Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:53, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki, Elu!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Wto 0:41, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ravena napisał: |
Ja nie zez, ale mam świeże doświadczenia z Panologiem.
Niestety niedobre. Myślałam przez wiele tygodni, że leczy, a okazało się że maskował rzeczywistą chorobę, dodatkowo alergizował ucho / wieczne zaczerwienienie /. Na perforację nie czekałam.
Dodam, że pies był od pierwszych objawów prowadzony przez weterynarza, robiłam badania wszelakie itp., itd.
Po 3- miesięcznej huśtawce lepiej-gorzej-źle-lepiej, wpakowałam psa do samochodu i zawiozłam do zeza.
Wystarczyła jedna wizyta, jedno badanie, kilka recept i pies wyzdrowiał.
Ponieważ był to kolejny przykład trafnej diagnozy Dr.Zeza - teraz już nie dyskutuję. Jeśli mówi, że coś może zaszkodzić mojemu psu, to mu wierzę.
|
Nie będę przeczyć, że jak się ma zufanie do własnego i sprawdzonego weta, to obojętne co zaleci i czym każe smarować, to tak właśnie robimy ale czy pomyślałaś, że Panolog czy Oridermyl nie muszą być takie złe, może u Twojego psiaka to był tylko efekt źle dobranego leku?
Osobiście mam mało doświadczeń z uszami, zazwyczaj były to przypadki w których pomagał Surolan i dobrze mi z tym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ravena
Weteran
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 14:59, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Terriermania napisał: | ...czy pomyślałaś, że Panolog czy Oridermyl nie muszą być takie złe, może u Twojego psiaka to był tylko efekt źle dobranego leku? |
Dokładnie tak było! Ale źle dobranym lekiem był Panolog.
Antybiotyk podany na początku leczenia był dobry. Tylko okres podawania zbyt krótki.
I grzybica nie była praktycznie leczona. Milki ucho oglądało wiele razy trzech weterynarzy /tylu u nas pracuje/ i żaden nie dostrzegł, że w okresach pozornego polepszenia rumień i ciepłota są podejrzane. cały czas kazali non-stop smarować Panologiem.
Nie twierdzę, że Panolog jest "be", Oridermylu nie znam w ogóle. Twierdzę tylko, że źle działał na uchu mojego psa.
Pies wymagał leczenia długiego, trafionego, zewnętrznego i wewnętrznego. A dostawał mocne krótkie serie leków zasłaniających objawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KRETA
Weteran
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 17:30, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie dotyczące leku VETMEDIN - czy jest jakiś odpowiednik tego leku - np. ludzki choćby . Poraziła mnie jego cena 234zł za 90 tab.Pytam tylko w celach informacyjnych-nie stosuję tego leku więc nie potrafię opisać dolegliwości na które został on przepisany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Śro 19:47, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi sie,że niektórzy zamiast Vetmedinu stosuja Enarenal. Różnica w cenie kolosalna. Ale koniecznie trzeba to z forumowymi wetami skonsultować albo z realnym wetem, prowadzącym psa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KRETA
Weteran
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 21:38, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Drążę ten temat ,bo po prostu trudno mi jest uwierzyć , że nie ma nic "zastępczego"Sytuacja nie dotyczy mojego psa-nie mam zamiaru też właściciela chorego psa namawiać na stosowanie zamienników na własną rękę- ale wiedzieć nie zaszkodzi. Wiem już np.,że VETMEDIN chem,.pimobendan dopuszczony jest dla ludzi tylko w Japonii. Więc pewnie nie będzie to taki prosty zamiennik z enarenalem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
Wysłany: Pią 10:56, 04 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Dostałam teraz oridermyl dla Vani Lindan zastąpiony permetryną
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 13:44, 23 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
nowe medykamenty z [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 16:11, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
nowości [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
imago
Zaangażowany
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 2916
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:34, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Fajny ten ProlactiNO.
|
|
Powrót do góry |
|
|
marta
Dołączył: 28 Cze 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:05, 28 Cze 2012 Temat postu: vetoryl 60 |
|
|
Witam
mam do sprzedania Vetoryl 60 mg, 23 tabletki, 698 692 254
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 12:14, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
może komuś się przyda
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 20:40, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airedaleski
Zaangażowany
Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 1162
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: k/ tarnowa
|
Wysłany: Czw 15:53, 27 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Jeden z moich szczeniaków który mieszka w Nowym Sączu był dwa dni temu szczepiony preparatem BIOCAN chyba dobrze nazwę zrozumiałem , szczeniak o mały włos nie zszedł z tego świata.
Właścicielka jeszcze nie wyszła od weta a szczeniak cały się zatoczył tracił przytomność siniał mu język i wargi. Dostał zaszczyk , kroplówka i kilka godzin dochodził do siebie.
Pierwszy raz w życiu spotykam się z czymś takim. Weterynarz kazał dzwonić jej do mnie z pytaniem czy na coś szczeniak jest może uczulony
Nie wiem nigdy nic takiego mi się nie przydażyło żeby pies miał takie problemy po szczepieniu a może to ten preparat tak działa ????
|
|
Powrót do góry |
|
|
Phoebe
Zaangażowany
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 21:32, 27 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ja miałam podobną przygodę ze swoim welshem rocznym. Przy czym u nas od początku było wiadomo, że pies jest alergikiem (pokarmowym przynajmniej). Reakcja podobna - jak wychodziłam z lecznicy, pies padł, przewrócił się, stracił przytomność... później trzy zastrzyki na reanimację - pies ledwo oczy otwierał, więc koljne dwie kroplówki i tak jak piszesz - po kilku godzinach dopiero mogliśmy iść do domu. Fibi była szczepiona Euricanem i Leptodog, bo jak mnie poinformowano - szczepionka, ktora szczepiona byla jak szczeniak zostala wycofana - co pozniej okazalo sie nieprawda (byl to Nobivac Puppy), a rok temu szczepilam ja w innej lecznicy Novibac'iem i oczywiscie żadnej leptospirozy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|