Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojenka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolina Muminków
|
Wysłany: Śro 21:54, 05 Lis 2008 Temat postu: Depresja |
|
|
Miał ktoś styczność z depresją u psów?
Jakie były objawy,jakie leczenie?
Jakieś ziółka,homeopatia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kardusia
Gość
|
Wysłany: Śro 22:13, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Wojenko - moja sunia - Dolisia miała depresję po przejściu urojonej ciąży...ale najlepszym lekarstwem dla niej był ruch, zabawy i długie spacery.
Ale rzuć okiem tu:
http://www.terierkowo.fora.pl/weterynaria,12/ziola-w-leczniu-psow,558.html.
Przeczytaj wstep - bo ważny i dalej masz:
Emocje i zachowanie
Na stany lękowe, weterynarze zielni zalecają zioła uspokajające, takie jak korzeń kozłka lekarskiego, korę buldeneżu (ozdobna odmiana kaliny koralowej), melisę lekarską, kwiat rumianku rzymskiego (Anthemis nobilis), oraz liście sałaty. Również chmiel może mieć wpływ uspokajający, uciszając nerwowe osobniki. W celu leczenia łagodnej depresji u ludzi, dziurawiec jest trzykrotnie lepszy od placebo. Stosowany on jest ze wzmożoną częstotliwością jako `podstawowa terapia` dla lękliwych psów przechodzących trening zmniejszający wrażliwość.
A może faktycznie - najlepsza będzie wizyta u lekarza ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Śro 23:01, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Czytałam o depresji u psów, nawet jesiennej...nie do końca pamiętam, gdzie to czytałam ,ale ktoś wtedy twierdził,że leczy się typowymi antydepresantami..
Moja Heska miała coś na kształt depresji po śmierci Koki, była smutna,osowiała, bez apetytu, choć fizycznie zdrowa...
Wojenko, wygooglałam sobie depresje u psów i znalazłam [link widoczny dla zalogowanych]...więc myslę,że powinnas odezwać sie do Goranik
Ostatnio zmieniony przez equitana dnia Śro 23:08, 05 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wojenka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolina Muminków
|
Wysłany: Śro 23:09, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Wojenka jak miała szczeniaki byla taka szczęśliwa! A jak poszły w świat,Eu trochę podrosła to wpadła w jakiś taki dołek...
Hmm,może zatrudnić Wojtka jako mamkę dla zwierzątek w zoo? Będzie się czuła spełniona jako matka
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Śro 23:20, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A nie ma ciąży urojonej ? Moje sucze wtedy takie jakieś śnięte zawsze są, bez życia , kiespko na spacerach biegaja, takie smutasy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wojenka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 811
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolina Muminków
|
Wysłany: Śro 23:34, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Akurat ma.Ale to zachowanie trwa już jakiś czas...Nie przyszło razem z urojoną...Tylko po odchowaniu dzieci...
A ma przecież córeczkę w domu,widuje się często z synkiem,z druga córą...
Bardzo się kochają.
Ale Wojtek jakby chciała mieć znowu malutkie dzieciaczki...
Może dzieci z domu wyfrunęły i poczuła się staro
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|