Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Biedrona
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 14:10, 22 Lip 2008 Temat postu: zapalenie pęcherza |
|
|
przeklejam z kawiarenki:
Kochani, czy macie jakieś doświadczenia z psim zapaleniem pęcherza? Borys przez ostatnie parę dni bardzo często posikiwał kropelkami, zaniosłam wczoraj mocz do badania no i lecimy przez następnych 10 dni na antybiotyku i do tego specjalna dieta - karma RC Urinary, najlepiej przez kilka miesięcy nawet. czy też mieliście takie zalecenia?
i dodaję:
opis badania laboratoryjnego:
"barwa: ciemnożółta
gęstość względna >1,040
odczyn (pH) 7,0
białko +
glukoza neg
krwinki białe poj. w. p. w
krwinki czerwone liczne
bakterie neg
kryształki bardzo liczne struwity"
zalecenia: wczoraj zastrzyk Synolux 2 ml, 8 nastepnych dni antybiotyk Augmentin 0,375 + osłona oraz ścisła dieta, tylko karma typ Urinary.
teraz właśnie zauważyłam,że ten antybiotyk ma być 8 dni, a mogłabym przysiąc, że w słownych zaleceniach była mowa o 10
Najbardziej interesuje mnie czy to standardowe zalecenia w takiej sytuacji no i co z ta dietą?
z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi:)
Ostatnio zmieniony przez Biedrona dnia Wto 14:11, 22 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Wto 14:20, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kreśka kiedyś miała zapalenie pęcherza, ale chyba tylko antybiotyk dostawała, na pewno nie jadła tej diety, czy jeszcze jakieś leki były to nie pamiętam, bo to dawno było.
Malizna miała zapalenie pęcherza w zeszłym roku, tez dostała antybiotyk i dietę RC Urinary. W zaleceniach diety jest napisane, że podaje się tylko kilka tygodni, Mali zjadła paczkę, jakieś 1,5 - 2 m-ce to wsuwała. Potem badanie moczu kontrolne - wszystko w porządku. I koniec. Mija właśnie rok i kota zdrowa.
O:
Cytat: | W przypadku infekcji dróg moczowych lub w celu rozpuszczenia kamieni struwitowych, Urinary Canine należy stosować przez 5 do 12 tygodni. W przypadku infekcji dróg moczowych, dieta Urinary Canine powinna być stosowana przez minimum jeden miesiąc po uzyskaniu ujemnego wyniku badania bakteriologicznego moczu. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biedrona
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 14:46, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kupiłam na razie 2 kilo, i przymierzam się do większej paczki, ale przyznam się, że podchodzę do tego trochę jak pies do jeża, bo Boria jest prawdopodobnie alergikiem i co rusz zmagam się z zapaleniem skóry, hot spotami i jakimiś innymi parchami, dwa razy już dostawał na tą skórę sterydy. miałam też zalecenia by unikać mięsa z kurczaka, a najlepiej karmić RC sensitivity control z rybą, a tu jak w mordę w tym Urinary kurak...
|
|
Powrót do góry |
|
|
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Wto 18:23, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
O ile dobrze pamiętam ,skye Sirion walczyły ze struwitami, spytaj ją na PM. Pies siostry tez dostawał Urinary na zapalenie pęcherza,ale nie wiem, jak długo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 19:47, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mój Bond też miał jakiś czas temu zapalenie pęcherza. Dostawał jakiś antybiotyk, jeśli to ważne to pójdę do mojego weta po szczegóły bo już nic nie pamiętam. Karmy mu nie zmieniałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Wto 20:27, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Biedrona jak sie Borys zachowuje jak go po ok lędźwi klepiesz, głaszczesz? Czy ta okolica jest tkliwa?
W tym badaniu moczu faktycznie piasek, struvity wyszły i krwinki, ale leucocyty pojedyncze? Wielkiego stanu zapalnego nie widze...pole by było usiane leucocytami. Jak sa krwinki to troszke białka zawsze będzie.
Oj, czy to napewno zapalenie pęcherza?// Bardziej mi to na kamuszek wygląda... Wtedy zmiana diety jest konieczna. Przy samym zapaleniu pecherza, które zwykle jest wstepujące, od cewki moczowej zmiana diety nie zaszkodzi ale nie jest konieczna. Przy kamicy musi byc zmiana, żeby zlogi sie nie tworzyły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 21:05, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Shaggy miał zapalenie cewki moczowej i pęcherza w zeszłym roku, ale poza zastrzykami nic więcej się nie było robione, tzn. karmy nie musiałam mu zmieniać. Ale może to było jakieś lżejsze zapalenie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 21:40, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Tak jak pisze Borsaf u Bonda w moczu było mnóstwo leukocytów, a zapalenie pęcherza było gigantyczne, ale i objawy inne niż u Biedrony psa. Bond pił bardzo dużo i sikał ogromne ilości, podejrzewano cukrzycę, z resztą taką postawiono najpierw diagnoze. Na szczęście okazało się, że to pęcherz, który bardzo łatwo się dał wyleczyć wyłącznie antybiotykiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 23:09, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
mój leonberger mieszkający na dworze kiedyś, dawno temu zachorował na te paskudztwo dostawał antybiotyk i musiał być w domu co mu się bardzo podobało do czasu jak nie wyzdrowiał (około 2 tygodni) , wtedy nie istniały tego rodzaju karmy i pies wyzdrowiał, diety też nie stosowałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Wto 23:34, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja z zapaleniami walczyłam dróg moczowych rozmaitymi. Ostatnio u suki (łagodne było, ale to właśnie spowodowałao, ze była taka atrakcyjna dla psów). Najpierw dostała augmentin, ale rzygała po nim dalej niż widziała, i wetka zmieniła jej na furagin. Już jest dobrze.
Co do augmentinu jest odpowiednik weterynaryjny, lepiej tolerowany podobno przez psy niż ludzkie tabletki. Na doleczenie stanów zapalnych po antybiotyku dobre są tabletki z wyciagiem z żurawiny (kurcze ten niemiec mi nazwę ukradł).
Te czerwone ciałka w moczu masz obfite u psialka, bo te struwity to piaseczek po prostu i drapią o nabłonek.
Psy dostawały na płukanie w przypadku struwitów takie tabletki ziołowe Ginjal. Trzeba stosować to dość długo (mocz moze być w tym czasie zielony). Zmiany diety mi nie proponowano, bo po opisie tego co psu daję, wetki uznały, że jest odpowiednia. Vetom się opłaca sprzedaż weterynaryjnych Royali.
Moje vetki w ogóle często ordynują rozmaite leki ziołowe, a i czasem homeopatyczne.
Ostatnio zmieniony przez Sirion dnia Wto 23:34, 22 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biedrona
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 11:48, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi
Borsaf Borys ma w ogóle cały grzbiet tkliwy, niezależnie od choroby. Wetka nie mówiła nic o kamieniach, tylko o stanie zapalnym. Ja nie dyskutowałam, bo nie mam żadnej wiedzy na ten temat
A dokładne objawy? wyglądało to tak, że pierwsze 2-3 siknięcia na spacerze były normalne, a potem do końca spaceru dosłownie co 10 metrów przykucnięcie, spinanie się i dopiero po jakimś czasie pojawiało się parę kropelek.Nie zauważyłam żeby więcej pił. Podejrzewam, że to paskudztwo się przyplątało po tym, jak strasznie zmokliśmy podczas oberwania chmury, wtedy temperatura spadła co najmniej o 10 stopni. Teraz po lekach dużo pije i jeszcze więcej sika, budzi mnie nad ranem na spacer i wysikuje całą cysternę
Cytat: | Vetom się opłaca sprzedaż weterynaryjnych Royali. |
Siron, wiem, że tak to wyglada, ale ufam mojej wetce, że nie wciska mi karmy z czystego wyrachowania. Z resztą i tak większy worek kupię na necie w lepszej cenie niż w klinice. Nawet mi dziewczyna napisała na karteczce ceny lecznicowe, żebym mogła porównać z tymi z internetu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Borsaf
Gość
|
Wysłany: Śro 13:06, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Biedrona Trudno diagnozować na odleglośc. Opieram sie tylko na opisanych objawach i wyniku, a badanie pacjenta przeciez najwazniejsze!
Takie sikanie to moze byc tez, ze kamuszek blokuje drogi moczowe?, przepycha sie, kaleczy te drogi stąd krwinki w moczu.
Pierwsza zasada przy kamicy: duzo, BARDZO duzo pic i sikać...czyli poprostu wypłukac co sie da z nerek i dróg moczowych.
Weź pietruche, korzeń świeży, postaraj sie wycisnąć sok z niego i to dodaj do jedzenia czy picia. Działa bardzo moczopędnie, a jest naturalne.
Na własna ręke trudno działać jak sie nie jest z branży ale dodałabym mu No-spa p/bólowo i rozkurczająco. Kto miał złe doświadczenia z kamicą, piaskiem to wie, ze to paskudnie bolesne jest. No-spa mozna psom podawać bo moja Safrunia miała podawane i w injekcji i w tabletkach.
U ludzi stosuje sie tez w takich przypadkach paste Fitolizyna...śmierdzące ziołami ale pomaga. Nie wiem, czy u psów można?
Jak widzisz skupiłam sie bardziej na kamicy...pasku, a nie na stanie zapalnym, ktory nota bene zawsze kamicy towarzyszy.
Za kamica przemawia mi tu ilośc krwinek i to świeżych, nie wyługowanych, mała ilośc leucocytów i bolesnośc ok grzbietu...lędźwiowej.
Jeszcze podobne wyniki moga byc przy zapaleniu samej końcowej cewki moczowej. Tam nieraz dochodzi az do nadżerek bo pies sobie liże piekące miejsce. Sprawdź, jak wygląda cewka. Odsłoń napletek w gorę i zobacz, czy jest zaczerwieniona?
Ja Regonikowi od czasu do czasu stosuje płukanie cewki. Gruszką od lewatywy, z miekką końcówka wypłukuję ok cewki albo rumiankiem albo stosuje Vagothyl w rozcieńczeniu...taki leciutko różowy, chyba to jest 1%.
Jaka karme przedtem Borys wcinał? Po dietetycznej trzeba mu bedzie ja zmienić bo ta daje struvity.
Ostatnio zmieniony przez Borsaf dnia Czw 21:28, 02 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biedrona
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 15:19, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Borsaf jesteś niezastąpiona!
Cytat: | Weź pietruche, korzeń świeży, postaraj sie wycisnąć sok z niego i to dodaj do jedzenia czy picia. Działa bardzo moczopędnie, a jest naturalne. |
a może być po prostu pietruszka, bo Borys chętnie wsuwa surowe warzywa w kawałkach?
Cytat: | Ja Regonikowi od czasu do czasu stosuje płukanie cewki. Gruszką od lewatywy, z miekką końcówka wypłukuję ok cewki albo rumiankiem albo stosuje Vagothyl w rozcięczeniu...taki leciutko różowy, chyba to jest 1%. |
Ja też czasem płuczę mu siusiaka, ale wlewam delikatnie strzykawką sól fizjologiczną - wedle zaleceń weta.
Cytat: | Odsłoń napletek w gorę i zobacz, czy jest zaczerwieniona? |
zajrzałam nie był zachwycony. Cały siusiak ma kolor mocno różowy, zawsze taki był.
Cytat: | Jaka karme przedtem Borys wcinał? Po dietetycznej trzeba mu bedzie ja zmienić bo ta daje struvity. |
Przez ostatnie 2 miesiące jadł Diamond Naturals z jagnięciną, i planuję zmienić także z powodu problemów skórnych, chyba wrócimy do ryby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zebra
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1271
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 21:45, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Biedrona, ja polecam ten Ginjal, to jest ziołowy lek i naprawdę pomaga, tak u psów jak i u ludzi, sama stosowałam na sobie, i wiem ż epomaga, tak jak napisała Sirion, w doleczeniu stanów zapalnych. Myślę, ze nie koniecznie trzeba go stosować bardzo długo, napewno należy do końca wykorzystać całe opakowanie, a potem 2 - 3 miesiące przerwy i powtórka.
Aha i ten Ginjal także działa moczopędnie.
Ostatnio zmieniony przez Zebra dnia Śro 21:47, 23 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Biedrona
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 14:55, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
wczoraj odebrałam nowe wyniki badania moczu i wszystko w normie!! mam też zalecenie żeby wrócić do normalnej karmy i powtórzyć badanie za 4 tygodnie. Tym samym mam do opchnięcia trzy 2-kilowe opakowania RC Urinary w przystępnej cenie ktoś reflektuje?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|