Częstochowa 20.04.2008

ela_h

Brawo Aluzja i brawo Walijka

Walijka uściskaj odemnie moją prawnusie świetnie się
spisujecie i widzę że trymowanko już idzie coraz lepiej.
Trzymam za was kciuki i życzę dalszych sukcesów.

aluzja

w Czestochowie WASHINGTON POST Aluzja Zw.ML. i Rasa ( az jedna byla)
Joker czyli moj welsh to juz wiadomo i Rasa dla mojej lakelandki.
Ni edziwie sie ,ze psy nie chcialy sie pokazywac.To ,ze mokro to jedno ale spory problem stanowil pan z foksem :krotkim", ktory to pan byl tak podniecony wystawa ,ze stal ze skaczacym psem na wejsciu do ringu. Niestety poproszony o to by sie przesunal oglednie mowiac mial to w nosie. Tak nakreconego czlowieka to rzadko sie spotyka .Mlode i niedoswiadczone psy mogly sie ploszyc takim zachowaniem i przeciskaniem sie kolo tej pary.Do tego nerwy i stres wystawiajaceo i wielka szkoda.
Pieknie wystawiona byla i pokazana Bora.
Na Grupie zabraklo pucharow ...ech.
Grupe wygral bull mini przed foksem i amstaffem (bodajze).

FRITZ

FRITZ

semisia

Aluzja- jeden pan i jeden fox Rolling Eyes

? W Nowym Dworze, zeby wejsc na ring, trzeba bylo przecisnąc sie przez tlum ludzi przyklejonych do tasm. Psa ciagnelam za sobą. Rozwazalam wziecie jej na rece NieOK

Dalej bylo jeszcze gorzej. Guy with axe

Walijka

Ali, owszem wciąż uczymy się trymować. Niestety nie jest łatwo. Na szczęście przyjazna ekipa z terierkowa bardzo nam pomaga:) wreszcie mamy szanse zobaczyć jak trymują profesjonaliści i chcemy brać z nich przykład. Jesteśmy wdzięczni za wszystkie udzielone nam rady i także za krytykę, bo ona nas zmotywowała i w pewnym sensie dodała nam sił.

Dziękujemy wszystkim za gratulacje Very Happy

Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że Bora wreszcie wygląda jak Welsh jest to zasługa profesjonalnej ręki Kliwi. Bardzo dziękujemy za pomoc i zamierzamy dalej pogłębiać swoją wiedzę (która jak dotąd była bardzo mała Embarassed

) na temat 'jak zrobić Welsha, zeby wyglądał jak Welsh' Very Happy

Walijka

Elu dziękujemy Smile

Bora niechętna do ściskania, ale jako wielki śpioch jakoś się dała przytulić Very Happy

Eh, ten niedotykalski charakter:( Mamy nadzieję że szybko nauczymy sie władać trymerami, a przedewszystkim - że dobrze.

Te posty mają taką zagmatwaną narrację dlatego, że to jest konto mojej mamy, ale ostatnio coraz częściej ja pisze posty (Justyna). Więc najbezpieczniej jest mi pisać 'my'. Chyba że wymyślę sobie jakiś znak rozpoznawczy albo bedę się podpisywać pod postami jakimś pseudonimem artystycznym Cool

No dobrze...nie będę świrować Very Happy

salux

A ja gratuluję wszystkim. Wygranym gratuluję zwycięstw a pozostałym wytrzymałości na placu boju. Warunki w jakich przyszło nam wystawiać psy, dały mi wiarę że dalej może być już tylko lepiej. Nasze perypetie zaczęły sie już przy wjeździe na wystawę....naszczęście wróciliśmy całym autem ale nie wszyscy mieli tyle szczęścia. Jedni pozostawiali elementy podwozia na gigantycznych krawężnikach(parkingów brak) inni wracali na lawecie. W sekretariacie afera...psy poopłacane kilka tygodni temu ale nie ujęte w katalogach( w westach brak 11 sztuk)a jak już były to często suki w psach i odwrotnie. A jeśli ktoś przechodził koło ringu nr 6 gdzie pan sędzia kazał chodzić wolno z terierami rosyjskimi bo jak biegły to się pogubił(ale miał ściągę w kieszeni i w razie zagubienia wyjmował i czytając wskazywał kto wygrał). Pan ten oceniał 58 psów od 10 do 16 tak więc jak weszły szkoty to już trwały konkurencje finałowe które obyły sie bez naszych psów. CO do samej oceny.... nie było karteczki do ściągania ale była Pani ze szkotem na czerwonej ringówce....postać charakterystyczna z oddziału częstochowskiego, wygrywająca w każdej rasie w której wystawiała psy. Na całe szczęście mieliśmy super towarzystwo i wszystko to przeżyliśmy na wesoło choć...żal wydanej kasy...no ale za dobry kabaret trzeba płacić.
Szkoda że aż tak zajął nas Pan sędzia i to co sie działo na ringu bo odebrało nam to możliwość spotkania sie z Wami i kibicowanie terierkowym psiakom. No cóż...do dzisiaj śnię o rottweilerach....bokserach...CTR ...i czerwonej ringówce..... Very Happy

zadziorny

Ale jaja

ela

jednym słowem wystawka historyczna ... Razz

CUDA pod JASNĄ GÓRĄ Confused

nitencja

Ela ...... Very Happy

salux

aluzja

nie ma akurat zdjecia le moje dziecie bylo tak umorusane i wygladalo jakby do Czestochowy dotarlo na kolanach:-).Ja mialam spodnie mokre i ublocone po kolana.

ela

Aluzja ja już to widze oczami wyobraźni ... Razz

quadrupedium · Weteran Dołączył: 23 Mar 2007 Posty: 255 Przeczytał: 0 tematów