Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 14:36, 08 Maj 2008 Temat postu: Lolka - at ze schroniska w Dłuzynie - W NOWYM DOMU :)) |
|
|
przeklejam wczorajszy post z [link widoczny dla zalogowanych] :
Cytat: | niedaleko Zgorzelca w Dłużynie przywołał mnie do siebie płaczem ten oto cudak
niestety dopiero w sobotę będę wiedziała jakiej jest płci, a jakim wieku, jaki ma charakter i w jakich okolicznościach trafił do schroniska
jedno jest pewne psiura jest przekochany i bardzo spragniony kontaktu z człowiekiem
jak tylko odejdzie sie od jego boksu rozpaczliwie płacze......może znajdzie się wśród Was lub Waszych znajomych miłośnik tej rasy i go/ją pokocha
aż dziw bierze że takie cudo gnije w schronisku, jednak tereny nasze są nie dość, że delikatnie mówiąc mało przyjazne zwierzętom to jeszcze schronisko jest na totalnym odludziu
w razie "W podaje swój telefon - 601 079 807 Agnieszka |
Ostatnio zmieniony przez fuka dnia Sob 16:46, 21 Cze 2008, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 14:37, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jeden syn Elmo mieszka w Bolesławcu, poprosilam jego wlascicieli zeby tam podjechali i zorientowali sie w sytuacji..
Ostatnio zmieniony przez fuka dnia Czw 14:46, 08 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
minio
Gość
|
Wysłany: Czw 14:53, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ładniutki. Pewnie wyje bo nie przyzwyczajony do samotności
Moja Korka tez wyje w zamknięciu .
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 15:03, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba ktoś tu na terierkowie szukał erdela?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 15:25, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Trzeba sie czegos wiecej o nim/niej dowiedziec. Moze to zguba, moze ma dom i szukajacych wlascicieli? Na pooczatek najwazniejsze wydaje mi sie zeby jak najszybciej go/ja stamtąd zabrac, mam nadzieje, ze mi sie uda tymczasowych opiekunow znalezc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Czw 16:00, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Gosia
od Luki ostatnio ze mną rozmawiała, że poszukuje airedale ze schroniska, ale koniecznie dziewczynki.
A ta bida schroniskowa cudowna i jaką ma piękną towarzyską osobowość. Jak można zostawić takiego psa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 16:12, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
mi sie wydaje, ze parzy jakoś tak żensko.. zobaczymy, najpozniej w sobote bedzie wiadomo cos wiecej, a moze sie uda i wlasciciele Aresa pojada tam juz jutro - trzymajcie kciuki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
magnitudo
Moderator
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 13321
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 16:40, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
trzymamy na mój gust, to dziewczynka ktoś poszukiwał na forum erdela do adopcji, jeśli się nie mylę to Flaire miała z tym kimś kontakt
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 17:51, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Na dogomanii odpisałam tak:
Flaire na dogomanii napisał: | Ten pies jest stosunkowo zadbany - to, plus ten płacz przemawiałoby za tym, że nie jest bezdomny - może się zgubił i ktoś go szuka? lolka - dowiedz się jego historii - przede wszystkim, czy ma tatuaż (w uchu albo w pachwinie), jaka płeć, z grubsza w jakim wieku, od kiedy tam jest i jak tam trafił. Czy ma kopiowany ogon? Moim zdaniem, w pierwszej kolejności trzeba spróbować znaleźć właściciela, szczególnie że jeśli schronisko jest na odludziu, to może tam nie trafić... |
Osoba tutaj, która szukała AT to Gosia. Dodatkowo, zosia szukała najpierw suczki WT, potem wyraziła zainteresowanie suczką AT, a teraz chyba znikła...
|
|
Powrót do góry |
|
|
zadziorny
Administrator
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 42057
Przeczytał: 1 temat
Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Czw 19:42, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Zawsze można jej wysłać PW. Dostanie przynajmniej powiadomienie na adres mailowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 15:26, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Moi znajomi dodzwonili sie do schroniska - to jest suczka. Jada do niej juz dzisiaj i sa gotowi ją zabrac i dac jej tymczasowy dom na najbliższy tydzien! Na dluzej niestety nie maja warunkow i mozliwosci - mieszkaja w jednopokojowym mieszkaniu razem ze swoim airedalem, aw nastepna niedziele maja zaplanowany wyjazd.
Ostatnio zmieniony przez fuka dnia Pią 15:40, 09 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flaire
Weteran
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 10529
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 16:51, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
fuka napisał: | Moi znajomi dodzwonili sie do schroniska - to jest suczka. | No to może jak znalazł dla Dziadka Gosi? Zakładając oczywiście, że nie znajdą się właściciele...
Ostatnio zmieniony przez Flaire dnia Pią 16:52, 09 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 18:08, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Gosia jest poza zasiegiem, wyslalam jej smsa - czekam na odzew.
|
|
Powrót do góry |
|
|
zach
Weteran
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 4170
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sopot
|
Wysłany: Pią 18:46, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No ja też próbowałam Gosię łapać, ale na razie bez skutku. Ale nie dalej jak przed tygodniem jak rozmawiałyśmy to sama mi mówiła, że jak będę słyszała o airedalce w schronisku to mam dać znać, bo dziadek bardzo chce. Więc jest szansa!
|
|
Powrót do góry |
|
|
fuka
Weteran
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 2857
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 19:16, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Sunia została oddana do schroniska przez włascicieli 17 kwietnia. Wiek oceniaja na 4 do 6 lat - nie rozumiem dlaczego nie jest znany jej dokladny wiek, skoro zostala przyprowadzona przez wląscicieli.
Schronisko - tak jak pisala Lolka - jest bardzo przyzwoite, psom nie dzieje sie krzywda. Poniewaz nie jest tak beznadziejnie jak sie obawialam, a moi znajomi nie moga zapewnic jej dlugoterminowej opieki - mieszkaja w jednopokojowym mieszkaniu i juz maja psa - postanowili nie ryzykowac tego, ze ja wezma - a po tygodniu nie bedzie wiadomo co z nia dalej robic i bedzie przerzucana z domu do domu..
Na razie dostala kolezanke do boksu i podobno jest troche mniej zrozpaczona, a w kazdym razie podobno mniej placze..
Biedna, nie rozumie co sie stalo
Trzeba jej znalezc dom na stale. Mam nadzieje, ze Gosia wypali!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|