Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42065
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Sob 17:35, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Czyli piesio odzyskuje swoje prawdziwe JA
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 18:02, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
No zuch chłopaczek ale dalej trzymam kciuki, by mu sie nic nie przypomniało
|
|
Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
Wysłany: Sob 18:37, 30 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
herba napisał: | i co wy znów macie do ogona Metki ? |
absolutnie nic
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:30, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Kochani - mysle ze powoli moge zamykac wątek, dziekując wszystkim za słowa wsparcia i duzo, duzo cennych porad, Ipponik odkad pisalam ze jest normalny - czyli z tym co dobre i z tym co złe - nadal jest sobą
Teraz pewnie będziemy myśleć o jakims porzadnym szkoleniu, (chcialabym tez go nauczyc ignorowania psów ktore do niego podchodzą gdy jest na smyczy), ale nie o psychologu, Wasze porady wystarczyly! Mam wielką nadzieje, że mamy to już za sobą!
To są Serduszka dla wszystkich którzy byli sercem z ipponkiem!
W-y-l-e-c-z-o-n-y
ps. jesli ja juz mowie ze jest dobrze to podobno znaczy ze jest super
Ostatnio zmieniony przez iizolda dnia Pon 15:33, 01 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 16:03, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
czyli zgrana z was para i tak trzymać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 19:31, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A nie mówiliśmy SUPER
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 21:42, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Weteran
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 12160
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 23:38, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
SUPER!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Wto 22:42, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Szczesliwego zycia Iponku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 22:50, 02 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No proszę - i po kłopocie. Gratulacje i samych bezpiecznych spacerów!
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 10:55, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ipponik zdrowy to jest oczywiscie najwazniejsze, jednak wlasciciele rodeziana zmienili front, nie chca zaplacic, gdyz uwazaja ze to moje psy sa agresywne bo na smyczach szczekały i w ogole wg nich ippon zaatakowal ich psa, argumenty jakie przytaczali podczas wczorajszej rozmowy sa na poziomie niegodnym rozmowy dlatego zdecydowalam skierować sprawe na policje i do sądu. Po pierwszej rozmowie uwazali ze wina jest ich, pies byl bez smyczy nie ma o czym mowic, pokryją koszty leczenia, 'jest glupi podbiega do innych psów, przepraszamy', po tym jak otrzymali rachunek na 560 zl zmienili front, ja nie mam sily na rozmowy do niczego nie prowadzące oraz kolejne zbędne emocje. Na razie potraktowali mnie jak gówniare. Moze ich zaskocze, a to ich czegos nauczy, bo poki co czuja sie bezkarni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42065
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 11:50, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Niestety, takie reakcje są na porządku dziennym . Nie jestem pewien czy policja pomoże, ponieważ zdarzenie miało miejsce jakiś czas temu. Pozostanie chyba tylko droga sądowa
|
|
Powrót do góry |
|
|
machagony
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bobrowniki k.Katowic
|
Wysłany: Czw 11:51, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
iizolda powodzenia! Choć mam sporo doświadczeń z policją i sądem z racji moich "przemiłych" -na szczęście byłych- sąsiadów. Robili mi różne numery łącznie z wrzucaniem psów na mój teren, kur, wycinaniem moich drzew a moje interwencje na policji nic nie dawały- nie było świadków zdarzeń-obcych. Rodzina się nie liczyła...Jeśli masz świadków- to byłoby bardzo pomocne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 11:56, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Świadków mam, przede wszystkim świadków rozmow gdzie sie przyznano do win i zobowiązano do zadoścuczynienia:"Pani Kasiu bardzo mi przykro, jak moge to zrekompensowac", - bede prosila o zapłate za rachunek - "oczywiście, pies był bez smyczy", Policja wiele nie da, jestem po rozmowie z prawnikiem, który to potwierdził, po raz kolejny wyszla moja naiwnosc... dalam im czas a zostalo to wykorzystane przeciwko mnie
Ludzie potrafią być obrzydliwi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
machagony
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bobrowniki k.Katowic
|
Wysłany: Czw 12:46, 04 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
niestety potrafią ale może mimo wszystko to jest dla nich jakaś nauczka i będą trzymać psa na smyczy- widzą ile to może kosztować.
Ja z moimi sąsiadami w końcu wygrałam sprawę w sądzie. Sad po prostu uznał, że moje zeznania są wiarygodne i sąsiad został skazany m in za mówienie nieprawdy...musiał zapłacić 3tys kosztów sądowych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|