|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
 Wysłany: Wto 13:40, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
|
Od 2011 psy wyjeżdżające za granicę (szczególnie ważne przy krajach, gdzie jest kwarantanna) będą musiały być oznaczone przez chip. Obecnie oznaczeniem psa jest albo tatuaż albo chip. To samo dotyczy kotów i fretek.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Kaja Hawrynska
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Łodzi
|
| Wysłany: Wto 15:44, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| Annalexanna napisał: | Odgrzebuje temat bo... na innym forum przeczytałam, że bazy chipów z róznych miast w Polsce są niekompatybilne nie mówiąc już że na świecie... w Polsce za nic nie da się odczytać np. rosyjskich chipów... i co z tym fantem zrobić...  |
Obecnie większość placówek już zgłasza do safe animal, ale nie jest to wszystko takie proste - ludzie przynoszą mi psa potrąconego przez samochód, którego znaleźli na ulicy, niestety już nie żyje. Sprawdzam - no tak, ma chip. To wypadałoby poinforomować właścicieli... Dzwonię do schroniska, podaję numer.
"Tak, mamy go w bazie. Ale ja pani doktor nie mogę podać danych właściciela, bo ochrona danych osobowych. Proszę spróbować w safe animal."
Próbuję. Wchodzę, wpisuję chip - i co? Odp: dane właściciela zakodowane. Przez kogo? Przez schronisko, które danych nie ujawnia 
No i co? Musze wysłać oficjalny list z podaniem do schroniska, żeby mi ujawnili dane właściciela. Pytanie co mam w tym czasie zrobić ze zwłokami psa.
Albo następny przebój - wysyłam do Szwecji psa, ktry trzy razy lądował w schronisku i zmieniał właścicieli. I MA 3 NUMERY CHIP! Ciekawe czy go Szwedzi przepuszczą, bo ani paszport, ani świadectwo szczepienia, ani certyfikat przeciwciał na wściekliznę nie przewidują takiej możliwości.
Ostatnio zmieniony przez Kaja Hawrynska dnia Wto 15:47, 27 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Wto 17:04, 27 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
dlatego, że jest taki głupi przepis o ochronie danych osobowych, polecam samemu zamieścić tam dane swojego psa bez ukrywania danych kontaktowych 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 4:48, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| Kaja Hawrynska napisał: | ...ludzie przynoszą mi psa potrąconego przez samochód, którego znaleźli na ulicy, niestety już nie żyje. Sprawdzam - no tak, ma chip. To wypadałoby poinforomować właścicieli... Dzwonię do schroniska, podaję numer.
"Tak, mamy go w bazie. Ale ja pani doktor nie mogę podać danych właściciela, bo ochrona danych osobowych. Proszę spróbować w safe animal."... |
W takiej sytuacji to schronisko powinno powiadomić właścicieli, jeżeli dostało informację o psie.
Analogicznie - nie podaję dalej numerów telefonów zastrzeżonych, ale dzwonię sama do właściciela numeru i pytam, czy mogę takiej czy takiej osobie podać numer, ponieważ zgłosiła się do mnie w takiej to a takiej sprawie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Annalexanna
Dołączył: 06 Maj 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Śro 10:41, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Czyli generalnie chipy chipami a życie życiem.
| Jura napisał: |
No to Cię wet zrobił w 5 zł (a właściwie w 60). Bezpłatnie chipują wybrane lecznice i choć akcja nie trwa cały rok, systematycznie jest ponawiana. |
Ależ Ja to wszystko wiem i dodam, że szukałam chipa w czasie trwania akcji...po 3 czy 4 lecznicach straciłam cierpliwość... w końcu nie mogę uzaleźniać wyjazdu od chipa 
Ale generalnie jestem cała happy bo jesteśmy z Cribem na Safe Animal...wet który chipował nas zgłosił.... aczkolwiek mam nadzieję, że z tego zabezpieczenia nigdy nie będę musiała skorzystać. W razie czego mamy przecież jeszcze tatuaż...który chipy generalnie miały zastępować.... 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 3:42, 27 Sty 2010
PRZENIESIONY
Czw 10:38, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
My też nie zachipowani, ale o ile wiem, nie ma jeszcze powszechnego obowiązku chipowania...
Bery był jednym z pierwszych psów w Polsce z chipem, a Deryl nie ma chipa. Dopóki nie będzie ujednoliconej bazy i ujednoliconych chipów, dopóki Straż Miejska, gabinety weterynaryjne i schroniska nie będą miały czytników w swoim wyposażeniu, nie widzę sensu wszczepiania psu chipa, tym bardziej, iż Deryl spaceruje wyłącznie na smyczy.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Śro 10:54, 27 Sty 2010
PRZENIESIONY
Czw 10:39, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| Ali napisał: | My też nie zachipowani, ale o ile wiem, nie ma jeszcze powszechnego obowiązku chipowania...
|
W miastach, które wprowadzają darmowe chipowanie, rejestracja psa staje się obowiązkowa, [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 12:30, 27 Sty 2010
PRZENIESIONY
Czw 10:39, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
tak jak pisze coztego, u nas obowiązkowe, darmowe chipowanie było do końca 2009 teraz straż sprawdza czy pies jest chipowany i już są pierwsze mandaty  co do ewidencji to się z tobą Ali nie zgadzam, bo moje psy są tutaj [link widoczny dla zalogowanych] i tutaj [link widoczny dla zalogowanych] i tutaj [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 12:41, 27 Sty 2010
PRZENIESIONY
Czw 10:40, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Chciałabym zobaczyć jak SM łapie psa niezaczipowanego?
W naszej rzeczywistości to pewnie jest tak:
Poranna odprawa...za malo mandatów...wasza dwójka weźmie czytnik i sprawdzi psy, najlepiej z włascicielami na smyczy i małe...nie narażać sie, nie mamy pieniedzy na leczenie...etc
Tu sie gdzieś gubi idea czipowania. KAŻDA ekipa SM powinna miec czytnik.
BTW. Całość czipowania rozbiła sie własnie o czytniki. Były 4 chyba firmy, które ze soba konkurowały i sie wzajemnie zwalczały. Puszczono na żywioł, nikt nie miał odwagi uderzyc pięścią w stół i zarządzić, że czytniki TEJ firmy maja być w Polsce. Za czytnikami od razu idzie centralny spis...stąd jest tych spisów kilka
Wszystko na glowie postawione, typowo po polsku.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 13:04, 27 Sty 2010
PRZENIESIONY
Czw 10:40, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Borsaf, 2 pierwsze mandaty poszły do wściekłych i agresywnych właścicieli na początku stycznia 500zł zarobili za agresję i niewyparzoną gębę nie wszystko od razu jest perfekcyjne trzeba patrzeć na plusy, pomijam, że łatwiej będzie znalezć zgubionego psa, ale też nie będzie można tak beztrosko wywalić psa za drzwi może będzie więcej przemyślanych decyzji, czego życzę wszystkim psiakom 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Śro 15:20, 27 Sty 2010
PRZENIESIONY
Czw 10:41, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| Borsaf napisał: | | najlepiej z włascicielami na smyczy i małe... |
Ale w czym problem, skoro obowiązek dotyczy WSZYSTKICH a chipowanie jest darmowe?
Ja marzę, żeby wprowadzili system u nas w mieście, w gminach w których go wprowadzono zmniejsza się liczba bezpańskich i porzuconych psów.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Śro 17:12, 27 Sty 2010
PRZENIESIONY
Czw 10:42, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| coztego napisał: |
Ale w czym problem, skoro obowiązek dotyczy WSZYSTKICH a chipowanie jest darmowe?
|
Tak, chipowanie jest darmowe ale potem właściciel darmowo zachipowanego psa dostaje wezwanie do płacenia podatku - tak przynajmniej jest w Płocku. Jak dla mnie jedynym celem chipowania jest ściągnięcie podatków, które nie wiadomo na jaki cel idą , wiadomo tylko że nie na psy
Mój Bond jest zachipowany - chip nie jest czytelny żadnym czytnikiem
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42053
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 17:36, 27 Sty 2010
PRZENIESIONY
Czw 10:42, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Moje piesy niezaczipowane, ale podatek i tak co roku opłacam
Obie mają czytelne tatuaże w uchu
|
|
| Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Śro 18:35, 27 Sty 2010
PRZENIESIONY
Czw 10:43, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| adrianas_dogs napisał: |
Tak, chipowanie jest darmowe ale potem właściciel darmowo zachipowanego psa dostaje wezwanie do płacenia podatku - tak przynajmniej jest w Płocku. |
Podatek za psa jest takim samym obowiązkiem jak wszystkie inne, dyskutujesz z kimś na co idzie te kilkanaście procent Twojego wynagrodzenia, czy po prostu płacisz podatki? 
U mnie w gminie zlikwidowano podatek od posiadania psów, ale gdyby przywrócenie podatku miało być kosztem masowego chipowania, to ja z chęcią ten podatek zapłacę, żeby tylko coś się zaczęło zmieniać w psiej kwestii
|
|
| Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 19:11, 27 Sty 2010
PRZENIESIONY
Czw 10:43, 28 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
podatek zawsze płaciłam, a teraz mam 3 suki wykastrowane i płacę za jedną Józię bo w Poznaniu jeśli wezmiesz psa ze schroniska, albo masz wykastrowane zwierzę to podatku nie płacisz więc są możliwości aby go uniknąć może jestem idealistką, ale dla mnie chipowanie ma ogromny sens jeśli ma pomóc porzucanym bezmyślnie psiakom i właścicielom, którzy poszukują zguby
a podatek drogowy płacę i nawet dziur nie łatają
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
