Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Czw 14:24, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Asher,zrob to bad. kalu na lamblie ale musisz jeszcze ciepla kupke dostarczyc do badania.Sposob folia aluminiowa i tez sloiczek z ciepla woda o temp ciala,lub probowka taka jak na bad. na nosicielstwo w kale ,nie wiem czy dzisiaj sie je stosuje-zapytaj tam gdzie bedziesz robic badanie jak go dostarczyc-metody sie zmieniaja,ale musisz je dostarczyc zywe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
asher
Gość
|
Wysłany: Czw 14:39, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kurczę, no właśnie mnie też wydawało się, że kupa na lamblie ma być świeża!
Ale weterynarz kazał zbierać kupę z 3 dni. Na różne glisty itp - ok. Ale na lamblie?
Zadzwoniłam więc do laboratorium, żeby się upewnić, a tam mi mówią, że owszem, z 3 dni i to na dodatek mam zbierać kupkę co 2 dni, więc de facto 6 dni mi to zajmie. I kupę mam w lodówce trzymać, a nie w cieple
|
|
Powrót do góry |
|
|
zez
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 15:23, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
baeta oni chca od ciebie kupe na antygen dlatego tak To badanie u psa bedzie falszywe
musisz miec reczne pod mikroskopem i wtedy albo z proby zbiorczej z kilku dni
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Czw 15:27, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Asher,sory ,ale metody moga sie zmieniac z dnia na dzien ,dlatego prosilam zebys sie upewnila,widzisz ja znam wiele sposobow kiedy sie je stosowalo za mojej pracy -dzisiaj pewnie metada barwienia lub jeszcze inna ,na inne pasozyty zrobiono mi bad.w jedno dopoludnia-popoludniu mialam wynik niby ujemny.Sluchaj,rob scisle jak Ci kaza,wsadzj do sloiczkow lub powinni miec te probowki specjalne na kal jak kiedys byly Trzymaj sie-dasz rade,szesc dni to tylko tydzien.
|
|
Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
Wysłany: Czw 16:07, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nie no, jasne, że dam radę, ja i tak zbieram burkowe kupy z trawników, więc dla mnie to żadna nowość, A że mi przez tydzień w lodówce ten towar postoi, to też nic takiego
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Czw 16:53, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Sluchajcie przy tak powaznym temacie nawet nie zauwazyliscie ze udalo mi sie poraz pierwsz wkleic tego-a wlasciwie ta lamblie ktora gonimy zeby dac jej w lep!!ha,ha,ha,-komu sie uda?Ja walke z lambliami znam z autopsji z 73r. i tak jak je zlapalismy w wyniku z zolci to powiedzilam ze je za ogony na sznurku do suszenia bielizny powiesze,tak mi daly wkosc,ale diagnoza i leczenie to byla kwestia jednego dnia.ASHER trzymaj sie ,lap je i mluc mlotkiem jak ten emotek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Czw 18:27, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ZEZ czy dostales moja poczte? prosilam w niej o adres gdzie kierowac przesylke podajac moj email,dla dobra Jagody to i do niemiec wysle byle wiedziec co jej jest.Dzisiaj przy czesaniu bardzo duzo siersci jej wyszlo znowu calymi pasemkami.Ta karme z puszki jadla na dwa razy i tak nie zjadla wszystkiego,natomiast ryz z cielecina i marchewka zjadla ze smakiem wszystko---praktycznie nie podchodzi do miski z woda,od wczoraj ubylo okolo 10-15 ml.wody.ZEZ,mam prosbe jezeli poczta nie dotarla,to na ktorejs stronie podalam adres mojej poczty na wp.pl---daj odpowiedz,bardzo Cie prosze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Czw 21:41, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dziekuje ,wiadomosc dotarla,nie wiem jednak kiedy mam to zrobic jutro--czy w poniedzialek? Paulino ,bardzo ale to bardzo Ci dziekuje i ZEZ-owi tez.
|
|
Powrót do góry |
|
|
PS
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:24, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
tak jak napisałam w meilu-w poniedziałek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Czw 22:26, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
asher napisał: | A że mi przez tydzień w lodówce ten towar postoi, to też nic takiego |
O ile nie ma innych użytkowników lodówki Nie licząc psa Kiedyś mojej znajomej ze studiów mama się spytała, co to takiego, przez chwilę myśląc, że to coś do jedzenia Jak się dowiedziała, wpadła niemal w histerię A ta kupa też była do jakiegoś badania potrzebna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Czw 22:40, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zair Ugru-nad napisał: | asher napisał: | A że mi przez tydzień w lodówce ten towar postoi, to też nic takiego |
O ile nie ma innych użytkowników lodówki Nie licząc psa Kiedyś mojej znajomej ze studiów mama się spytała, co to takiego, przez chwilę myśląc, że to coś do jedzenia Jak się dowiedziała, wpadła niemal w histerię A ta kupa też była do jakiegoś badania potrzebna |
Może wystarczy napisać na pojemniczku z towarem, że to jakieś mazidło dla psów??? I święty spokój, nikt sie nie czepia, że jakieś świnstwa są w lodówce i amatorów konsumowania psiej maści też nie uświadczysz....
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Pią 8:43, 15 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jestescie wspaniali, grunt to poczucie chumoru,dobrze ze jestsm sama i z pijemniczkow na mocz do ktorych zebralam dzisiaj az dwie kupki -nik nie bedzie probowal nic zjesc.Polecam metode ,pojemniczki kupuje w aptece 0,50 zl.jeden,szczelnie zamykany,mozna jeszcze dodatkowo obkleic przylepcem na takim przyl.napisac imie psa,date i gotowe.Jagodka jak zwykle po nocy jest zywsza,zrobilysmy norme spacerowa-----ale nadal malo pije,znowu kregoslup sterczy jej jak nr.1,tak jak do mnie trafila,a miala juz takie ladne cialko.hej,hej,trzymajcie sie wszyscy-troche usmiechupomoze nam przebrnac przez problemy,narazie tyle bo musze zajac sie wysylka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Sob 14:55, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ZEZ na POMOC stan Jagody od wczoraj sie dziwnie zachowywal ,po obiedzie ktory zjadla z apetytem ---wieczrem na spacerze namietnie zjadala ZWIREK ,zastanowilo mnie to i ibserwowalam co z tego wyniknie--noc spokojna , rano PASLA sie jak krowka trawa co przedtem tez robila ,sniadania z puszki nie ruszla , o 11,30 najpierw zafajdala balkon poczatkowo zbita kupka ale w miare opruzniania juz kompletny luz ,skonczyla w pokoju na dywanie ,nimzdazylam zabrac sie za balkon - weszla do lazienki i wypuscila pawia ztrescia pokarmowa wczoranszego obiadu NIESTRAWIONA b. obficie .Kiedy wkoncu uporalam sie ze sprzataniem po niej musialam ja wykompac taki zapacch.Kiedy uporalam sie z tym wszystkim -wchodzac ponownie do pokoju zobaczylam ze Jagoda ma znowu mokra brode i siersc pod nia ,a ze wychodzila z balkonu to pognalam tam i stanelam jak wryta :okolo 0,5 l. wymiocin sluzowatych,jasno zolty kolor i niedobitki wczoranszego obiadu .ONA WOGOLE NIE TRAWI,puszki niechce jesc,wczoraj dostala drobniutko posiekane nie zmiksowane jak dotychczas----ZEZ CO JEJ JEST?
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Sob 16:17, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ZEZ, JAGODA WYMIOTOWALA JUZ TRZECI RAZ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Sob 16:37, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
jak mi przykro czytać Twoje relacje ...trzymaj sie mocno ...i ja trzymam kciuki za jagodę ...ech...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|