Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 5:44, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Elu, trzymamy za maludę!!!
Niech szybko wraca do sil!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42051
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 9:06, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
My też trzymamy mocno
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Pon 10:03, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Elu, ale przeżyłaś horror!
Za Etnę
|
|
Powrót do góry |
|
|
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:14, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Elu jak tam Etna. Jadła już coś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 10:35, 31 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
za moją chrześnicę
|
|
Powrót do góry |
|
|
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 9:10, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
DZISIAJ JADĘ PO MOJĄ FRIDĘ!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 9:39, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Można pozazdrościć!
Ja swój Wielki Dzień miałam 14 maja 2006 i też pamiętam go jako jeden z najszczęśliwszych dni w życiu!
Głaski dla Fridy, niech zdrowo rośnie (i mądrzeje ) w nowym domku!
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42051
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 9:58, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ale masz dobrze . Zazdraszczam
|
|
Powrót do góry |
|
|
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 10:12, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Cieszę się bardzo ale od kilku dni strasznie się też denerwuję, w żołądku mi się wałkuje i nie mogę spać jesteśmy strasznie szczęśliwi, że możemy już odebrać maluszka!
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 11:05, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
a ja wczoraj miziałam wszystkie cztery maluszki możecie mi pozazdrościć troszku są cudne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 11:36, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
justek trzymam kciuki za szybką klimatyzację Fridy
|
|
Powrót do góry |
|
|
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:59, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Magnitudo napisał: | a ja wczoraj miziałam wszystkie cztery maluszki możecie mi pozazdrościć troszku są cudne |
pewnie, że zazdroszczę!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
kother
Zaangażowany
Dołączył: 12 Kwi 2010
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 12:35, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Justek trzymam kciuki za klimatyzację - szybko zleciało niech rośnie zdrowo!
Anisha napisał: | Można pozazdrościć!
Ja swój Wielki Dzień miałam 14 maja 2006 i też pamiętam go jako jeden z najszczęśliwszych dni w życiu!
Głaski dla Fridy, niech zdrowo rośnie (i mądrzeje ) w nowym domku! |
co do pamiętnego dnia odbioru pieska, to my po swojego wyjechaliśmy 10-tego kwietnia tego roku - w drodze dowiedzieliśmy się o tragedii. data na pewno zapadnie nam w pamięci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
justek
Zaangażowany
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 13:05, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za kciuki i miłe słowa.
Ja o dzisiejszym dniu nie zapomnę choćważniejszy był mnie dzień kiedy się malutka urodziła. Nie było wiadomo czy będzie suczka i czekałamjak na szpilkach ... później to już tylko odliczanie do dnia dzisiejszego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 15:38, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
NOOOO!!! Nareszcie!!!! ) Teraz jak przyjade do Uniescia to juz koniecznie musza pobiegac po plazy nasze dziewczyny!
Nie denerwuj sie - z moja Fibi nie bylo zadnego problemu, pierwsza noc u mnie przespala cala grzecznie na swoim kocyku, obok mojego lozka. Ani nie zapisnela. Welshe sa dzielne!! I jak na moje skromne doswiadczenie z welshami - szybko sie adaptuja
|
|
Powrót do góry |
|
|
|