Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:00, 18 Lut 2007 Temat postu: Tiramisu |
|
|
I ja w końcu postanowiłam tu zajrzeć Przejrzałam to forum tak pobierznie i .... sporo fajnych przepisów znalazłam. Chyba podzielę z Wami przepisem na pyszną zupę pomidorową, którą ostatnio jadłam u koleżanki. Jak mi powiedziała jakie są składniki to baaardzo się skrzywiłam Ale wierzcie mi: JEST PYSZNA!!!!! Tylko ostrzegam, że jest to zupa dla osób lubiących ostre potrawy :smt093 No więc teraz przepis na zupkę pomidorową z ... bananami i cebulą.
Porcja na 4 osoby:
Składniki:
1 l soku pomidorowego z kartonu
1 szklanka wody
3-4 łyżki cukru
3-4 łyżeczki chilli
maggi
majeranek
sok z 1/2 - 1 cytryny
2 duże banany lub 3 małe
3 średnie cebule
olej do smażenia
wiórki kokosowe do posypania (jak ktoś lubi)
Wykonanie:
1. Obrać cebulę, pokroić w kostkę, zeszklić na patelni na oleju z wodą (to ma się delikatnie poddusić, a nie usmażyć na złoto). Jako baza do smażenia służą 2 – 3 łyżki oleju i mniej więcej tyle samo wody.
2. Obrać banany, pokroić w półplasterki, dodać do zeszklonej cebuli, podsmażyć do momentu, kiedy banany zmiękną i zrobią się śliskie.
3. Do garnka wlać sok, dodatkowo przepłukać wodą karton (mniej więcej szklanka), wlać do garnka, gotować.
4. Dosypać cukier, chilli, wlać maggi, wrzucić cebulkę z bananami, gotować dalej. Co jakiś czas trzeba mieszać, bo cukier czasem lubi się przypalać.
5. Pod koniec gotowania dosypać majeranku, próbować. Powinno być ostre i delikatnie przesłodzone. Dodać sok z cytryny. Smak końcowy powinien wyjść jako słodko – ostro – kwaśne. Na talerzach posypać wiórkami kokosowymi.
Zupa jest naprawdę rewelacyjna Wiem, że pomidorówka z bananami i cebulą brzmi dziwnie ale naprawdę zaskakuje smakiem!! Polecam spróbować
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:04, 18 Lut 2007 Temat postu: HaNisia |
|
|
ze mnie kuchara okropna, ale jeść lubie zwłaszcza wszystko co niezdrowe
Nitencja napisał: | kardusia mi sie snia pizze , hamburgery i inne :smt077 a w ogole to jeszcze zaczelam na silownie chodzic ...........wczoraj byl I raz |
przejrzałam wątek ( dość pobieznie)i mi się refleksja nasunęła, że ja kiedyś też się odchudzałam i na siłownię chadzałam, to był ten jedyny raz jak się zakochałam :smt093
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:05, 18 Lut 2007 Temat postu: Flaire |
|
|
Tirqamisu napisał: | Chyba podzielę z Wami przepisem na pyszną zupę pomidorową, którą ostatnio jadłam u koleżanki. |
Tiramisu, a gdzie przepis na tiramisu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:06, 18 Lut 2007 Temat postu: coztego |
|
|
HaNisia napisał: | przejrzałam wątek ( dość pobieznie)i mi się refleksja nasunęła, że ja kiedyś też się odchudzałam i na siłownię chadzałam, to był ten jedyny raz jak się zakochałam :smt093 |
no to już wiemy co trafiło Nitencję :smt050
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:08, 18 Lut 2007 Temat postu: Tiramisu |
|
|
Flaire napisał: | Tiramisu, a gdzie przepis na tiramisu? |
A będzie, oczywiście Mam sprawdzony, super prosty przepis na Tiramisu - prosto z Włoch (domowy przepis mojej znajomej). Wieczorkiem go podam :smt050
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:09, 18 Lut 2007 Temat postu: zadziorny |
|
|
coztego napisał: | no to już wiemy co trafiło Nitencję :smt050 |
Nooo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:10, 18 Lut 2007 Temat postu: Nitencja |
|
|
No wiecie co ...... ja jestem permanentnie zakochana w ...........swoich psach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:19, 18 Lut 2007 Temat postu: dolika |
|
|
Dopiszę się tu z moją specjalnością:
TORT ORZECHOWY z przepisu mojej Babci
Ciasto
25 dkg cukru pudru
8 jajek
25 dkg zmielonych orzechów
3 łyżki bułki tartej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 cukier waniliowy
3 łyżeczki soku z cytryny
rum / spirytus
Cukier puder, cukier waniliowy i żółtka ucierać na parze. Po wystudzeniu dodać bułkę tartą, orzechy i sok z cytryny; ubić i dodawać białka mieszając pomału. Wlać do tortownicy wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą. Włożyć do nagrzanego piekarnika i piec ok. 45 min. (ja rozdzielam ciasto na dwie połówki i piekę na raz w dwóch tortownicach /z włączonym termoobiegiem/ - wtedy ciasto wychodzi trochę grubsze i nie trzeba się bawić w przekrajanie na pół). Zostawić w piekarniku do ostygnięcia, po wyjęciu przeciąć i nasączyć obie połówki alkoholem.
Masa
1 szklanka cukru pudru
2 kostki masła
1 jajko
2 żółtka
2 kopiate łyżki kawy rozpuszczalnej
rum / spirytus
Cukier i jajka utrzeć na parze i odstawić do wystygnięcia. W makutrze utrzeć masło i dodać jajka z cukrem, później dodać kawy (rozpuszczonej w odrobinie ugotowanej wody), na końcu dwie/trzy nakrętki rumu.
I smacznego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:26, 18 Lut 2007 Temat postu: OMM |
|
|
kto przede mną ukrywał taki pyszny topic?
Jak wlazłam tutaj to przepadłam
już kilka przepisów sobie skopiowałam, ale również się podzielę bardzo dobrym ciachem. To w sumie bardzo popularne ciasto, jeśli już jest tutaj a ja przeoczyłam, to proszę wyrzucić.
Ciasto wychodzi duże, zawsze się udaje i jest bardzo słodkie :smt077
łączny czas wykonania to 3 godziny, bo tyle gotuje się mleko, ale ciasto robi się szybciutko.
Snickers
Stawiamy w rondelku pod przykryciem puszkę mleka skondensowanego-słodzonego, na 3 godziny. Zapominalskim polecam nastawic komórkę :smt077
Po 2 godzinach gotowania mleka zaczynamy robić ciasto.
ciasto półkruche:
4 szkl. mąki
3/4 szkl. cukru
2 żółtka
20 dag margaryny
3 łyżeczki miodu
3 łyżki kwaśnej śmietany(dowolnej)
1 cukier wanilinowy
2 łyżeczki sody
wszystkie sypkie produkty mieszamy, dodajemy miękką margarynę i siekamy nożem troszkę, dodajemy śmietanę , siekamy; i dodajemy żółtko, miód, siekamy. Jak już będą grudy wtedy zagniatamy ciasto w kulę. Dzielimy ciasto na 3 równe części.
Przygotowujemy sobie 1 blachę dużą i docinamy 3 kawałki papieru (bez papieru się nie da, wypróbowany JAN NEZBĘDNY) Na papierze (nie smarujemy papieru) układamy 1 część ciasta, wałkujemy do wymiarów blaszki. Pieczemy placek na złoty kolor (ok.10 min. różnie w różnych piekarnikach) Ciasto rośnie minimalnie.
Tak postepujemy z 3 kawałkami.
W momencie gdy mamy rozwałkowane 3 kawałki ciasta na papierach, jeden się piecze, my robimy
orzechową polewę, którą polejemy ostatni placek, przed włożeniem do piekarnika
orzechowa polewa
1/4 kostki margaryny (roztopić)
3 łyżki cukru
2 łyżki miodu
20 dag posiekanych orzechów włoskich (ew. migdałów)
Te produkty topimy na wolniutkim ogniu w rondelku, uwaga! trzeba mieszać bo lubi się przypalić. Robi się tę polewę błyskawicznie.
Na ostatni placek wlewamy tę polewę i pieczemy tak samo.
Trzy papiery i na nich placki ułatwiają nam pracę, bo upieczone ciasto ściągamy z paierem a następny wkładamy (taśmowo ) Upieczenie trzech placków trwa dosłownie 20 minut.
Niech się upieczone studzą a my robimy krem.
krem1
2 budynie śmietankowe 40g
gotujemy w mniejszej ilości mleka niż wynika to z przepisu na opakowaniu (jak w przepisie jest na 2 budynie 1 litr mleka to trzeba ugotować w 700ml, ok 1/3 mniej) budyń ma być gęsty
krem2
puszka mleka skondensowanego ugotowana przez 3 godziny, lekko ostudzona
Całym gorącym budyniem smarujemy dolny placek, przykrywamy go następnym plackiem, ostrożnie otwieramy puszkę mleka skondensowanego (UWAGA! NIE NALEŻY OTWIERAć WYCIĄGNIĘTEGO PROSTO Z WRZĄTKU, NIE NALEŻY OCHłADZAĆ WODĄ BO WYBUCHNIE, DO OTWIERANIA UŻYWAĆ RĘKAWIC, TŻ-ta LUB OCHRONIĆ RĘCE, PUSZKA JEST GORĄCA)
w puszce ukaże nam się karmelowa pychota o konsystencji galarety, którą powinnyśmy posmarować ciasto a nie zjeść i na wierzchu kładziemy placek, który upiekliśmy z polewą.
Ciasto gotowe!
Ja gotową blachę owijam szczelnie folią spożywczą, takie z gorącymi kremami złapie wilgoć i będzie miękkie szybciutko(po ok 2 godzinach)
Dobrze je robić wieczorem przez noc ostygnie a rano będzie MIODZIO!!!
Ciasto dobre na imprezy, dużo wychodzi i jest podzielne, oraz bardzo syte.
Może i to skomplikowanie wygląda, ale mój TŻ świetnie sobie z tym ciastem radzi sam. Oczywiście z robieniem go, z jedzeniem wychodzi jeszcze szybciej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:27, 18 Lut 2007 Temat postu: Tiramisu |
|
|
Flaire napisał: | Tiramisu, a gdzie przepis na tiramisu? |
No to obiecane Tiramisu
1. 2 paczki podłużnych biszkoptów
2. 1/2 kg serka mascarpone
3. 6 łyżek cukru
4. 3 żółtka
5. 6 łyżeczek kawy rozpuszczalnej
6. ciemne kakao
Zmiksować żółtka z cukrem aż do uzyskania gładkiej masy. Do tego dodawać stopniowo mascarpone i miksować aż do uzyskania gładkiego kremu. Odstawić do lodówki.
Rozpuścić 6 łyżeczek kawy w 1/2 l. gorącej wody - ostudzić.
Maczać biszkopty w ostudzonej kawie (odcisnąć w ręku przed ułożeniem na tacy) i ułożyć na tacy pierwszą warstwę - ścisło jeden obok drugiego. Na to rozsmarować pierwszą warstwę kremu z mascarpone. Potem druga warstwa biszkoptów i na wierzch druga (ostatnia) warstwa kremu. Po wierzchu posypać kakao (ja jeszcze lubię posypane trochę wiórkami czekoladowymi). Całość włożyć do lodówki na jakieś dwie godzinki.
Smacznego!!
To jest wersja abstynencka! Ale do roztworu z kawy można dodać do smaku alkoholu, np. troszkę koniaczku albo amaretto.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:28, 18 Lut 2007 Temat postu: sirion |
|
|
W wersji bardzo klasycznej to może być grappa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:29, 18 Lut 2007 Temat postu: sirion |
|
|
Podawałam przepis na faworki. A oto i one, bardzo proszę się częstować !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:30, 18 Lut 2007 Temat postu: carolinascotties |
|
|
o rany - jakie piękne - szkoda jeść
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:31, 18 Lut 2007 Temat postu: mona_27 |
|
|
a o to psie ciasteczka z przepisu borsaf wybrałam serowe, bo mój psiak uwielbia ser. A to kilka fotek, jak wyszły. A pies je bardzo bardzo lubi. Szybko się je robi i można nosić w kieszeniach, bez obaw Następnym razem planujemy zrobić ciasteczka wątrobowe. sorki fotek nie mogę załączyć dziś, prześlę jutro :smt093
tak wyglądają przed upieczeniem
[link widoczny dla zalogowanych]
a to juz po wyjęciu z pieca
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 18:09, 02 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Nie 19:03, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
sirion, nie robisz "węzełka" na faworkach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|