Alergie u psów

Hanik · Gość

Gotowanym indyku z ryżem i marchewką...

Jeszcze chcę spróbować wersję bez ryżu z tapioką tak jak sugerowala Magnitudo

Póki co to tylko mu ropieją oczy, ale tak ma zawsze od wiosny do jesieni niezależnie od karmy Rolling Eyes

coztego · Gość

magnitudo

whitewestie

Phoebe, RC sensivity control nie stosowalam dluzej, Sarka dostala pare probek. Normalnie je RC hipoalergenic i jest zadowolona, ja tez, bo wszystkie objawy- drapanie i lizanie lap ustapily. Kilka razy probowalam jej zmienac karme na jakas inna bez kurczaka, ale i tak wracamy do RC, bo inne karmy nie bardzo chce jesc.
Ja karme kupuje normalnie w internecie, tu jest link do sklepu, mozesz sobie wszystko przeczytac i porownac ceny.
[link widoczny dla zalogowanych]

whitewestie

I jeszcze o tym zapachu. Czasem pies ma taki specyficzny zapach, jakby dlugo noszonej skarpetki. Jak Sarka wylizywala lapy, to wlasnie tak jej smierdzialy. Wet powiedzial, ze taki zapach wydzielaja grzyby, ktore sie rozwijaja w tych wylizywanych lapach. A poza tym w tym okresie siersc sie jej bardziej przetluszczala i tez nieladnie pachniala. Na to dostala specjalny szampon, z jakimis substancjami lagodzacymi i przeciwlojotokowymi.

Phoebe

asher · Gość

Raczej nie stosują się do polityki RC, bo każdy sklep, który chce sprzedawać karmy wet. musi zatrudnić weta. Takie RC mimo to wycofał swoje produkty z internetu i zwykłych sklepów zoo.

Zdrówka dla Fibi! Kciuki

whitewestie

Och, no szok. Właśnie zajrzałam dalej na ta stronę i karma rzeczywiście nie jest dostępna. Uch, ale przyka niespodzianka.

Teraz już stosujemy normalny szampon dla białych psów. W czasie leczenia stosowałam specjalny, przepisany przez weta i kupiony w lecznicy. Trudno mi sie doczytać w książeczce zdrowia, ale możliwe, że nazywał się Seboret (??? lub podobnie). Szampon dla psów o działaniu przeciwłojotokowym i przeciwzapalnym. Fajny do stosowania, dobrze się pienił, prawie bez zapachu. Po myciu sierść była fajna w dotyku.

magnitudo

whitewestie

A ja zajrzalam do osiedlowego weta i ma rc weterynaryjne w sprzedazy. Jak bylo do przewidzenia, cena poszla w gore. Za 7 kg rc hipoalergenic trzeba zaplacic 200 zl, czyli ok 20 wiecej niz wczesniej. Wiec zastanawiam sie, czy rozpoczac bojkot tej karmy za takie praktyki i przestawic psa na cos innego.

Evelynka

Whitewestie mówisz o szamponie Sobovet dostępnym na allegro najtaniej...właśnie tam kupuję zawsze Hexoderm który jest przeciwgrzybiczny i też go bardzo polecam. Specyficzny zapach to najprawdopodobniej drożdżaki...obejrzyj Phoebe dokładnie psiaka i zobacz czy nie ma zarodków....takich czarnych kropeczek, które należy usunąć i czy nei zabarwia się włos na ciemny brąz. Royal Sensitivity control to ta którą mój psiak najchętniej jadł z otrzymanych próbek od weta (sensitivity control, hipoallergenic które działają na alergię pokarmową i skin support na atopię- ta najmniej smakowała mojemu, totalna ryba).
Jeśli chodzi o ceny karm to muszę przyznać że mój wet ma wyjątkowo dobre bo opakowanie 4,5 lub 6 kilowe jest droższe niż w internecie o całe 5 zł...więc niewiele. Ale możesz też sprawdzić sobie karmę DermaControl z szkotem na opakowaniu....wychodzi taniej jak hypoallergenic a skład dość podobny, też dla drapiących się psiaków tyle że to bytówka a nie weterynaryjna. My też będziemy teraz dopiero zaczynać dietę i sama nie wiem którą wybrać. Gdyby ktoś miał problemy z drożdżakami to zgłaszać się mamy cudowny płyn który już nam prawie wyleczył łapki Very Happy

ale nie chce zapeszać

To tyle z mojego doświadczenia Very Happy

Flaire

Dzisiaj u weta dostałam próbkę Purina Hypoallergenic. Nie wiem, jak reagują na nią psie alergiki, bo takowych nie mam na stanie, ale mogę powiedzieć, że chrupki tej karmy podawane jako smakołyki szalenie smakowały moim psom, szczególnie Ptysi. Może dlatego, że wyglądają jak groszek ptysiowy... Wink

Phoebe

Phoebe

U nas dalsza walka. Dieta eliminacyjna. Niestety po dwoch tygodniach wylacznego jedzenia Sens. Control - przestal Fibi juz tak smakowac, echh. Oczywiscie je ta karme, ale jak juz narawde zglodnieje.

Byla tydzien u mojej Mamy. Jednego dnia na spacerze dorwala jakas bulke (z szynka chyba) - jakby jakies dziecko to wyrzucilo wracajac ze szkoly. Oczywiscie Fibi bulke w pysk i rura... Tak lapczywie jadla, ze Mama bala sie ja gonic, ze sie udlawi - bo mloda bulke w pysk i w nogi. Ogolnie, odkad je tylko Sens. Control to chetniej jeszcze zjada co popadnie, do tego stopnia, ze wczoraj w lesie musialam zapiac ja na smycz... Strasznie mi jej zal. Crying or Very sad

Oczywiscie po bulce, ktora dorwala chodzac z moja Mama, zaczela sie drapac. Nie ma tragedii, ale podrapuje sie juz.

whitewestie

A Sarka po odstawieniu RC hipoalergenic pluje inna karmą. Ale będzie się musiala przyzwyczaić, bo bojkotujemy RC.
Phoebe, przypomniało mi się, że jak pierwszy raz byłam z Sarą u weta z drapaniem się i wysypką to powiedział, że to może być przez zmiany hormonalne związane z okresem dorastania, odpowiednik trądziku młodzieńczego u ludzi. Miała wtedy ok roku. Później to wszystko zniknęło i nie wiem, czy to był efekt diety czy po prostu wyrosła z tego.

Druga wetka do której trafiłyśmy powiedziała, że to może być alergia pokarmowa i zaleciła dietę eliminacyjną na wszelki wypadek. Jak tylko Sara zjadła coś innego, to miałam wrażenie, że się po tym strasznie drapie. Wetka powiedziała, że reakcje alergiczne nie występują tak szybko i że jak raz coś zje, to raczej nie jest drapanie się po tym produkcie. Żeby mieć pewność, że to alergen to trzeba podawać co najmniej przez tydzień, i jeśli reakcją za każdym razem jest drapanie, to wiemy, że pies zjadł alergen.
Teraz Sara poza karmą zjada różne rzeczy, i nic się nie dzieje, więc nawet nie wiem, czy miała alergię na karmę czy trądzik młodzieńczy.