Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
equitana
Moderator
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 8200
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań!
|
Wysłany: Sob 17:54, 25 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zair, moje kamienia nie mają w ogóle..czasem pojawi sie odrobina na górnych kłach od strony zewnętrznej,ale wystarczy paznokciem ja zdjąć i jest ok. One nie maja tendencji do kamienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 19:33, 25 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
moim pojawia się na kłach i trzonowcach ale od zewnątrz i sama od czasu do czasu usuwam go łyżeczką do kawy, myk i po sprawie zębów nie czyszczę, nie psikam niczym, mają piękne i zdrowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
bogula
Weteran
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 8631
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Nie 9:40, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
no, Livka ma paskudne zęby i oddech; kamień po zewnętrznej stronie od kłów ku tyłowie (ale nie wszystkie i więcej po lewej stronie); przednie małe ząbki ujdą;
jak to robisz magnitudo ł yżeczką? zdzierasz od góry? a jak pokrwawi ro troszkę odkażasz? taaak, bułeczki też posuszę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tilia
Weteran
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wawa
|
Wysłany: Nie 10:44, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja czyszczę moim psom zęby, ale ma to raczej znaczenie edukacyjne, żebym w razie czego mogła dowolnie dłubać im w uzębieniu. Teraz już parę tygodni nie myłam im zębów ale patrzę, że mają czyste. Jeśli coś tam się minimalnie osadza to na górnych kłach poniżej dziąsła. Wystarczy zeskrobać paznokciem. U nas nie jestem pewna czy sucha bułeczka wzbudziłaby zainteresowanie, ale sprawę załatwiają surowe kości. Najlepszą szczoteczką jest wołowy czy cielęcy ogon
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 12:22, 26 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
bogula napisał: |
jak to robisz magnitudo ł yżeczką? zdzierasz od góry? a jak pokrwawi ro troszkę odkażasz? taaak, bułeczki też posuszę... |
wchodzę delikatnie pod dziąsło i pociągam w dół, jeśli pojawi się krew nic nie robię bo to jest na sekundę moje nie mają pokładów kamienia
(piszę o AT bo BT Felicia to masakryczny przypadek, codziennie czyszczone zęby, ściągany kamień w domu i co 2 lata u weta ale ona ma takie skłonności )
jak się sama skaleczę to zawsze psom daję palec do wylizania, natychmiast przestaje, więc tym bardziej nie będę im ich własnej paszczy odkażała
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|