Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DorotM
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:00, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
o tym że z psa nie powinnam płacic tyle ile płaciłam powiedzieli mi, jak jeden mąż, wszyscy weterynarze
co do howodcy to może wspomnę tylko, że pies Iny i mój mają tego samego tatę......
a jądro MNIE jest nie potrzebnę, ale w opinii mojego weterynarza(do którego mam zufanie) kastracja niesie za soba problemy zdrowotne i dla tego on wyciął by tylko jedno, ale oczywiście decyzja należy do mnie, bo oba wyjscią mają swoje plusy i minusy. ja już sama nie wiem....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
minio
Gość
|
Wysłany: Nie 21:04, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Myślę ,że na pewno trzeba usunąć te , które utknęło
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Nie 21:12, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
DorotM napisał: |
co do howodcy to może wspomnę tylko, że pies Iny i mój mają tego samego tatę...... |
Tak jak napisałam, sposób dziedziczenia wnętrostwa nie jest poznany, prawdopodobnie to jakaś kombinacja genów recesywnych, nie sam tatuś jest za to odpowiedzialny (przecież każdy tatuś ma dwa jądra w mosznie ). Na pewno nie powinno się powtarzać tego samego krycia, ale gdyby wycofywać z rozrodu każdego psa i sukę, którzy dali wnętra, to w wielu rasach nie byłoby komu kryć i rodzić...
Ja się spotkałam z tym samym, co Flaire napisała:
Flaire napisał: | Ja czytałam, że u psów-wnętrów, zagrożenie nowotworów wzrasta nie tylko dla jądra, które nie zeszło, ale również dla tego, które zeszło - więc najbezpieczniej jest psa wykastrować. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:21, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
tusa napisał: |
Proponuję także zastanowić się, z czego może wynikać tak duża częstotliwość występowania wnętrostwa u AT (choć jak duża to nie wiem, bo żadnych naukowych badań na ten temat nie widziałam).
| Ta częstotliwość nie jest, myślę, aż tak znacznie większa niż u innych ras... Wnętrostwo jest cechą w jakiś (dokładnie nieznany sposób) dziedziczną, ale na pewno recesywną i, jako taka, trudną do wyeliminowania - aby pozbyć się szans nosicielstwa trzeba by wyeliminować z rozrodu niemal wszystkie zwierzęta...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 21:34, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
DorotM, w Twoich postach brzmi wielkie rozgoryczenie, które całkowicie rozumiem. Na szczęście, decyzji nie musisz podejmować natychmiast.
BTW Ciekawe, czy weci tak samo jednoznacznie wypowiadaliby się w sprawie kasy za źle przeprowadzoną operację .
Czy za swojego psa zapłaciłaś więcej niż inni za szczeniaki z tego samego miotu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
tusa
Zaangażowany
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Nie 21:35, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez tusa dnia Nie 22:02, 17 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:50, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
DorotM napisał: | o tym że z psa nie powinnam płacic tyle ile płaciłam powiedzieli mi, jak jeden mąż, wszyscy weterynarze | Ale to nie od nich kupowałaś psa .
Jeśli w umowie kupna/sprzedaży masz gwarancję odnośnie jąder, to skontaktuj się z hdoowcą. Ja jako hodowca takich gwarancji nie daję, bo, jak już pisałam, w wieku, w którym sprzedaje się szczenię to za wcześnie, żeby móc być pewnym co do jąder. Natomiast gdyby szczeniak był ode mnie, to zoperowałabym Ci go na mój koszt. Znam hodowców, którzy w takich przypadkach oferują w zamian kolejne szczenię, tylko że mało który nabywca chce oddać swojego pupila dlatego, że się okazało, że nie zeszło mu jądro .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:54, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
tusa napisał: | Flaire napisał: | Niestety, nasza rasa (AT) należy do ras najczęściej dotkniętych przez wnętrostwo.
|
Flaire napisał: | Ta częstotliwość nie jest, myślę, aż tak znacznie większa niż u innych ras... |
| tusa, nie bardzo rozumiem powód cytowania tych dwóch moich wypowiedzi bez komentarza - czy coś tu jest dla Ciebie nie jasne??? To, że jakaś cecha występuje najczęściej u AT nie znaczy, że występuje onau AT znacznie częściej niż u innych ras...
|
|
Powrót do góry |
|
|
tusa
Zaangażowany
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Nie 22:04, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też wielu rzeczy nie rozumiem, ale nie martw się - już usunęłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
machagony
Zaangażowany
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 664
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bobrowniki k.Katowic
|
Wysłany: Nie 22:15, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
tak to prawda, że u AT jąderka schodza później- powiem szczerze, że jest to mocno frustrujące dla hodowcy.Ale weterynarze znający tą rasę potwierdzają fakt. Jedno jest pewne- w dniu kiedy się sprzedaje szczeniaka jadra powinny być wyczuwalne jesli nie są -obniża się cenę lub zostawia psa dłużej w domu. Miałam 4 mioty AT i jaderka wędrowały, długo tkwiły w kanałach pachwinowych- tez się nad tym zastanawiam czemu tak jest. U irlandów natomiast jadra są obecne już w drugim tygodniu jak pisze tusa, a jesli ich tam wtedy nie ma - wiem, że będzie problem. Znam przypadek erdela (czeskiego), któremu jadro zeszlo samo po roku bez interwencji- było poczatkowo mniejsze, potem urosło- no i pies był wystawiany...tylko uwazam to za mocno nieuczciwe rekomendowanie takiego psa jako reproduktora. A jeśli się pojawi przypadek wnętrostwa- to należy wycofać z hodowli rodziców. A niektórzy genetycy zalecają wycofanie również rodzeństwa wnętra, co jest raczej niewykonalne:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 22:18, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire, ja też czytając te Twoje wypowiedzi, odebrałam je jako sprzeczne ze sobą (no bo jeśli coś występuje najczęściej, tzn. że częściej).
Analizując je rozumiem, że AT należą do grupy ras, u których częstotliwość występowania wnętrostwa jest większa. I w tej grupie nie wyróżniają się. Czy tak? Pytanie, dlaczego są w tej grupie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 22:20, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Flaire napisał: | tusa napisał: | Flaire napisał: | Niestety, nasza rasa (AT) należy do ras najczęściej dotkniętych przez wnętrostwo.
|
Flaire napisał: | Ta częstotliwość nie jest, myślę, aż tak znacznie większa niż u innych ras... |
| tusa, nie bardzo rozumiem powód cytowania tych dwóch moich wypowiedzi bez komentarza - czy coś tu jest dla Ciebie nie jasne??? To, że jakaś cecha występuje najczęściej u AT nie znaczy, że występuje onau AT znacznie częściej niż u innych ras... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:21, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
tusa napisał: | Ja też wielu rzeczy nie rozumiem, ale nie martw się - już usunęłam | Ja się nie martwię, bo nie mam czym . I nie potrzeba postów usuwać, bo wtedy kolejne posty przestają mieć sens - wystarczy wytłumaczyć, o co Ci chodziło
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 22:26, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
machagony napisał: | tak to prawda, że u AT jąderka schodza później- powiem szczerze, że jest to mocno frustrujące dla hodowcy.Ale weterynarze znający tą rasę potwierdzają fakt. Jedno jest pewne- w dniu kiedy się sprzedaje szczeniaka jadra powinny być wyczuwalne jesli nie są -obniża się cenę lub zostawia psa dłużej w domu |
żadne moje szczenię- chłopak, w wieku 7-8 tygodni, nie miało widocznych jąder, dlatego wszystkie były pod tym kątem badane przez weta, który dawał mi gwarancję, że wszystko jest OK
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:30, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
machagony napisał: | A jeśli się pojawi przypadek wnętrostwa- to należy wycofać z hodowli rodziców. A niektórzy genetycy zalecają wycofanie również rodzeństwa wnętra, co jest raczej niewykonalne:) | To można ciągnąć jeszcze dalej... Wycofać dziadków i pradziadków, bo przecież to od którychś z nich to wnętrostwo pochodzi... Wycofać kuzynów, bo przecież też mogą nieść wnętrostwo... I tak dalej. Znani mi hodowcy nie powtarzają zkojarzeń, które dały wnętry i to podejście wydaje mi się najsensowniejsze dopóki nie wiemy więcej na temat mechanizmu przekazywania tej cechy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|