastają, ku szczęściu właściciela
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 22:19, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Terriermania napisał: | sylwia k napisał: | wet obciął jej caaały pazurek. Polała się krew wtedy i posmarował czymś. Założył opatrunek i to wszystko. |
nie martw sie, te pazury w większości odrastają, ku szczęściu właściciela |
a nie ku nieszczesciu?
ps. ipponkowi nie odrósł...
|
|
Powrót do góry |
|
|
falka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 15:11, 17 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
iizolda napisał: | Terriermania napisał: | sylwia k napisał: | wet obciął jej caaały pazurek. Polała się krew wtedy i posmarował czymś. Założył opatrunek i to wszystko. |
nie martw sie, te pazury w większości odrastają, ku szczęściu właściciela |
a nie ku nieszczesciu?
ps. ipponkowi nie odrósł... |
Ku nieszczęściu... jak wzięłam Ailę ze schroniska to jeden z takich pazurów był tak przerośnięty, że miał kształt obrączki i wrastał pomału w palec z drugiej strony. Całą resztę jej obcinano, ale tego nie, czego kompletnie nie rozumiem. Palec był już opuchnięty a suńka warczała na nas za samo patrzenie na jej łapy!
Pazura obcięto dość konkretnie, też polała się krew i też "czymś posmarowano" - z tego co pamiętam w celu szybszego zatamowania krwawienia.
Czasem żałuję, że nie poprosiłam o pousuwanie ich wszystkich przy okazji sterylki... ale Aila była wtedy jeszcze nieprzewidywalna i obawiałam się, że dodatkowe cztery ranki tym bardziej będą ją wpędzać w poddenerwowanie a w efekcie w agresywne reakcje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 20:14, 17 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
iizolda napisał: | Terriermania napisał: | sylwia k napisał: | wet obciął jej caaały pazurek. Polała się krew wtedy i posmarował czymś. Założył opatrunek i to wszystko. |
nie martw sie, te pazury w większości odrastają, ku szczęściu właściciela |
a nie ku nieszczesciu?
ps. ipponkowi nie odrósł... |
zalezy czy właściciel lubi pazury jeżeli naderwanie było solidne, tzn uszkodził sie pazur, tam pod wałem okołopazurowym, to rzeczywiście może nie odrosnąć.
Ja znam taki przypadek, że suka Rapidki - Astra tez sobie urwała jeden pazurek, tylko nie ten "dodatkowy" jeden z tych 4ech "normalnych" i jakis wet stwierdził, że to nie odrośnie, troche oczyścił, a nastepnie zaszył "dziurkę" po pazurze. Na szczęście suczydło zdjęło sobie szwy, a po jakimś czasie szponik odrósł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 23:03, 17 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ojjj no, to przecież ma za soba półroczną walke o paluszek ipponka, w tym czasie paznokiec byl dwa razy usuwany i dwa razy odrósł, ale nie wilczy:)
Te podstawowe raczej odrastają.... choc juz tez momentami wolałabym, żeby dało sie usunąć na amen....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 1:30, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że Ipponikowi odrósł, równanie jest proste: Ipponik-Szponik to musiało odrosnąć, nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:49, 19 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Terriermania napisał: | Pewnie, że Ipponikowi odrósł, równanie jest proste: Ipponik-Szponik to musiało odrosnąć, nie? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie 19:04, 30 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
w moją Romę wbiegł dziś duży pies na wybiegu i mocno ją poturbował, wstała i trzymała przednią łapkę w górze,więc pomyślałam że ją przetrącił i za jakiś czas jej przejdzie, biegała potem dalej więc sądziłam że wszystko jest ok,ale po powrocie do domu zaczęła lizać sobie tę łapę, zaczęłam dotykać i szukać i patrzę a tam piąty pazur został dość mocno naderwany, cały się rusza a ja nie wiem co zrobić ... jutro mam nadzieję że nasz wet będzie miał czynne, bo podejrzewam że wyrwie jej tego pazura <?> dobrze rozumuję;p ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
kother
Zaangażowany
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:09, 30 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
za Romkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|