Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtek
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 7:57, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Misiowy, baaardzo fajne baby! No cóż - Fuka była obiektywna
Ostatnio zmieniony przez Wojtek dnia Śro 7:59, 26 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Raider`s Antania
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 656
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 12:18, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Misiowy PIEKNIE AIREDALKI! A po kim oni?
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Śro 12:48, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Wojtek napisał: | No cóż - Fuka była obiektywna |
Nie da się ukryć, trochę dyscypliny żywieniowej ich Panu potrzeba
Misiowaty, ale fajowe fotki! Nie ma to jak AT w liczbie mnogiej na łonie natury
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42053
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Śro 12:54, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Raider`s Antania napisał: | Misiowy PIEKNIE AIREDALKI! A po kim oni? |
I dlaczego tak rozbebeszyły tego kurczaka? . Za kaczora się miały brać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiowy
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 15:43, 26 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki!
Niestety dobrze wiem, że Misia i Numa nie są w kondycji wystawowej (choć były we w miarę dobrej ). U Misi zaważyła choroba, a u obu życie blisko stołu i miękkie serce pana. Cóż ta dyscyplina!! A co to!! Najważniejsze, że ta "niekondycja" nie wpływa na ich kondycje fizyczną i w plenerze w pełni mogą korzystać z uroków natury i bliskiego podglądania saren (absolutnie nie kłusownictwo!).
W domu wiele moim AT wolno, a że nie kaczor, no cóż nie chciałem zbyt ostentacyjnie demonstrować swoich poglądów, a im wsio rawno.
Matka to BILBA-MIŚKA Kocia Łapka, a córka (z patykiem w zębach i ta wystawiana) jest po psie HEKTOR of the Aire Victory (na jednej z fotek jest częś rodzeństwa - też duże, domowe).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:36, 26 Gru 2007 Temat postu: Re: Flaire mnie przecenia |
|
|
Misiowy napisał: | Flaire napisał: | Ale ja pozwolę sobie przypomnieć, że ten Asystent to ten sam Pan, który asystował Pani Kozłowskiej w Sopocie. Tam wdał się z nią w dosyć ostrą dyskusję, starając się ją przekonać, że Lotka jest za mała. Pani Kozłowska upierała się, że Lotka swobodnie mieści się we wzorcu (w rzeczywistości ma 57,5 cm w kłębie, czyli jest dokładnie w połowie dozwolonego 56-59 cm), a dyskusja skończyła się dopiero wyciągnięciem miarki... [...] |
Litości! Jaka ostra dyskusja, jaki spór!!!! | Misiowy, ja nie napisałam "spór" - to Twoje słowo - a u mnie było tylko "dosyć ostra dyskusja". I moim zdaniem dokładnie tak było, bo rzeczywiście zakończyło się wyciągnięciem miarki, a przecież to nie Pani Kozłowska sama z siebie chciała tę sukę mierzyć, tylko właśnie jako rezultat dyskusji z Tobą. I, nota bene, to był pierwszy raz odkąd jeżdżę na wystawy, kiedy widziałam AT mierzonego... Ja broń Boże nie mam o to najmniejszej pretensji, przytaczałam tylko tę sytuację, bo wydawała mi się a propos tego, co było napisane czyli tego, że ktoś twierdził, że Tyś powiedział, że Pan Wilkinson preferuje AT duże... Mnie się to wydawało mało prawdopodobne w świetle rozdanych przez niego lokat, więc chciałam raczej sprostować, że mógł tutaj działać pewnego rodzaju "głuchy telefon". I jak się teraz, po Twojej odpowiedzi, okazuje, dokładnie tak było - jak Ty sam piszesz, Pan Sędzia nie preferuje dużych, tylko mocne i umięśnione - a co do tego trudno mu się dziwić, bo wzorzec też preferuje mocne i umięśnione!
Misiowy napisał: | Zatem proszę nie wprowadzać forumowiczów w błąd | Myślę, że nie wprowadziłam, starałam się po prostu trafnie opisałać sytuację na ringu w Sopocie tak jak ją widziałam. Jeśli Twoim zdaniem było inaczej - to napisz, jak Ty to widziałeś. Zresztą wielu forumowiczów też tam było i sami tę sytację widzieli, ja jedynie również słyszałam wymianę zdań między Tobą a Panią Kozłowską, a oni nie.
Misiowy napisał: | a 4 lata na zdobycie doświadczeń potrzebne są rózwnież na wyzbycie się upodobań i wyrobienie obiektywności itp/id. | Ja myślę, że to jest właśnie najważniejsze - ja osobiście raczej nie widziałam nic nieodpowiedniego w tym, co się stało ze mną i z Lotką, z Tobą i z Panią Kozłowską na ringu w Sopocie. Widziałam tylko uczącego się asystenta - i dla mnie super, że uczysz się od najlepszych sędziów! Ewidentnie jesteś zainteresowany tym, co się dzieje, tym, dlaczego sędzia ocenia tak czy inaczej i ja osobiście nie wątpię, że opłaci Ci się to dużą zdobytą wiedzą. Tak trzymać!
Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Śro 19:38, 26 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Misiowy
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 0:09, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dobry Wieczór!
Nie wiem dlaczego moja rozmowa z p. Kozłowską została odebrana jako ostra dyskusja. Powtarzam, była to moja pierwsza asystentura i w żadnym wypadku nie dyskutowałem, czyli zajmowałem równorzędne stanowisko z sędzią. Być może moje pytanie było nietrafne, być może sędzina chciała w ten sposób pokazać jak rozwiewać wątpliwości, zwłaszcza, że powiedziała, że ZAWSZE ma miarke przy sobie.
Tak długo jak będę asystentem nie ośmielę się czegokolwiek sugerować sędziemu, bo to raz, że mogę źle trafić, a dwa, że jest to nieeleganckie.
Na ringu ( a i potem) opinię co do wystawianych psów wydawać będę jedynie wtedy, gdy sędzia zechce mnie sprawdzić, lub dla własnej wygody sędzia sprawdzi swą ocenę.
Dletego pisałem o wprowadzaniu w błąd, bo to co może wyglądało nie najlepiej, naprawdę nie było jakąkolwiek moją ingerencją w pracę p. Kozłowskiej (a jest to Pani wystarczająco stanowcza, żeby asystena z lekka "wyprostować").
Pozdrowienia
PS
Dzięki za słowa otuchy!
Uczę się (i dlatego zależy mi na kontaktach z hodowcami) i długo uczyć się będę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 1:07, 27 Gru 2007 Temat postu: Re: Ach te plotki! |
|
|
Misiowy napisał: | fuka napisał: | z rozmiarem to cholera wie - widziałam wygrywające i małe, i większe - mi się wydaje, ze wysokośc jest jasno określona w standardzie i oni sie tego trzymaja.. Natomiast dobrze jest widziana mocna kość i za chudych na pewno nie lubią
Poza tym trzeba wziąc pod uwagę jeden aspekt - ten pan ma dwie chyba najgrubsze airedalki, ktore widziałam w życiu i zastanawiam sie czy to nie miało wpływu na taki kierunek rozmowy z sedzia, a co za tym idzie - czy aby na pewno sędzia miał to samo na myśli co jego rozmówca |
A fe, ładnie tak plotkować! Wytykać mi mój powód do wyrzutów sumienia i wstydu! No i nie są już najgrubsze!
I znowy ten kierunek wpływ asystenta na sędziego! No tak pewnie P. P. Wilkinson był tak zagubiony w naszym Wielki Kraju, że nawet byle asystencina mógł go przekabacić!
I TAK NA KONIEC, STAN MOICH PSÓW NIGDY NIE BĘDZIE MIAŁ WPŁYWU NA OCENĘ. Może tylko na kilka słów otuchy dla zbyt litościwego opiekuna obrzartuchów. |
Misiowy, mea culpa - chyba rzeczywiście nie powinnam tak dosadnie
Musiałes mnie źle zrozumieć, gdzie ja napisałam, że miałeś wpływ na werdykt Byłabym, ostatnia osoba, ktora mogłaby cos takiego zasugerować - natomiast na pewno odbyłes interesująca i pouczająca asystenture u specjalisty, kogos kto jest nie tylko sędzią, ale i zawodowym groomerem i handlerem. Miałeś okazję wysłuchac jego opinii, porozmawiać, zadać kilka pytan - i o tym tylko pisałam. Tak po prawdzie - to bardzo Ci tych chwil zazdroszczę...
ale pal licho Poznan, MIŁO CIĘ WIDZIEĆ NA FORUM Fajnie, że jesteś. Piekne foty wkleiłeś! Wymiziaj swoje sucze ode mnie, ze szczególnym uwzględnieniem połsiostry mojej Fuki
P.S. A co do wagi, to ja właśnie walczę z nadwaga u moich kundli... Idzie mi opornie - Elmo właśnie wyjadł masło z maselniczki na stole w kuchni
|
|
Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
Wysłany: Czw 9:27, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
No fakt ,każde miejsce dobre do dyskusji......jeśli ona coś wnosi.....a tu widać że dała wiele ....... wyjaśnienia ......... szczere i do bólu. Tak więc teraz pozwolicie że ja jakąś fotę wystawową wkleję .
Życzę Ci Misiowy byś wszystko to co piszesz dotrzymał , rozsądzał sprawiedliwie , nie był niedostępny i zarozumiały,przyjmował uwagi , i abyś nigdy nie usłyszał ........"a ten sędzia ....to się ku*** wcale na psach nie zna "... ..... i będę trzymał za to kciuki......a jeśli stanie się inaczej .....to pierwszy .....dostaniesz burę na tym forum.
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego na..... "nowej drodze życia "
Ostatnio zmieniony przez bos dnia Czw 10:36, 27 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
Wysłany: Czw 10:13, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Suki klasa pośrednia : ARA Artemida Lubaczewo
AGAPE Nozdrzecki Vigor
....no i wynik w klasie pośredniej......
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
coztego
Gość
|
Wysłany: Czw 10:18, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
bos napisał: | abyś nigdy nie usłyszał ........"a ten sędzia ....to się ku*** wcale na psach nie zna "... |
Taki sędzia, który nigdy nie słyszał takiego tekstu, to się chyba jeszcze nie urodził
Ostatnio zmieniony przez coztego dnia Czw 10:19, 27 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 10:38, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Misiowy napisał: |
Nie wiem dlaczego moja rozmowa z p. Kozłowską została odebrana jako ostra dyskusja. | Ja odebrałam to tak dlatego, że pytanie odnośnie tego, czy Lotka nie jest za mała powtórzyłeś dwa razy. Pierwszym razem, Pani Kozłowska po prostu odpowiedziała, że nie - dopiero drugim razem wyciągnęła miarkę...
Misiowy napisał: |
Tak długo jak będę asystentem nie ośmielę się czegokolwiek sugerować sędziemu | To jest bardzo chwalebne postanowienie - popieram! - ale trzeba sobie zdawać sprawę, że to trudne do wykonania... Bo nawet pozornie niewinne pytanie może zawierać sugestię - tak jest ze słynnym "Czy przestał Pan bić swoją żonę?" i tak również jest z "Czy ta suka nie jest za mała?" Dodatkowo, na ringu w Sopocie, ponieważ swoje wątpliwości powtórzyłeś, dla mnie wyglądało, jakbyś się nieco przy tym upierał - co akurat u Pani Kozłowskiej zaowocowało tylko wyciągnięciem miarki, bo była pewna swego. Ale mniej pewny siebie sędzia mógłby się tym zasugerować, szczególnie jeśliby wiedział, że Ty jesteś właścicielem i hodowcą AT, a on (czy ona) sam byłby specjalistą od innej rasy. Tak więc niestety nie jest proste zadawać pytania bez sugestii... A oczywiście zadawać pytania trzeba jeśli chce się czegoś nauczyć. Więc może to kwestia wprawy i doświadczenia, żeby zadawać pytania niczego nie sugerując...
Tak czy siak, życzę wielu udanych wystaw - ja osobiście wierzę, że będziesz doskonałym sędzią, bo zapału, zainteresowania i dobrej woli ewidentnie Ci nie brakuje, a to najważniejsze!
|
|
Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
Wysłany: Czw 11:12, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Suki , klasa championów: ENOLA z Turzycowych Kniej
ENOLA i EL COMMANDER /link/
[link widoczny dla zalogowanych]
...THE END....
|
|
Powrót do góry |
|
|
bos
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 6138
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wodzisław Sl
|
Wysłany: Czw 12:45, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
........a tu Anisha i Equitana .......z Szgusiem .....w kręgu zainteresowań.......
....a tłum.....napierał .....Equitana i Anisha postanowiły więc zanucić piosneczkę.......
.......Ali podeszła z nutami ....by było im łatwiej
......gdy zaśpiewały pierwsze takty......to Shagi spadł ze stołka .....a Equitani włos zjeżył sie na głowie......
....ludzi też wymiotło......a Ci co pozostali..... jak nie zasnęli...to....po prostu ich powaliło ....Tak talent.....trudno wytrzymać
.....a niektóre psy ... ratowały się ucieczką
Ostatnio zmieniony przez bos dnia Czw 12:52, 27 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw 13:09, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Bosik, dzięki za zdjęcia wszelakie, łącznie z tymi ostatnimi .
Chciałam tylko zauważyć, że w dziecięctwie śpiewałam w chórze szkolnym. Taki po prostu mam talent...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|