Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Nie 13:21, 24 Lut 2008 Temat postu: Dziwne zachowanie ? |
|
|
Jestem zaniepokojona Parys od wczoraj zachowuje sie dosc dziwnie,lezy spokojnie nagle zrywa sie jakby go cos ugryzło i zaczyna kłapac zebami,jakby łapał jakie niewidoczne muchy czy ktos spotkał sie z takim zachowaniem swojego psa ?
Ostatnio zmieniony przez rita dnia Nie 18:34, 24 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Nie 17:07, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
rituś, jak reaguje na Twoje zawołanie, kiedy już "łapie te muchy"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Nie 18:36, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Reaguje jak go zawołam,ale kłapie dalej jest jakis taki pobudzony,ogonek chowa pod siebie,najchetniej wciska sie pod ławe,do tej pory tam nie lezał.Co robic
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Nie 19:13, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Takie odbicia miewał mój Filip, łapał niewidzialne muchy i chował się pod kanapę, nie wiem o co chodziło, ale po paru razach przechodziło i był spokój... Stwierdziliśmy, że coś mu się przywidziało i nic z tym nie robiliśmy.
A po doświadczeniach z Malizną, pewnie doszukiwałabym się w tym jakiś małych napadów padaczkowych - [link widoczny dla zalogowanych] i wolałabym przebadać psa co nieco na wszelki wypadek.
Ostatnio zmieniony przez coztego dnia Nie 19:14, 24 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Nie 19:33, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Dziekuje ci coztego bardzo sie zmartwiłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 14:23, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Rituś jak Parysek? Byliście u weta? Mów szybciutko jaka diagnoza! Martwię się...
|
|
Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Pon 18:24, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ali napisał: | Rituś jak Parysek? Byliście u weta? Mów szybciutko jaka diagnoza! Martwię się... |
Dzieki Ali bylismy z Paryskiem u weta,praktycznie wykluczyła padaczke/chociaz jeszcze to sprawdzimy/,moj piesio nabawił sie anginy i to takiej paskudnej,weszłam w antybiotyk,poza tym okazało sie,ze ma zatkane gruczoły okołoodbytowe,tak,ze zgromadziło sie tego troche w czasie badania serduszka stwierdziła arytmie ale jeszcze zrobi mu szczegołowe badania po kuracji antybiotykowej,byc moze zwiazane to jest z ta infekcja,stresem/pobyt lecznicy/tak,ze wlasciwie zadnych konkretow nie wiem,ale sobie tak mysle,czy ta infekcja nie byla spowodowana zmiana mieszkania,tam temperatura byla nizsza/stare budownictwo/wieksza wilgotnosc,tu jest cieplo i bardzo suche powietrze,Parys nie chce spac w swoim legowisku,poleguje na panelach,albo terakocie.Co ty o tym wszystkim myslisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:33, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
No faktycznie, może to mieć wpływ. Suche i gorące powietrze jest okropne, ja we wszystkich pomieszczeniach mam powieszone nawilżacze na kaloryferach bo inaczej wszystkie śluzówki mam wyschnięte na wiór.
Psychicznie na pewno też Parysek przeżył lekki wstrząs - cała przeprowadzka, zmiana rewiru, mogło go to troszkę osłabić i wirus go dopadł. No nic, wyleczcie infekcję i zróbcie te sercowe badania. Na pewno wet zleci EKG i echo. Oba badania nie są inwazyjne. Przy pierwszym przypina się psu krokodylki do skóry i musi chwilę stać lub leżeć bez ruchu, a echo to coś w stylu USG. Wymiziaj Uszatka, niech zdrowieje szybciutko.
Aaa, jak podajesz antybiotyk to nie zapominaj o probiotykach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 22:02, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Rituś Zmiana mieszkania napewno wplynęła na wystapienie anginy. To nie leżenie na panelach, a wysuszenie sluzówek spowodowalo zapalenie. Wysuszone, spekane sluzówki są wielka, otwarta bramą dla bakterii. To sie moze powtórzyc przy jesiennym właczeniu ogrzewania. Nawet latem w blokach jest suche powietrze.
To jest natychmiastowa reakcja. Ulka, jak przyjechała do Gniezna juz na drugi dzień o wiele mniej oiła. We Wrocku stale chodzi z butlą herbatki, a tutaj wogole sie nie upominała.
Jak Paryska gardlo bolalo to mniej pił więc teraz pilnuj go, zeby duuużo pił.
Co do arytmii to jest to związane często ze stresem u weta, taka arytmia oddechowa, przy prawidlowym sercu. Jesli Ci pozwoli to poprostu posłuchaj mu serca albo sluchawkami albo poprostu uchem i sama zobaczysz czy tony sa w równych odstepach. Pies rozluźniony lezy sobie na prawym boku, a Ty go miziasz i przykładasz ucho do klaty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Wto 23:44, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Oj wymizaj Paryska Rituś!
Ja też uważam że to zmiana mieszkania stres i suche powietrze --- takie powietrze to jest zmora dla układu oddechowego i zwierząt i ludzi..
Ulżyjcie sobie nawilżając powietrze... hmm wiem coś o tym bo dawniej mieszkałam w bloku... miałam ciągle wysuszone błony śluzowe i łapałam anginy prawie nie wychodziłam od laryngologa ..już chcieli mi migdały wycinać..ale pewien stary, mądry lekarz kazał nawilżać powietrze czym się da i.. pomogło --wyszłam z tej połrocznej anginy no i migdały uratowałam.
Teraz też łapie bo mam wrażliwe gardło ( ale o wiele rzadziej) i nie mieszkam już w bloku
Fakt przeprowadzka to stres dla psa -- pamiętasz aga o niedawno pisała, że je Czika przeżywa przeprowadzkę ale już jest ok!
pewnie wszytko razem złożyło się i Paryskowi spadła odporność...
Wymizaj paszczaka uważam że wszytko wróci niebawem do normy
[/b]
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Wto 23:49, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mieszkam w bloku i nic mi się nie wysusza Może dlatego, ze wszystkie kaloryfery mamy zakręcone
rita, niech się Parysek leczy szybciutko, bo wiosna tuż tuż.
A te polowania na muchy dalej się zdarzają?
|
|
Powrót do góry |
|
|
rita
Moderator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 3712
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: LODZ
|
Wysłany: Śro 8:28, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Parysek pieknie dziekuje za pamiec i mizianka czuje sie juz lepiej,w piatek mam wizyte kontrolna,a te łapanie much zdarza sie juz sporadycznie.Mam tylko problem z syropkiem,za cholere nie chce pic,moze wstrzykiwac strzykawka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 8:40, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
rita napisał: | Mam tylko problem z syropkiem,za cholere nie chce pic,moze wstrzykiwac strzykawka |
Rita, dlaczego "może"? Jasne, że serwuj mu syropek ze strzykawki! W kąt pyska, o ile pamiętam.
Głaski dla Paryska!
Ostatnio zmieniony przez Anisha dnia Śro 8:41, 27 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Śro 8:42, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
coztego napisał: | Ja mieszkam w bloku i nic mi się nie wysusza Może dlatego, ze wszystkie kaloryfery mamy zakręcone
| nie może dlatego tylko na pewno
|
|
Powrót do góry |
|
|
INA
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3855
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Chełmża k/ Torunia
|
Wysłany: Śro 8:52, 27 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
rita napisał: | Parysek pieknie dziekuje za pamiec i mizianka czuje sie juz lepiej,w piatek mam wizyte kontrolna,a te łapanie much zdarza sie juz sporadycznie.Mam tylko problem z syropkiem,za cholere nie chce pic,moze wstrzykiwac strzykawka | ja Vigusiowi na koniec łyżeczki i czybek smarowałam miód jeśli syrop nie słodki np Echinacea i zawsze udało się oszukać, ze słodkim pewnie nie było by poblemu
czasmi są gęste syropki to strzygawkę większa pewnie ( nie wiem nigdy tego nie robiłam) ale uważaj aby bezpośrednio nie kierować do gardła bo się zachłyśnie, tylko pod fafle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|