Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 23:20, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
u nas nadal bez zmian... postanowiłam więc że zasięgnę opinii specjalisty i w przyszłym tygodniu umówię się z behawiorystą
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 13:20, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
To jest zawsze dobry pomysł, obyś trafił na kogoś sensownego:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 13:45, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
za dużego wyboru nie ma tu w Szczecinie,ale Pan jest członkiem organizacji COAPE, największego stowarzyszenia wykwalifikowanych behawiorystów i trenerów zwierząt w Wielkiej Brytanii. więc może zna się na rzeczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:08, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Życzę powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 14:41, 06 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
dziękuje:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 14:54, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
więc Pan behawiorysta mi nie pomógł,na moje pytanie dotyczące kładzenia się psa na spacerach,udał że go nie słyszy po czym unikał odpowiedzi na nie:/
czy może to że Roma 3 tygodnie temu skończyła cieczke może mieć jakiś wpływa na to? ona ogólnie po tej cieczce jest inna, jak by uszło z niej 50% energii jaka miała<?> a może po prostu jej gorąco? ja już nie wiem...w sumie to pomyślałam że może wizyta u weterynarza nie zaszkodzi???
|
|
Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
Wysłany: Czw 15:25, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jest gorąco , owszem moze mieć znaczenie .
Jeśli obawiasz się , ze coś nie tak idź do weterynarza , niech sprawdzi.
Powiedz , że miała 3 tygodnie temu cieczkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Talviszon
Administrator
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 4153
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: spod Wrocławia
|
Wysłany: Czw 16:34, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mili napisał: | Pan jest członkiem organizacji COAPE, największego stowarzyszenia wykwalifikowanych behawiorystów i trenerów zwierząt w Wielkiej Brytanii. więc może zna się na rzeczy |
Mili napisał: | więc Pan behawiorysta mi nie pomógł,na moje pytanie dotyczące kładzenia się psa na spacerach,udał że go nie słyszy po czym unikał odpowiedzi na nie:/ |
Bez komentarza...
minio ma rację... wysoka temperatura może być przyczyną zmniejszonej aktywności - moja Bestia nie znosi gorąca, podczas gdy w chłodzie tryska energią i chęcią do biegania.
Ale jeśli mimo wszystko jej zachowanie wydaje Ci się podejrzane, warto psiaka ogólnie zbadać, choćby po to, aby wyeliminować problem zdrowotny (oby tak było!!).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 17:23, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
młoda się bawi i je normalnie,ale mimo wszystko zastanawia mnie to kładzenie się na spacerach i troche zmiejszona aktywność:/ więc chyba wizyta u lekarza nie zaszkodzi,a na pewno uspokoi jeśli wszystko okaże się w porzadku:) swoją drogą to dopiero początek lata, jeśli jej zachowanie spowodowane jest przez wysokie temperatury to co będzie dalej lato w pełni dopiero przed nami!
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:25, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Pies przywyknie do temperatury. Wysokie temperatury sie niedawno zaczely. Do weta na pewno warto iść, często nie zdajemy sobie sprawy jak wiele tych dziwnych zachowań naszych psów wynika z problemów zdrowotnych (włącznie z agresją). A jak tu nic nie wyjdzie, to trzeba uważnie obserwować dalej i ew. nie zrażać sie jednym behawiorystą tylko szukac innego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mili
Zaangażowany
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 962
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 21:34, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
jak mi się uda to już jutro wybierzemy się do weta.
a jeśli chodzi o behawiorystów to już się zraziłam;p a po drugie w szczecinie jest ich tylko dwóch,z czego ten drug bardziej jest od kotów:/
za dużego wyboru nie ma...stolica województwa a nic tu nie ma
|
|
Powrót do góry |
|
|
iizolda
Zaangażowany
Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 3578
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:01, 12 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mili napisał: | jak mi się uda to już jutro wybierzemy się do weta.
a jeśli chodzi o behawiorystów to już się zraziłam;p a po drugie w szczecinie jest ich tylko dwóch,z czego ten drug bardziej jest od kotów:/
za dużego wyboru nie ma...stolica województwa a nic tu nie ma |
Nie można sie zrażać, fakt - to jest wolny rynek, jest wielu amatorów łatwej kasy, ale myśle, że warto szukać jeśli dalej sie bedziesz niepokoić zachowaniem psa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewooosiek
Zaangażowany
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3216
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pią 9:02, 13 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mili ja myślę, że musisz poszukać może takich osób, które oficjalnie nic nie prowadzą ale na co dzień mają do czynienia z psem, poszukaj jakiś psich sportowców... oni powinni Ci coś doradzić bo możliwe, ze to banał i ktoś kto pracuje z psem będzie wiedział o co chodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Pią 9:07, 13 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Mili idź do weta. Jeśli sunia by się kładła na widok innego psa, to pikuś, niektóre typy tak mają (np. moja suka ), ale to, że nie chce iść na spacer może oznaczać, że coś jej jednak dolega.
Moja Kreśka za młodu się pokładała i siadała na spacerze i okazało się, że boli ją łapa... Kulawizna była ledwo dostrzegalna, ja jej nie zauważyłam, moja wet od razu i rzeczywiście, podanie leków od razu poprawiło suni nastrój.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 9:19, 13 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Zacznij od weta, bo zawsze należy najpierw wyeliminować problem zdrowotny.
Ale gdy już się okaże, że jest zdrowa, to należy zdać sobie sprawę, że takie kładzenie się to jest normalny sygnał uspakajający (polecam książkę na ten temat autorstwa Turid Rugaas)). Na widok innego psa jest oczywiste, dlaczego Roma używałaby takiego sygnału. Gdy jednak nie ma wokół innego psa, należy zacząć się zastanawiać, dlaczego w tym akurat momencie pies mógł odczuć niepokój... Myślę, że jeśli się skupisz i zaczniesz analizować sytuacje, w których ona się kładzie, to dojdziesz, o co jej chodzi... Może być na przykład tak, że ona się na chwilkę zatrzymuje, Ty zaczynasz się (podświadomie?) denerwować, że ona zaraz się położy, ona odczuwa Twoje zdenerwowanie i kładzie się, żeby Tobie pokazać, że wszystko jest ok... Oczywiście to tylko przykład, powodów może być dużo, nie da się tego zdiagnozować przez internet, więc jeśli nie chcesz pomocy kogoś, kto mógłby się temu przyjrzeć, to musisz próbować sama dojść do źródła tego zachowania.
NB, że suka jest nieco spokojniejsza po cieczce, to normalne - w końcu ta cieczka z dziecka zamieniła ją w kobietę! A jeszcze dodatkowo, po cieczce wiele suk ma okres, który w mniejszym czy większym stopniu przypomina ciążę, co również powoduje, że są spokojniejsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|