Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ravena
Weteran
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pią 12:38, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Biedrona - jestem myślami z Wami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Biedrona
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 10:05, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Slicznie nie-dziękujemy(żeby nie zapeszyć)
dziś w nocy śniło mi się, że juz po operacji i że wszystko sie udało, a rano, gdy zadzwonił budzik byłam przekonana, że mamy poniedziałek i muszę leciec na zdjęcie:-) a tu dopiero weekend, do tego w pracy:/
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jura
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 9:17, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Oby sen prawdą się stał
|
|
Powrót do góry |
|
|
fjolka
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 17:10, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
biedrona my tez mocno trzymamy kciuki i przesylamy fluidy coby wszystko sie udalo i maluch szybko po op wracal do zdrowia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:10, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Biedrona - trzymamy kciuki! Dobre jest to, że operacja zespolenia spojenia łonowego to dobra rzecz - po pierwsze, pies ma szansę na normalne życie, bez bólu i bez ograniczeń ruchowych, powinien być całkowicie wyleczony z objawów. A po drugie, jest to operacja, po której pies powinien bardzo szybko dojść do siebie, nie wiąże się z nią żadną uciążliwą rehabilitacja.
Myślę, że w Twojej sytuacji to jest najlepsze rozwiązanie - bo zakładam, że i tak psa nie zamierzałaś rozmnażać, a tak, mam nadzieję, że za kilka miesięcy zapomnicie o jakichkolwiek problemach! W to wierzę i za to bardzo mocno trzymam kciuki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biedrona
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 16:28, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Moi Kochani!
dobre wieści!!!
Własnie wróciłam z kliniki Uniwersytetu Przyrodniczego (dawniej Akademia Rolnicza). Borys miał prześwietlone biodra, a także łokcie - robił to Dr Artmaniuk (świetny człek o dość orginalnym poczuciu humoru, takim wisielczo-czarnym:-) i powiedział, że..... Borys NIE MA DYSPLAZJI!! Stawy są w porządku, nie ma w nich nic nienormalnego. Potem przyszedl Dr Bieżyński, obejrzał fotki i powiedział, że nie operujemy!!
Jednak jest jedno ale - Dr Artmaniuka zainteresowała miednica i kręgi w tym odcinku, więc zrobiono jeszcze jedno zdjęcie. Borys ma dość wąską miednicę, dwa kręgi są zrosnięte, a pare kregów nie ma wyrostków, co jednak nie powinno Borysowi z niczym przeszkadzać, czasem tak sie zdarza. Ale to też nie tłumaczy objawów w postaci sztywności łap. Być może to problem natury neurologicznej, jednak Bieżyński na razie chce wstrzymac się z badaniem, bo jest dość inwazyjne(gmeranie w rdzeniu kregowym), czasem pojawiają sie komplikacje. Na razie Borys ma zażywać dużo ruchu i być noszony po schodach. Za półtora miesiąca kontrola, na razie mam sie tym nie martwić , bo pies jest jeszcze bardzo młody, miednica powinna sie rozrosnąć, a z takimi kręgami można normalnie żyć!)
Jestem przeszczesliwa, dziękuję pieknie wszytskim, za kciukasy, Borys sie dołacza, troche niemrawo, bo po głupim jasiu;-)
ps. dobre ułożenie psa do zdjęcia to jednak postawa!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 16:57, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Biedrona, brawo dla malucha i Pana Doktora!
Biedrona napisał: | ps. dobre ułożenie psa do zdjęcia to jednak postawa! | No więc ciągle o tym wszędzie piszę, podaję też link do strony www na ten temat - na terierkowie gdzieś podawałam, czy jeszcze nie?
Wiele osób tu w terierkowie przechodziło ze swoimi AT okresy młodzieńczej kulawizny, czasem nawet długie i uciążliwe okresy, które jednakże samoistnie ustępowały z wiekiem. Miejmy nadzieję, że i w Twoim przypadku wszelkie objawy ustąpią, gdy brzdyl podrośnie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biedrona
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 17:08, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
o to chodzi? znalazłam na dogo, oczywiście w poście Twojego autorstwa:-) faktycznie niektóre zdjęcia to "dzieła sztuki"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:15, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Biedrona napisał: | http://www.leerburg.com/hipart.htm
o to chodzi? znalazłam na dogo, oczywiście w poście Twojego autorstwa:-) faktycznie niektóre zdjęcia to "dzieła sztuki" | Tak, o to - dzięki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42060
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Pon 17:52, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Biedrona, bardzo się cieszę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biedrona
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 17:58, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
my też się cieszymy:-)
ale tak sobie myslę, że kupię mu na Gwiazdkę butle artroflexu czy podobnego preparatu na wzmocnienie chrzastek i stawów; to, że teraz nie ma dysplazji to nie znaczy, że za parę lat (tfu tfu, odpukać) to nie wyskoczy, choc wiem, że nie sposób zapobiec tej chorobie, jezeli komus jest pisana...
Ostatnio zmieniony przez Biedrona dnia Pon 18:01, 10 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mokka
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawka
|
Wysłany: Pon 18:01, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Biedrona - kamień z serca . Całuski dla szczylka .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:20, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Biedrona napisał: |
ale tak sobie myslę, że kupię mu na Gwiazdkę butle artroflexu czy podobnego preparatu na wzmocnienie chrzastek i stawów; to, że teraz nie ma dysplazji to nie znaczy, że za parę lat (tfu tfu, odpukać) to nie wyskoczy, choc wiem, że nie sposób zapobiec tej chorobie, jezeli komus jest pisana... | Biedrona, możesz zrobić sporo, żeby zapobiec rozwojowi dysplazji, jeśliby miało się okazać, że Twój pies jest nia obciążony. Po pierwsze i najważniejsze - NIE PRZEKARMIAJ! Statystycznie, dysplazja występuje o wiele rzadziej u psów szczupłych niż u otyłych. Po drugie - nie przewapniaj. Jeśli dajesz suchą karmę, to szczylowi nie potrzebne dodatki w postaci wapna czy witamin. Młodemu psu nie ograniczaj specjalnie ruchu (mieśnie muszą mu się kształtować), ale też nie wymuszaj ruchu w postaci nadmiernego gonienia za piłką czy za rowerem. Niektórzy również radzą ograniczenie biegania po śliskich podłożach. A Arthroflex na pewno nie zaszkodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biedrona
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 18:37, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
tak, dbamy o linię, ostatnio troche mu sie schudło, po zatruciu i 24-godzinnej głodowce, i po tych wszystkich glupich jasiach tez karmic nie wolno. 19 grudnia stukną mu 4 miesiące, a wazy tylko 10 kg, ale głodomor z niego straszny - podczas głodówki zwędził ze stołu kiść winogron, a mojej malej siostrzenicy porwał z łapki kawałek papryki:-) (ale w kluczowym momecie wkroczyłam ja). Tak przy okzaji - ponoc winogrona sa w psiej diecie niewskazane, prawda to?
Karmię go pół na pół - gotowane mięso z ryżem i warzywami na zmianę z Pro Planem (jagnięcina, kukurydza i ryż) i podaje mu Canvit zielony (od weta), ale połowę dawki - chyba nie szkodze mu tym?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ravena
Weteran
Dołączył: 30 Cze 2007
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 18:42, 10 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Kocham dobre wiadomości! Huuurrraaa!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|