Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MARS
Weteran
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 17:56, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc to ja składam broń... Trzeba u mądrzejszych się radzić, ale to zwykle oznacza dłuższą podróż, Olsztyn czy stolica...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 18:00, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A do jakich specjalistów się udać? Póki co stwierdzona jest na 100% nadkrwistość. Ja nie wiem czy ona jest duża, czy mała i czym grozi w konsekwencji. W necie wyczytałam, że zatorami i zawałem i zdążyłam się nielicho przerazić.
W ogóle jak patrzę na mojego psa to coraz bardziej jestem przerażona...
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARS
Weteran
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 18:04, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
W Wawie na SGGW Lechowski i Lenarcik
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 18:04, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A od czego oni są?
|
|
Powrót do góry |
|
|
MARS
Weteran
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 18:08, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Lechowski to profesor siedzący na klinikach, generalnie taki od wszystkiego, zwłąszcza trudnych przypadków. Dr Lenarcik - głównie nerki i układ nerwowy, ale inne łamigłówki też lubił. Tak czy siak, jak byście się zgłosili na SGGW do kliniki małych zwierząt, to wtedy sobie zrobią pewnie konsylium.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 18:10, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jutro jadę do mojego weta. Jeśli nic nie wymyśli, to chyba faktycznie do Warszawy pojadę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 18:44, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ali trzymam kciuki za Derylka.
Nie dziwie sie, że sie martwisz...takie spedzanie dnia nie podobne do Derylka.
Ale w Juracie, zrozumiałam, że sie bawił? Był taki, jak zwykle?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 19:24, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No mniej więcej. Więcej odpoczywał.
Teraz wróciliśmy ze spaceru, na którym Deryś spotkał koleżankę. Puściłam go i ładnie się bawiły. Tyle, że krócej niż zwykle.
Dzwoniłam na SGGW, w czwartek mam szansę dostać się do dr Lenarcika. Prof. Lechowski nie przyjmuje na SGGW.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 19:26, 08 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 19:58, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Rozmawiałam przed chwilą z dr Lenarcikiem. Jesteśmy wstępnie umówieni na czwartek. Czy pojadę uzależniam od jutrzejszej wizyty u mojego weta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Wto 20:07, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ali, martwi mnie ten Deryś Oby to była tylko chwilowa zmiana nastroju
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 21:33, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ali chyba by sie Ekg przydalo...mam nadzieje, ze to nie wada serca. Wrodzona juz by dawno dała znać o sobie, a nabyta to po anginie ciężkiej..
Nie brałam tego pod uwagę bo on dotychczas wulkan energii był ale zrobic nie zaszkodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:56, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ali, prof. Lechowski przyjmuje na Gagarina w czwartki wieczorem, może w inne dni również. (Pewnie w inne dni w innych miejscach też - sprawdź na Powstańców Śląskich). Ale ma długie terminy - zadzwoń na Gagarina (telefon znajdziesz w necie) i się dowiedz. On ma opinię najlepszego w Polsce.
Prześwietlałaś go? Robiłaś USG jamy brzusznej? Jeszcze EKG i echo serca warto by pewnie zrobić zanim przyjedziesz do specjalistów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:17, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mam telefon do prof. Lechowskiego na Gagarina, ale do niego nie dzwoniłam. Nie prześwietlałam, nie robiłam USG, EKG, bo nie było takiej potrzeby. Teraz też o tym pomyślałam, miałam jutro pytać weta o te badania.
Dr Lenarcik jak usłyszał ile Deryl ma czerwonych krwinek powiedział, że to nie jest jeszcze nadkrwistość.
Jestem tak skołowana, że już nie wiem gdzie iść, jakie badania robić.
Teraz pies szaleje, bawią się z chłopem lalką znalezioną w Łodzi na ulicy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Wto 22:24, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ali, jak jechać do stolicy, to lepiej mieć zrobione więcej badań niż mniej, żeby było co pokazać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:24, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli jechałabym do Warszawy, to pasuje mi tylko czwartek. Mam pociąg o 6:35, jestem w Wawie o 11:14 i po południu wracałabym do Gdańska.
Nieoceniona Ibolya zgodziła się odebrać mnie z dworca i dostarczyć na SGGW, a potem odwieźć na dworzec. Ostatni sensowny pociąg mam o 18:55 z Centralnego, ale wolałabym jechać o 16:55. Z tego co piszesz nie sądzę, abym zdążyła do profesora, skoro przyjmuje wieczorem. No i wieczorem już żadnych badań nigdzie byśmy nie zrobili.
Ibolya ma czas tylko w czwartek, ponieważ w piątek rano wyjeżdża. A ja Warszawy kompletnie nie znam i pogubiłabym się z komunikacją jak ciotka w Czechach.
Nie wiem co mam robić
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 22:26, 08 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|