Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tuatha Dea
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:16, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
nitencja napisał: | Poza tym jesli rodzice sa wybarwieni to czemu maja sie dzieci nie wybarwiac ?? Znajomosc genetyki tez sie przydaje w sedziowaniu. |
Faktem jest, że jak się skrzyżuje dwa kerraki o układzie Gg, to niektóre dzieci mogą się nie wybarwić, niezależnie od tego, że rodzice są wybarwieni.
Ciekawostką jest również to, że z dwojga niebieskich rodziców mogą się urodzić szczenięta pszeniczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Pon 15:19, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tuatha Dea napisał: | nitencja napisał: | Poza tym jesli rodzice sa wybarwieni to czemu maja sie dzieci nie wybarwiac ?? Znajomosc genetyki tez sie przydaje w sedziowaniu. |
Faktem jest, że jak się skrzyżuje dwa kerraki o układzie Gg, to niektóre dzieci mogą się nie wybarwić, niezależnie od tego, że rodzice są wybarwieni.
Ciekawostką jest również to, że z dwojga niebieskich rodziców mogą się urodzić szczenięta pszeniczne. |
A co to sa pszeniczne kerraki ? Proszę laikowi wytłumaczyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
aluzja
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:26, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
juz wypowiedzialam sie na temat ogonow. Tradycyjnie zrobiono z tego Aluzja vs Kementari. Jak zwykle zreszta. Chyba niektorych jednak bawi robienie zawirowan miedzy hodowlami. Tu akurat poszlo o zdjecie psa, gdzie ewidentnie cos przy ogonie widac .I Oczywiscie jestem winna ,ze smialam cos zauwazyc. Reszte teorii o Kementarii dodaliscie sami - i jesli was bawi taka atmosferka to daj Wam Boze zdrowie.Mnie nie bawi.
Zrozumialam z tej dyskusji jedno.Jest akceptacja dla korekt np.ogonow.
Tak wiec cala te dyskusje uwazam za zamknieta i wyciagnelam odpowiednie wnioski.
Bo-jest roznica miedzy chirurgia a kosmetyka nawet farbowaniem.Aczkolwiek ostatnio Fuka wypowiadala sie ,ze Jimmy jest farbowany... zabolalo mnie to ale stwierdzialam, ze szkoda jednak slow i tlumaczen. Kto widzial Jimmego i Primusa w domu ,na podworzu dobrze wie jakie maja kolory.
Nikt nie jest bez winy to prawda. Moja wina dzis jest ,ze smialam napisac iz ze zdjec wstawionych na terrierkow widac roznice w ogonie.Ok.Nie widac roznicy.Jest super.Jest ok....
a na ringu zycze Wam spotkan ze zwierzetami z korektami chirurgicznymi i stwierdzenia sedziego "wole psy z prostymi ogonami wiec wygrywa ten".... jak sie wtedy poczujecie?
Koniec moich postow na powyzszy temat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tuatha Dea
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:31, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Sirion napisał: | Tuatha Dea napisał: | nitencja napisał: | Poza tym jesli rodzice sa wybarwieni to czemu maja sie dzieci nie wybarwiac ?? Znajomosc genetyki tez sie przydaje w sedziowaniu. |
Faktem jest, że jak się skrzyżuje dwa kerraki o układzie Gg, to niektóre dzieci mogą się nie wybarwić, niezależnie od tego, że rodzice są wybarwieni.
Ciekawostką jest również to, że z dwojga niebieskich rodziców mogą się urodzić szczenięta pszeniczne. |
A co to sa pszeniczne kerraki ? Proszę laikowi wytłumaczyć. |
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
D0minika
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: Pon 15:45, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mam aż dwa kerry z wystawy:
W ogóle, jak je widziałam tylko na zdjęciach, to myślałam, ze są dużo większe, a tu się okazało, że takie maluszki
Chciałam porobić zdjęcia na ringu kerraków, ale niestety akumulatorki mi się już w aparacie rozładowały
Ktoś prosił też o pudla, jedyny jakiego ufociłam:
I coś, co wyglądało jak miniatura afgana
To grzywacz chyba?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Pon 15:53, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No to jest grzywacz w wersji powder puff czyli w pełni owłosionej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirion
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3989
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ŁÓDŹ
|
Wysłany: Pon 15:54, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tuatha Dea napisał: | Sirion napisał: | Tuatha Dea napisał: | nitencja napisał: | Poza tym jesli rodzice sa wybarwieni to czemu maja sie dzieci nie wybarwiac ?? Znajomosc genetyki tez sie przydaje w sedziowaniu. |
Faktem jest, że jak się skrzyżuje dwa kerraki o układzie Gg, to niektóre dzieci mogą się nie wybarwić, niezależnie od tego, że rodzice są wybarwieni.
Ciekawostką jest również to, że z dwojga niebieskich rodziców mogą się urodzić szczenięta pszeniczne. |
A co to sa pszeniczne kerraki ? Proszę laikowi wytłumaczyć. |
[link widoczny dla zalogowanych] |
Dzięki. Czy ja dobrze kombinuję, że te pszeniczne kerry są niewystawowe ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
nitencja
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 5596
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Livingston
|
Wysłany: Pon 15:59, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Sirion a widzialas kiedy pszenicznego kerraka na ringu ??
Moze w Stanach by takie tez chcieli ale jak na razie takie psy nie moga byc pokazywane
|
|
Powrót do góry |
|
|
czapla
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1333
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 16:43, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
O! inne kerry niz moje - na pierwszej fotce to piesek z klasy szczeniat GRAND IMPRESARIO Dvomaro, przyrodni braciszek Sasanki, po Filipku i suni z hodowli Dvomaro, bardzo dobrze zapowiadajacy sie piesek, a na drugiej, zwyciezca rasy Bhelliom BELMONDO ONTARIO.
A kerraki nie sa takie duze, robia czesto tylko takie wrazenie
Dzieki za fotki
|
|
Powrót do góry |
|
|
D0minika
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Mysłowice
|
Wysłany: Pon 16:47, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
czapla napisał: | O! inne kerry niz moje - na pierwszej fotce to piesek z klasy szczeniat GRAND IMPRESARIO Dvomaro, przyrodni braciszek Sasanki, po Filipku i suni z hodowli Dvomaro, bardzo dobrze zapowiadajacy sie piesek, a na drugiej, zwyciezca rasy Bhelliom BELMONDO ONTARIO.
A kerraki nie sa takie duze, robia czesto tylko takie wrazenie
Dzieki za fotki |
Czapla mam też chyba Twoje na fotach, jak stoisz z nimi na schodach nad ringiem AT, ale kompletnie nic na nich nie widać Gdybym nie wiedziała, co ma być na tym zdjęciu, to w życiu bym się nie domyśliła
|
|
Powrót do góry |
|
|
czapla
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1333
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 17:16, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, to ja tam stalam na schodach i calkiem niezle fotki wstawil Zadziorny wlasnie tam robione
Szkoda, ze juz nikt nic wiecej nie pstryknal, moj aparat to sie wogole nie nadaje by robic fotki w hali
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 18:03, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ALUZJA, myślę, że podchodzisz bardzo emocjonalnie. To jest mój głos w dyskusji. Ja nie cierpie atmosferek, szczucia itp,itd. Może to zły przykład, ale teraz na fali. Nie popieram aborcji, nie usunęłabym ciąży, ale uważam że każdy ma prawo wyboru i to jego sprawa i jego sumienie. Nie jestem przeciwko korektom u psów ( tak jak u ludzi) i nie będę tego krytykować. Sama jak wiesz nie ciełam szczeniętom ogonów, bo dla mnie to okrutne. Ale moje szczenięta mają usunięte ,przy porodzie, piąte pazury co sobie bardzo chwalę. Spotkałam się natomiast z opinią, że jak ktoś jest tak humanitarny i nie tnie ogonów to nie powinien okaleczać w inny sposób. Możliwe, ale to jest mój wybór.Wszystko jest dla mnie OK jeśli jest przeprowadzone pod opieką specjalisty, pies nie cierpi podczas i po.Znam natomiast przypadek ,o innych słyszałam z wiarygodnych zródeł ,o hodowczyni, która prostowała, nawet te cięte ogony, na wystawie, metodą łamania bez znieczulenia ( bo to chwilkę boli).I tego nie popieram i jestem oburzona.A na ringu? To bywa tak różnie, że nie dziwi mnie nic.Mogę jedynie wybierać sędziów lub nie jezdzić. Kiedyś pisałam, i to miałam na względzie, że nie każdy piękny pies mógłby być reproduktorem dla moich suk. Właśnie dlatego, że podejrzewam, że jest korygowany hirurgicznie, farbowany, ma malowany nos, albo tak pięknie i fachowo jest zrobiony i pokazany, ze nie zauważa się jego wad.
To wszystko jest moim poglądem i rozumiem jak ktoś się z nim nie zgadza.
Osobiście cenię twój wkład w hodowle polskich erdeli. I osobiście życzę nam miłych kontaktów, a, że czasem się pospieramy w tej ,czy innej materii to chyba nie szkodzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
Wysłany: Pon 18:55, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No tak.......w Katowicach Keraki na wystawie były .....to fakt.......jednak ani mnie ani zadziornemu nie udało sie ich ufocic w ringu............a to za sprawą Czapli którą szukaliśmy po wszystkich pawilonach
Dopiero znalleżliśmy ją w Centrum Handlowym....jak przygladała sie ciuchom.....i miałem nieodparte wrażenie że próbuje buchnąć z wystawy czerwony worek z kieckami........ Tym bardziej że z powodu wystawy psów Centrum świeciło pustkami...
[link widoczny dla zalogowanych]
...........wpatrywała się weń jak przysłowiowy kos w ser.....omało co nie wypadła.....potem jednak dała za wygraną.....
[link widoczny dla zalogowanych]
....tak wiec tylko tam udało mi się ufocić jej Kerunie
.....dobrze że D0minika pstryknęła BELMONDO z Czech przy ringu........
|
|
Powrót do góry |
|
|
aluzja
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1352
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:26, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
bos-mielismy wczoraj kupe smiechu z Twoim fotoreprtazem:-)Aramis do dzis nie moze dojsc do siebie:-)
Czapla ... moriko ,,,, stalyscie tak blisko...nie moglyscie podejsc i po prostu byc kolo nas?
Moriko istotnie omal nie zarobila od Jimmego spryskiwaczem:-)
Czapla stalas i patrzylas na nas z gory:-))
A moze istotnie chcialas buchnac czerwony worek ? Dobrze,ze bos byl czujny hehe.Swoja droga kiepsko bys na tym wyszla..w srodku byl moj zakiet a'la Elvis Presley z cekinami i krysztalkami i spodnie..mialabys je pewnie mniej wiecej do polowy lydki:-))
|
|
Powrót do góry |
|
|
carragan
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:59, 19 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
DOminika,o ile pamietam chcialas poznac Malenstwo,tak wiec milo mi poinformowac,ze...
D0minika napisał: |
I wilczarz, który utrudniał robienie zdjęć, bo się do miziania nastawiał
|
...go poznalas...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|