Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
coztego
Gość
|
Wysłany: Czw 11:52, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Maciej cały czas i wciąż jest bojowy szalenie Oczywiście mając Kreskę u boku
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Czw 10:40, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie chciałam ciągnąć tematu na TWP, ale moja refleksja zrodziła się właśnie tam, po poście Flaire.
Chodzi o to, zeby foxiu, czy inna bida wzieta ze schroniska nie plodziła więcej takich szczeniaczków. Pomijając całą dyskusję "jajeczną"... dlaczego u psów nie robi się zabiegu podwiązania nasieniowodów? Technicznie zabieg duzo prostszy od kastracji, dwa małe nacięcia, wyciągnąć nasieniowód kleszczykami zmiażdżyć i podwiązać...zrosnie sie calość i antykoncepcja na 100%, a psu w hormonach sie nie grzebie.
Być może anatomia psa jest tutaj przeszkodą?...nie znam się na tym.
Zrozumiałe dla mnie, ze u suki takiego zabiegu na jajowodach nie ma sensu robić ze względu na ciąże urojone i profilaktykę sutków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mokka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawka
|
Wysłany: Czw 11:19, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf napisał: | Nie chciałam ciągnąć tematu na TWP, ale moja refleksja zrodziła się właśnie tam, po poście Flaire.
Chodzi o to, zeby foxiu, czy inna bida wzieta ze schroniska nie plodziła więcej takich szczeniaczków. Pomijając całą dyskusję "jajeczną"... dlaczego u psów nie robi się zabiegu podwiązania nasieniowodów? Technicznie zabieg duzo prostszy od kastracji, dwa małe nacięcia, wyciągnąć nasieniowód kleszczykami zmiażdżyć i podwiązać...zrosnie sie calość i antykoncepcja na 100%, a psu w hormonach sie nie grzebie.
Być może anatomia psa jest tutaj przeszkodą?...nie znam się na tym.
Zrozumiałe dla mnie, ze u suki takiego zabiegu na jajowodach nie ma sensu robić ze względu na ciąże urojone i profilaktykę sutków. |
Oprócz celu - w tym wypadku - nadrzędnego, jakim jest spowodowanie bezpłodności psa, kastracja ma również inne zalety, a w każdym razie przynosi efekty, które przez wiele osób uznawane są za zalety. Sterylizacja, czyli podwiązanie tych efektów nie da, a są to sprawy związane z nieobecnością hormonów męskich, czyli uspokojenie, wyeliminowanie popędu płciowego, a także aspekty zdrowotne - nie ma jajek, nie ma nowotworów tychże.
Ale jak tak sobie myślę o tym wszystkim, to odnoszę wrażenie, że wycięcie jąder jest chyba zabiegiem prostszym, bo nie wymaga ingerencji wewnątrz jamy brzusznej, a tam chyba schowane są nasieniowody.
Tak więc same zalety
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 16:06, 13 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Mokka napisał: | kastracja ma również inne zalety, a w każdym razie przynosi efekty, które przez wiele osób uznawane są za zalety. | Np. te przeciętnie dwa dodatkowe lata życia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|