Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 1:11, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
fuka napisał: | adrianas_dogs napisał: | Pies z tego powodu nie otrzymał żadnego tytułu, pomimo tego że to antomicznie przepiękny pies. Bardzo podobała mi się decyzja sędziego, jak i podobało mi się jego sędziowanie. |
Zeby nie bylo - mi tez sie podoba opisane przez Ciebie podejscie sędziego (znowu jestem ogromnie ciekawa kto to byl), byc moze gdyby takie decyzje byly normą - ludzie nauczyliby sie, ze na wystawe nie wystarczy ladny pies, ze pies powinien byc jeszcze dpowiednio przygotowany i zaprezentowany. |
Sędziował Wojciech Myszkowski
Cytat: | a wlasciciel Wigora (BTW ciekawa jestem po kim on jest i skad?) |
po kim jest właściciel wigora to nie mam pojęcia a rodzice Wigora to WACEK z Kordegardy i ZIELONA ŻABKA Alrauna. Co do samego Wigora - marzeniem jego właścicieli była ocena doskonała, bo są świadomi wad swojego psa
Cytat: | Biorac pod uwage kondycje w jakiej sa pokazywane terriery na naszych ringach - Nobel nie odstaje - trudno ocenic na podstawie zdjec - ale ja widze wyraznie starania wlasciciela - podejrzewam, ze gdyby nie mial w stawce tak odpicowanego konkurenta - pewnie dostalby zw.ml.. A w swietle tego jak wyglada obrobka wystawowa u nas - mial wyjatkowego pecha.. |
Fuka - dziś odstawał. Na moich fotach i tak wygląda naprawdę dobrze
W Kielcach jest jeden z moich szczeniaczków. Jego właściciele jeżdżą z nim gdzieś na trymowanie. Będąc na wystawie w Kielcach widziałam go i był wytrymowany fachowo i to za nieduże pieniądze (ok 50zł)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 1:14, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
fuka napisał: | Anisha napisał: | NOBEL z Fox-Klanu jest ślicznie umaszczony, sierść mu się pięknie błyszczy, króciutki jest i w ogóle - tak jak napisałaś - anatomicznie super... Aż szkoda, że takiego psa nikomu nie chciało się pokazać w pełnej (wytrymowanej) krasie... |
To ja tez wkleje minki moglabym jeszcze kilka
Ty jestes oczywiscie specjalisttka od wystawiania i pokazywania psa w pełnej krasie..
sorry, ale nie potrafie zmilczec...
|
Fuka - wyluzuj, oburzasz się o coś w czym nie masz racji.
Ostatnio zmieniony przez adrianas_dogs dnia Pon 1:22, 12 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 1:19, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
fuka napisał: |
Co do terminologii - Equitana ma racje, ja nawet poszlabym dalej - wiadomo, ze chodzi o IIIcia grupe - wiec wystawrczylo napisac ze ktos wygral grupe, albo po prostu BIG albo BOG, a BIS - to by byl gdyby to byla specjalistyczna wystawa terrierow.
|
Wiecie co odwalcie się Jestem po całym dniu wystawy, wrzucam fotki i zarzyło mi się użyć złej terminologii (bezsensownej). I zaraz to porawie, żeby już nie biło po oczach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrianas_dogs
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 3838
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 1:28, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
fuka napisał: | A przy tym w przeciwienstwie do wlasciciela Nobla - mialas kupe szczescia. Chociazby, ze Ci wspomne wystawe, na ktorej Glutek odniosl swoj najwiekszy sukces.. Czy piszac te slowa zastanowilas sie co by bylo gdyby na tamtej wystawie - Twoj pies mial konkurenta w klasie - moze nawet gorszego, ale pokazanego lepiej, odpowiednio? Wyobraz sobie, ze sedzia moglby zrobic to samo - powiedziec, ze woli Twojego psa, ale nie przyznac tytulu, bo nie pies nie jest pokazany odpowiednio?? Pamietasz - w opisie sedzia wytknela Glutkowi wade, ktorej on nie ma, ale byl pokazany tak, ze wygladal jakby ja mial. I ktos by Ci napisal potem na forum, ze wlascicielce sie nie chcialo pokazac psa odpowiednio do jego klasy. |
Fuka - Ty chyba jesteś bardziej zmęczona niz ja
Ja myślę, że gdyby tak sie zdarzyło jak piszesz dla Anishy byłby to koniec świata i wpadłaby w poważną depresję
I tyle co mam do powiedzenia czy napisania w temacie Nobla i jego przygotowania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 1:46, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Adrianas ja tez bardzo zaluje, ze nie byl zrobiony tak jak trzeba - pal licho, ze to wnuk Makarona - mi zawsze jest przykro ilekroc widze na ringu psa nie w kondycji..
adrianas_dogs napisał: |
Fuka - przykro mi, że odebrałaś to jako pogardę. Mój wniosek opieram nie na przypuszczeniach ale na rozmowie właścicieli Wigora z właścicielem Nobla. Pan od Nobla sam powiedział, że pies był wytrymowany raz w tym roku wczesną wiosną, a teraz przed samą wystawą jedynie troszeczkę przejechany maszynką. Pies był na 3 miesięcznym kłaku.
|
Kochana, ale z tej rozmowy jeszcze wcale nie wynika, ze mu sie nie chcialo. Moze nie umial, nie wiedzial jak zrobic psa na termin. Wiele osob nie radzi sobie z wlosem, ktory jest krotszy, mlodszy - od szesciomiesiecznego. A do tego - czesto sie zdarza, ze ludzie po porazce staraja sie trzymac fason - w ten sposob, ze udaja lekcewazenie. Niektorym latwiej powiedziec, ze im nie zalezalo niz przyznac sie, ze nie umieli.. A biorac pod uwage roznice w obrobce obu psow - wlasciciel Nobla musial sie czuc bardzo glupio.. Szczegolnie, ze niedorobienie Nobla kosztowalo go najprawdopodobniej nieskonczenie championatu, bo o ile nie jest zgloszony w ciagu najblizszych dwoch tygodni - zabraknie mu czasu.
adrianas_dogs napisał: |
Fuka jak zaczynałam swoją przygodę z trymowaniem to uczyłam się trymowac w domu, a do wystawy Bonda przygotowywała mi Magda Świętoń. Dojeżdzałam 120 km do Warszawy i płaciłam bardzo duże pieniądze a dlatego żeby mój pies nie odstawał od innych wystawianych. |
I chwala Ci za to, bardzo bym chciala zeby wszyscy mieli takie podejscie. Zabawa bylaby na wyzszym poziome - lepiej rownac do najlepszych! Ale pamietaj, ze wlasciciel Nobla ze swoim psem ma na swoim koncie zwyciestwa mlodziezy, w tym pudlo na w grupie juniorow na miedzynarodowej wystawie! Zostal nauczony przez sedziow, ze jego obrobka jest wystarczajaca, ze nie odstaje ubolewam nad tym, bardzo bym chciala zeby bylo inaczej - dlatego ciesze sie ogromnie, ze trafil w klasie na psa, ktorego przygotowalas tak pieknie, ze pan Myszkowski tak posedziowal.
adrianas_dogs napisał: |
Nie krytykuję złego zrobienia psa, co najwyżej krytykuję brak jego przygotowania. A głównie chodziło mi o wyrażenie żalu, że tak piękny pies nie został właściwie zaprezentowany | ja tez zaluje i mam wielka nadzieje, ze nauka nie pojdzie w las
Sorry, moze za ostro zareagowalam, ale po prostu wiem, ze taki u nas panuje obyczaj, ze psy na wystawy chodza byle jak i malo kto sie tym przejmuje - dlatego trudno mi winic kogos poczatkujacego o brak wzorcow..
I dlatego tez bardzo mnie wzruszyl swoim werdyktem pan Myszkowski i ciesze sie, ze dzieki Tobie Nobel mial tak pieknie zrobionego konkurenta na ringu Im bedzie wiecej osob, ktore beda tak przygotowaly i prezentowaly psy jak Ty, tym wieksza szansa, ze cos sie zmieni. Choc czasami boje sie, ze kijem Wisły...
a na razie róbmy swoje, moze zmusimy sedziow zeby czesciej zwracali uwage na przygotowanie psa
Ostatnio zmieniony przez fuka dnia Pon 16:48, 12 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 2:06, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
adrianas_dogs napisał: | Ty chyba jesteś bardziej zmęczona niz ja
|
Cholera wie - jest to bardzo prawdopodobne Na pewno jestem w tej chwili bardziej stęskniona za wystawami niz Ty
Sorry, ze ja tak z buta, ale mnie tez sprawila przykrosc kondycja Nobla, a raczej jej brak
Po prostu wydaje mi sie, ze nie powinno sie oceniac czyichś intencji - szczegolnie osoby, ktorej sie nie zna. A tak odebralam te posty.
Grunt, ze obróbka zostala oceniona przez sedziego i mozemy miec nadzieje, ze nastepnym razem bedzie lepiej.
Ostatnio zmieniony przez fuka dnia Pon 2:07, 12 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 2:18, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Gratulacje dla wczorajszych zwycięzców!
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 2:27, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
adrianas_dogs napisał: |
Fuka - dziś odstawał. Na moich fotach i tak wygląda naprawdę dobrze
W Kielcach jest jeden z moich szczeniaczków. Jego właściciele jeżdżą z nim gdzieś na trymowanie. Będąc na wystawie w Kielcach widziałam go i był wytrymowany fachowo i to za nieduże pieniądze (ok 50zł) |
Znaczy sie mial farta i trafil na lepszego fotografa niz na groomera
Jakbys mogla dowiedziec sie namiarow na tego kogos bede bardzo wdzieczna
Mam taki pomysl - moze bysmy mogli zrobic ogolnopolska liste groomerow, ktorzy potrafia przygotowac psa na wystawe, wraz z rekomendacjami, z rasami, w ktorych sa najlepsi, w ktorych sie sprawdzili.
I tak np w Plocku ja moglabym polecic dwie osoby:
Czapla - kerrakii
Adrianas - terriery wysokonożne
Bo ja naprawde wierze, ze czesc psow wyglada zle na ringu, bo ludzie nie wiedza gdzie pojsc, a hodowcy nie wiedza gdzie delikwenta wyslac. Nie kazdego stac na to czasowo czy finansowo zeby dojezdzac kilkaset km do groomera, choc znam takich tez. Nie kazdy jest w stanie sie nauczyc robic psa sam.
Inna rzecz, ze niestety dla wielu starych wyjadaczy obrobka wystawowa nie ma znaczenia, bo jak pisalam - wystawa to nie konkurs groomerski ja naprawde tego nie wymyslilam.. wg niektorych sedzia ma miec rtg w oczach, zobaczyc wszystko niezaleznie od tego jak zrobiony i pokazany jest pies i posedziowac zgodnie z tym jak pies moglby wygladac optymalnie takie sa realia i nie mozna o to winic poczatkujacych wystawcow...
|
|
Powrót do góry |
|
|
vigor
Weteran
Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 1147
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nozdrzec
|
Wysłany: Pon 6:33, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Adrianas, Czapla - ogromiaste dla Was i waszych pięknych terierów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 7:58, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ogromne gratulacje dla Płcczan! Poszalałyście!
Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej, co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
czapla
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 1333
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Płock
|
Wysłany: Pon 9:37, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz dziekuje
Poszalalysmy sobie a co!!!
Fuka chyba Cie ponioslo troche Wiesz, ja jak zaczynalam zabawe wystawowa z Lucyna, to tez pojechalam do Wawy do M. Świeton - zrobila mi sucz, pokazala co i jak, zaplacilam i to nie malo, stracilam na kazdy wyjazd dzien urlopu - chciec to moc! Ja nawet wtedy nie osmielilabym sie pokazac nieprzygotowana Lucyne.
A postawa sedziego godna pochwaly, wogole sedziowal bardzo fajnie, widac mial dobry dzien (dla mnie w szczegolnosci )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 12:00, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
fuka napisał: | adrianas_dogs napisał: | Pies przyjechał, żeby skończyć młodzieżowy championat tylko, że właścicelowi nie chciało się włożyć ani troszkę wysiłku w przygotowanie psa do wystawy.
|
odkąd przeczytalam te slowa - jestem w szoku i smutno mi Zastanawiam sie skad tyle pogardy? |
fuka napisał: | Anisha napisał: |
NOBEL z Fox-Klanu jest ślicznie umaszczony, sierść mu się pięknie błyszczy, króciutki jest i w ogóle - tak jak napisałaś - anatomicznie super... Aż szkoda, że takiego psa nikomu nie chciało się pokazać w pełnej (wytrymowanej) krasie... |
To ja tez wkleje minki moglabym jeszcze kilka
Ty jestes oczywiscie specjalisttka od wystawiania i pokazywania psa w pełnej krasie..
sorry, ale nie potrafie zmilczec... |
No tak, post adrianas był pelen pogardy, za to z Twojego aż bije życzliwość i serdeczność... Gratuluję obiektywizmu.
fuka napisał: | Anisha, ja wiem, ze to fajnie zrzucac wine na sedziego, ale nie zastanowilas sie czy pare tygodni temu - gdyby ktos pokazal Glutka lepiej - to moze by dostal to swoje CWC? A moze gdyby zostal powierzony komus kto jest bardziej oblatany wystawowo, to moze ta osoba by sie spytala sedziego czy brak CWC w dokumentach wynika z decyzji sedziego, czy z przeoczenia sekretarza? |
fuka, co Ty za głupstwa wypisujesz??? W którym momencie zrzucałam winę za brak CWC na sędziego, lub kogokolwiek innego? Pokaż mi taki post, który podobno napisałam, albo człowieka, któremu coś takiego powiedziałam - wtedy możemy podyskutować. Na razie rzucasz bezpodstawnymi i nieprawdziwymi oskarżeniami - i to jest naprawdę .
Co do reszty cytatu z Twojego postu: Oczywiście, że gdyby ktoś pokazał Shaggiego lepiej, dostałby pewnie CWC. Ale chciałam zobaczyć jak to jest jak się wystawia samemu - widocznie już taka głupia jestem, że chciałam zrobić coś, co robią prawie wszyscy na tym forum - wystawiają sami. I oczywiście należy mnie za to ochrzanić - w każdym razie zgodnie z Twoją filozofią, najwyraźniej. A jeśli chodzi o ewentualną pomyłkę sekretarza w braku CWC - nie potrzebowałam "bardziej oblatanej wystawowo osoby", bo jak sędzia do mnie mówi, że może dać jedynie doskonałą, bez tytułów, ze względu na słabe pokazanie psa - ja rozumiem polski i nie muszę pytać, czy to nie błąd sekretarza. Tak więc wiem dlaczego Shaggy w Grudziądzu nie dostał CWC - niczego nie muszę się domyślać.
fuka napisał: | Ty sie uczysz na wlasnej skorze, wlasciciel Nobla na wlasnej. Ale w przeciwienstwie do niego Ty masz wielkie szczescie, ze wokol siebie masz ludzi, ktorzy Ci pomagaja, masz hodowczynie, ktora Cie wspiera, przygotowala Ci psa do pierwszych wystaw - tym sposobem zaczynasz zabawe wystawowa na wyzszym poziomie niz wiekszosc poczatkujacych.. |
Nie rozumiem o co Ci chodzi - gdzie jest ten "wyższy poziom" od którego zaczynam? Każdy posiadacz psa z rodowodem ma swojego hodowcę, prawda? I chyba każdy hodowca, jeśli się go o to poprosi (i pojedzie do niego, nawet te 350 kilometrów, jak ja) pomoże właścicielowi psa ze swojej hodowli w przygotowaniu go do wystawy? Czy tylko equitana jest wyjątkowa, że się na to godzi? W takim razie rzeczywiście mam dużo szczęścia, chociaż wydawało mi się to raczej normalne w przypadku dobrych hodowców. A tak BTW - na Grudziądz po raz pierwszy przygotowałam psa całkiem samodzielnie i sędzia, ten sam zresztą co w Płocku, nic do jego przygotowania nie miał. I byłam dumna, że mi się udało zrobić coś na kształt erdela. W każdym razie się starałam, a po Noblu nie było widać, żeby ktoś się starał to zrobić i o to mi chodziło, kiedy napisałam, że szkoda, że nikomu się nie chciało pokazać go w pełnej - wytrymowanej - krasie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 12:17, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
fuka napisał: | [A przy tym w przeciwienstwie do wlasciciela Nobla - mialas kupe szczescia. Chociazby, ze Ci wspomne wystawe, na ktorej Glutek odniosl swoj najwiekszy sukces.. Czy piszac te slowa zastanowilas sie co by bylo gdyby na tamtej wystawie - Twoj pies mial konkurenta w klasie - moze nawet gorszego, ale pokazanego lepiej, odpowiednio? Wyobraz sobie, ze sedzia moglby zrobic to samo - powiedziec, ze woli Twojego psa, ale nie przyznac tytulu, bo nie pies nie jest pokazany odpowiednio?? Pamietasz - w opisie sedzia wytknela Glutkowi wade, ktorej on nie ma, ale byl pokazany tak, ze wygladal jakby ja mial. I ktos by Ci napisal potem na forum, ze wlascicielce sie nie chcialo pokazac psa odpowiednio do jego klasy. |
Aż zajrzałam do karty oceny z Sopotu, tak mnie zaintrygowałaś tą kolejną "sensacją"
Pani sędzia Magdalena Kozłowska, poza dzisięcioma zaletami psa (przez skromność nie wymienię ) podyktowała też dwie wady: " grzbiet mógłby być krótszy, a kończyny przednie głębiej kątowane".
Z całym szacunkiem do Ciebie jako handlera, nie mam pojęcia o której z tych wad piszesz, bo na moje oko, ani jedna, ani druga wada nie mogła być spowodowana niewłaściwą (czyt. nieudolną) prezentacją psa. Takie są po prostu fakty - na pewno Shaggy mógłby być jeszcze krótszy niż jest i jeszcze lepiej kątowany, chociaż ani jedno, ani drugie nie jest u niego tragiczne - po prostu mogłoby być lepsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 12:39, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
fuka napisał: | Oczywiscie nie ma obowiazku korzystania z handlera nawet jak sie go mana wyciagniecie reki, ale nie ma tez obowiazku korzystania z uslug groomerskich, szczegolnie kiedy sie nie ma w poblizu ani jednego groomera.
|
No i już na zakończenie powiem jeszcze, że się z tym nie zgadzam. To znaczy zgadzam się, że nie ma obowiązku korzystania z usług groomerskich, ale to nie to samo, co pominięcie czynności groomerskich w ogóle. Już niezliczoną ilość razy pisaliśmy, że psie wystawy to swoiste konkursy piękności - czy uczestniczce Miss Polonia też wybaczyłabyś, że ma fatalnie skrojoną suknię, a włosy potargane w nieładzie, bo sama nie umiała uszyć lepiej, a do fryzjera daleko? Podejrzewam, że skrytykowałabyś taką delikwentkę z góry na dól, choćby nie wiem jaka ładna i zgrabna była. Ja zresztą też, bo mogę wybaczyć takiej dziewczynie, że się przewróci na scenie z wrażenia i zapomni języka w buzi kiedy ktoś zada jej pytanie, ale oczekuję, że przynajmniej będzie dobrze wyglądała, skoro już się na taki pokaz piękności zgłosiła. I w przypadku psów na wystawie rozumuję podobnie. Chciałabym, żeby wszystkie psy na wystawach wyglądały najlepiej jak to tylko możliwe - i, moim zdaniem, mam do tego prawo, nawet jako postronny obserwator. A jeśli tak nie jest, mam prawo napisać, że szkoda, że właściciel o to nie zadbał - co też zrobiłam i co Cię, fuko, tak zdenerwowało. Zwróć uwagę, że nie napisałam nic w stylu "ten goopi, leniwy, nieodpowiedzialny człowiek wystawił byle jak przygotowanego psa " , tylko wyraziłam żal, że nikomu nie chciało się zadbać, żeby pokazać pięknego psa w pełnej krasie. I wciąż się tego trzymam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anisha
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 12:59, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
fuka napisał: | Anisha, ja wiem, ze to fajnie zrzucac wine na sedziego, ale nie zastanowilas sie czy pare tygodni temu - gdyby ktos pokazal Glutka lepiej - to moze by dostal to swoje CWC? |
Nie mogłam się powstrzymać - musiałam znaleźć swój post z Kawiarenki, napisany 19 kwietnia, po powrocie z Grudziądza:
Anisha napisał: | Dziękuję wszystkim za kciuki i gratulacje, chociaż te ostatnie raczej mi się nie należą . Dostaliśmy tylko doskonałą i medal, bez NDPwR, że nie wspomnę o CWC, bo "pies nie chciał się pokazać" - cytat z (ustnego) wyjaśnienia oceny. Trudno się nie zgodzić - absolutnie nie chciał. Wina w tym na pewno duża moja (od rana byłam jakaś dziwnie wkurzona, a jak zobaczyłam jak wygląda nasz ring i jego otoczenie, to wręcz chciałam zabierać się stamtąd bez oceny - nigdy więcej Grudziądza - mój nastrój mógł się udzielać psu),a Shaggy też mi nie pomagał, bo w wokółringowej ciasnocie zdążył już upatrzyć sobie jakieś suczki i tylko do nich chciał rwać, a nie stać bezsensownie bez ruchu w ringu. Tak więc pokazał się, ale wyłącznie od najgorszej strony . A moje totalne nieobycie z ringiem na pewno nie pomogło - no i mamy co mamy. Trudno. Sędzia zauważył ładną głowę, dobre proporcje i coś tam jeszcze - o wadach w opisie nie wspomniał. |
Ależ zwaliłam winę na sędziego, jak mi wstyd!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|