Airedale terrier na "Paluchu"

Flaire

No więc ja rozmawiałam z moją znajomą psiarą, która mieszka w sąsiedztwie ul. Aspekt. I ona jest pewna, że widziała AT spacerującego z kimś w okolicy jakiś czas temu (nie jest pewna, kiedy). Oczywiście to mógł być inny pies, ale AT nie ma znowu tak dużo. Zgodziła się pochodzić i popytać w okolicznych lecznicach, jak również rozwiesić ogłoszenia - tylko te ogłoszenia muszę jej jutro wieczorem dostarczyć... (Ma czas na tę robotę w piątek). Więc jutro postaram się sklecić jakieś ogłoszenie i jej zawieźć. Podsunęła też możliwość, że właścicielem takiego psa (szczególnie starszego) mogła być osoba starsza, która mogła zachorować, czy wylądować w szpitalu, czy ... i dlatego psa nikt jeszcze nie znalazł.

Flaire

Dzisiaj postaram się zrobić plakat o Patrolu. morisowa, fajnie by było mieć jakieś zdjęcie w większej rozdzielczości, więc jeśli masz, to najchętniej to:

I jeszcze: kiedy on był znaleziony? Chciałabym to również wstawić do ogłoszenia. I czy na pewno był wtedy ostrzyżony? (Myślę, że tak, bo raczej na Paluchu go nie ostrzygli, ale chcę się upewnić).

Jeśli ktoś ma pomysł, co powinno być na tym plakacie, to dajcie znać... (chociaż nie obiecuję, że dokładnie tak będzie, bo będę to robić w wielkim pośpiechu... No, chyba że ktoś chce to zrobić za mnie... Ja muszę to mieć przed 11:30, żeby dać dziś koleżance - a teraz lecę do pracy... Wrócę ok. 11 i wtedy będę miała te pół godzinki...)

Flaire

morisowa, masz priw z moim adresem mailowym

Mokka

Flaire

Mokka

Odkąd obniżyli do złotówki (bo całkiem zlikwidować się nie dało), zaczęłam korzystać z przysługujących mi zwolnień Very Happy

. Ale miałam wrażenie, że go jednak w końcu znieśli, choć mogę się mylić.

Wracając do meritum - w czasach, gdy płaciłam, zawsze robiłam to przelewem i nikt nigdy nie zainteresował się, co to za psy, więc mocno wątpię, czy jakakolwiek ewidencja jest prowadzona.
Ale przecież jest ZK, może ktoś tego psa zarejestrował w naszym oddziale...

Flaire

Mokka

Łomatko, cóś namieszałaś, jako żywo, nie pisałam o żadnych wiwieszkach Wink

.
Myślę jednak, że chodzi o takie blaszki, które kiedyś, faktycznie, funkcjonowały. Ale ja ostatnią taką dostałam jakieś 20 lat temu... Może to zależy od dzielnicy?

Flaire

Apsa · Dołączył: 31 Paź 2008 Posty: 63 Przeczytał: 0 tematów

magnitudo

Jura dostałam pw, dzwoniłam do fryzjerów, ale tam gdzie dzwoniłam już ktoś pytał o Patrola Rolling Eyes

ja niestety poruszam się po omacku, nie znam W-wy, psich fryzjerów i jest mi bardzo trudno. Ja wykonam telefony jak ktoś mi poda pod jakie nr mam dzwonić. W Poznaniu nie byloby problemu dzwoni się do oficjalnego salonu, a tam podadzą namiary nawet na najbardziej pokątną konkurencję (tak było w przypadku poznańskiego AT w schronisku, który po znalezieniu nowego domu teraz jest robiony u fryzjera, który mnie osobiście o tym fakcie poinformował).
Jak mnie poinformował jeden fryzjer w W-wie, to macie tam salony przy gabinetach weterynaryjnych, a to już dwie pieczenie za jednym zamachem Rolling Eyes

Myślę, że organizacja poszukiwań należy do Warszawiaków, ja mogę się włączyć jako siła robocza, bo tak jest bez sensu Cool

Flaire

Mam już plakaty, muszę teraz jeszcze zrobić kopie i jutro koleżanka pochodzi po okolicznych lecznicacach, fryzjerach i innych psich miejscach, pogada z ludźmi i rozwiesi plakaty.

Borsaf · Gość

Mój Boże, biedny Alfik - Patrol, w tym wieku zapalenie pluc to baardzo powazna sprawa. Może na leki trzeba się zlozyć?
No, ta pierwsza narkoza do kastracji NieOK

walnie mu sie przyczyniła do obecnego stanu zdrowia. Mam nadzieje, że kastracja była związana z jakimś guzem prostaty?, z czymś zagrażającym życiu psiaka, a nie "odgórnie, po linii"

Flaire

Kardusia · Gość

Equitana - piszę już tutaj - bo moze ktoś blizej z W-wy cos pomoże...

Niestety - nic nie zdziałałam....nie odnalazłam w żadnej bazie tel. tej pani Sad

Łomianki pod W-wą...kurza blaszka - gdyby to było bliżej mnie to bym podjechała do kobiety na spytki.... Rolling Eyes

. A może ktoś inny mógłby wyruszyć na "kontakt" ??? Przecież to bliziutko W-wy... Warto by spytać tę panią czy znała osobę opiekującą się bratem miotowym jej psa.
Wiele osób z grona opiekunów piesków z jednego miotu wiedzą coś o sobie.