naderwany/złamany palec

equitana

Mili, nie wyrwie a obetnie , to różnica, bo obcięcie jednak mniej boli Wink

jakis ostatnio niefart z tymi pazurami, w ciagu 2 tygodni Twoja sunia to 3 pies z takim problemem.Moja Gy juz wychodzi na prosta, czego i Wam życzę Kciuki

Mili

dziękuje wam!!!! ale sama jestem w szoku, bo tylko została poturbowana a to się okazało że to ten nieszczęsny piąty pazur...

cały czas liże tego pazura,ale nie bardzo jej pozwalam bo nie wiem czy to dobrze żeby sobie lizała, ale jak podeszłam żeby się przyjrzeć sprawie i zaczęłam ją dotykać to w pewnej chwili ją to zabolało bo trochę cofnęła łapkę,ale od razu dała mi buziaka!! kochana moja, widziała że chcę jej pomóc!

mam nadzieję że nie będzie źle, bo znajoma moja mi powiedziała że jej pies kiedyś naderwał piąty pazur to mu wyrwali i to pod narkozą <?> mam nadzieję że to nie będzie aż tak wyglądać

Terriermania

Nie dawaj jej tego lizać, skarpetka na łapę w domu. Przypuszczam, ze weterynarz powinien usunąć odłamany kawałek pod znieczuleniem miejscowym.
Co za jakiś sezon na pazury, to juz kolejny odpazurzony pies z forum Rolling Eyes

edit: słuchaj ale Roma ma naderwany pazur tzn paznokieć czy cały paluszek- uszkodzona jest skóra? Tak mnie teraz tknęło, moze pies Twojej znajomej miał usuwany pazur razem z palcem ( to jes palec szczatkowy, ale jest).

Mili

Terriermania

To powinien ciachnąć po miejscowym zamrożeniu, no chyba, że obie będziecie bardzo histeryzować Wink

Mili

pół dnia spędzone u weterynarza :/ dopiero wróciłyśmy ...

no więc tak, Roma została znieczulona miejscowo i potem Pani Doktor wyrwała cały pazur :/ trochę pisku, więcej strachu ... założyli opatrunek dali leki przeciwbólowe i za dwa dni kontrola.

więc wszystko co najgorsze już za nami, dziękuje wam serdecznie! Smile

Talviszon

Kciuki za Romkę, niech szybko dojdzie do siebie Kciuki

Airedaleski

zadziorny

Popieram

gryf80

mili-pilnuj aby psiak mial krótkie pazury...

Mili

nitencja

u Midasa i Barbie nie mam piątych pazurów. Reszta ma . TO chyba jednak najlepsze żeby juz takim maluchom dopiero co urodzonym usunąć - potem same problemy z tym . Mam jeszcze klientów, teriery walijskie, co mają wilcze pazury i to jest dopiero masakra Sad

Terriermania

Wiem, że w Polsce nie praktykuje się usuwania bocznych pazurów w przednich łapach, natomiast te w tylnym "zawieszeniu" to dosłownie kosmetyka, nie ma w nich połączeń kostnych, sa atawizmem, chociaz u niektórych ras wymagane.

nitencja

u terierów nie są wymagane a wręcz przeciwnie .

magnitudo

Fela ma obcięte (w Szwecji się to robi standardowo), cały mój miot na "L" miał przy porodzie obcinane 5 i bardzo to sobie chwalę Cool

może nie ze względu na ich urazowość, bo moje psy nigdy tego nie miały, ale bardziej ze względu na moj komfort Wink

Józia jak na mnie wskoczy i przytrzyma przednimi łapami to zawsze mi jakieś kuku zrobi Twisted Evil

to samo miałam z Taminią i poprzednimi psami, natomiast kontakt, nawet brutalny, z Luśką jest zawsze bez śladów Cool