Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bo
Weteran
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5154
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Pon 8:27, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Biedne jesteście.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ibolya
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3156
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pruszków
|
Wysłany: Pon 9:17, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
To niewesoło, że znowu Jagódce się pogorszyło.
beata pamiętaj, że jesteśmy z Wami, ślemy dobre fluidy i ściskamy kciuki.
Potrzebujesz może jakiejś pomocy, wsparcia? Jeśli tak, to pisz śmiało, tutaj albo na priv.
A, i napisz jak tam u Was sytuacja powodziowa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Pon 22:26, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
bo i ibolya ,brakuje mi slow aby wyrazic wdziecznosc za pamiec o nas ,Jagodka zaczela niesmialo ale jesc sucha karme i kleik z ryzu dostala zalecone leki i kupka w poludnie choc bardzo luzna to jednak juz bez krwi i nie bylo wymiotow.Nieoceniony ZEZ przysylajac mi wyniki ,odrazu dal wskazowki i jednoczesnie nim zdazylam go zwiadomic o sytuacji przeczytal weterynaryny post i juz szly nastepne polecenia --- "wlasciwy CZLOWIEK na wlasciwym miejscu"wspanialy! Ibolya jestes cudo ,staram sie jak moge aby Jagodzie nic nie brakowalo ,pomogla mi wtym juz miesiac temu ZAIR karma za co jestem Jej bardzo wdzieczna - to prawda ze kupujac Jagode nie myslalam ze czekaja mnie przekraczajace moje mozliwosci wydatki -- to mial byc pies zdrowy i zadbany---przeciez chodowlana suka--a dostalam psa chorego z wykrzepianiem naczyniowym i innymi fachowymi nazwami --ale dajemy sobie rade,kredyt na leczenie splacam a to najwazniejsze.W tym miesiacu oceniam ze z lekami i oplata za badanie+ karma ,wyjdzie z500zl. nie jest to tania przyjemnosc posiadania Jagi. Co do powodzi ,to wlasnie dzisiaj rano mijala nas fala kulminacyjna na 3 rzekach w Saczu Dunajec , Kamienica ktora rano obserwowalam ze swjego okna z9 pietra i Lubinka - na szcescie rano juz nie padalo i obylo sie bez katastrofy,w poludnie ponownie chodzily burze po gorach otaczajacych miasto ,ale w miescie swiecilo slonce i bylo bardzo goraco a jutro ponoc ma byc jeszcze cieplej i parnie .Jagoda jak grzmi to weszla by mi na glowe ze strachu ,w dzien musze jak moge to biore na kolana tak sie tego domaga.Zycze spokojnej nocy wszystkim,do szczesliwego jutra dla wszystkich---tak bardzo mi szkoda tych zalanych ludzi,juz mysle co moge im przekazac,bo napewno sa w potrzebie.
Ostatnio zmieniony przez beata dnia Pon 22:28, 29 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Pią 16:21, 03 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No i nie ma spokoju pod oliwkami --- byl kiedys taki film ze slowami " pod oliwkami" i jeszcze tam cos ,a ja sobie na potrzeby dnia codziennego ,kiedy dostaje w kosc ukulam powiedzenie - jak na poczatku postu.
Jagoda bedzie dzisiaj miala wizyte weta w domu , bo ma gorace ucho , pokasluje jakby jej cos w gardle przeszkadzalo a wezly chonne podszczekowe jak srednie sliwki ---- .Jestem juz zalamana i splukana , tym bardziej ze zapisalam ja na wystawe na 19 lipca w Nowym Saczu .
|
|
Powrót do góry |
|
|
asher
Gość
|
Wysłany: Sob 14:17, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Może Jagoda się po prostu przeziębiła? A temperatura w normie?
Trzymamy kciuki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Sob 20:55, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Dzien dobry Asher ,uszy to Jagoda ma tzw. chroniczne i beda przy lasa okazji sie odzywac --- obnizona odpornosc po sterydach tez swoje robi .Byl wet. ma juz leki i dzisiaj jest juz lepiej ,migdalki mniejsze ,temp.juz w normie [+ - ] juz pije i przelyka sline normalnie i nie ma tego odksztuszania .W upalne i duszne poludnie wychodzimy tylko dookola bloku zeby uniknac przegrzania,dzisiaj pieknie juz zjadla sucha karme --- jest lepiej ,a od ZEZA tez mam wytyczne ,kontroluje sytuacje za co jestem niezmiernie wdzieczna . Zeby tylko to leczenie piesow bylo tansze .Zycze Ci Asher i wszystkim spokojnej nocy i dni bez problemow.
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Pon 17:06, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
I zeby nie bylo nudnie -- Jagoda ma sraczke ,znowu nie je i nie pije a z pupy sie jej leje. Czytalam o Enteramidzie leku na biegunki ,ale stosuje sie go przy biegunkach zpowodowanych robaczyca -- a Jagoda jest czysta pod tym wzgledem . Ostatnio miala wspanialy apetyt nawet w nocy szla pochrupac troche suchej karmy i nagle BUM ! zafajdany balkon i w pokoju - uf. chyba nie majac kota dostane go . O wlasnie dostalam telefon ,ropoczynamy znowu kuracje .
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 18:51, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
moje w życiu nie miały robali, equitany sucze tak samo a zawsze to stosujemy
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Pon 22:14, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Magnitudo ,bylam zaraz dopo;udnia u weta chcac kupic ten preparat ,ale wet go nie posiadal ,w aptece trzeba byloby przeleciec farmakologie zeby zobaczyc ktory z lekow ma w skladzie Enteramid ,w miedzy czasie udalo mi sie zkontaktowac z wet, innym ,powieziedziec co jest grane - bo u Jagody jest w tej chwili prowadzony cykl leczenia i kiedy oddzwonil ustalilismy co robic .W tej chwili jest juz po podanym leku i wieczorem moze jeszcze luzno ale nie plynny stolec byl w malej ilosci ,bo tez zjadla tylko tyle zeby byl podklad pod lekarstwo.Wode juz wypila i samopoczucie ma dobre --- strasznie meczy nas tutaj ten upal z wilgocia ,zupelnie jak w angli gdzie rano suszy sie odziez wlasnym cialem ,znowu przeszzly burze z silnymi opadami.Dziekuje serdecznie za odpowiedzi i zycze spokojnej nocy wszystkim terierowiczom,musze jej jeszcz wpuscic do uszu masc.Dobranoc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Terriermania
Administrator
Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 4610
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 23:44, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Beata zamiast Enteramidu możesz podać nifuroksazyd w dawce 100mg na 10 kg psa, 3 x dziennie przez 3 dni. Lek powinien być u weta, a jak nie to niech wypisze Ci receptę. To ludzki lek i tani.
Trzymam kciuki za Was.
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Wto 12:07, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Terriermania ,strzal w 10 ,juz mam ten lek w domu .Jagoda jest na kuracji, ale malpiszon niechce jesc -- ja ja rozumie ,bo mnie przy tym tropiku tez apetyt odmowil posluszenstwa ,moglabym caly dzien przetrwac bez jedzenia - nie tylko ze wzgledu na kase. Martwie sie czy na 19 dojdzie na tyle do siebie czyli tej jej kondycji ,zeby sie pieknie zaprezentowac Sadeczanom - jezeli nie ,no coz mowi sie trudno ,nic na sile , wazniejsze jest zdrowie .
|
|
Powrót do góry |
|
|
falka
Zaangażowany
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 817
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 10:35, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ten nifuroksazyd to sama mogę polecać z doświadczenia... z najstraszniejszego zatrucia pokateringowego mnie podniósł a naprawdę było źle.
Trzymam kciuki za Jagódkę za powrót do zdrowia i apetyt a 19-go kolejne kciuki będą w akcji!
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Śro 14:33, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Kurcze ,FALKA gdzie Cie szukac ,przelecialam wszystkie pozycje na FOTKACH ,ale nigdzie nie znalazlam ,wiem zes Honorowy ale nadaj namiary na siebie !
|
|
Powrót do góry |
|
|
beata
Zaangażowany
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 2611
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nowy Sacz
|
Wysłany: Czw 10:48, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
odpukac od stukac , ZEZ dal wytyczne i jest poprawa . Natomiast wczoraj moglam sie przekonac jakimi sa wrogami psow - ludzie , dostalo mi sie ze Jagodka bez smyczy przy nodze podeszla juz do bramy ,a ja w tym czasie musialam zatrzymac niespelna dwulatka pedzacego do niej na dlugosci bloku b e z opieki tatusia zagadanego z kolegami z lawki przed blokiem - do dzisiaj nie moge sobie znalezc miejsca po tym co uslyszalam od tego mlodego czlowieka , ktory ma wychowac syna na porzadnego , kulturalnego mezczyzne .
|
|
Powrót do góry |
|
|
ela
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 8577
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Czw 10:59, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
w dalszym ciągu i ciepłe fluidy posyłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|